Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Isabel Allende
‹Kobiety mojej duszy›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKobiety mojej duszy
Tytuł oryginalnyMujeres del alma mía
Data wydania23 listopada 2022
Autor
PrzekładGrzegorz Ostrowski
Wydawca Marginesy
ISBN978-83-67406-67-3
Format244s. 130×197mm
Cena44,90
Gatunekbiograficzna / wywiad / wspomnienia, non‑fiction
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Zmieniać obyczaje
[Isabel Allende „Kobiety mojej duszy” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Kobiety mojej duszy” Isabel Allende to autobiograficzne eseje, w których można odnaleźć wiele uniwersalnych refleksji na temat kondycji kobiecości we współczesnym świecie.

Joanna Kapica-Curzytek

Zmieniać obyczaje
[Isabel Allende „Kobiety mojej duszy” - recenzja]

„Kobiety mojej duszy” Isabel Allende to autobiograficzne eseje, w których można odnaleźć wiele uniwersalnych refleksji na temat kondycji kobiecości we współczesnym świecie.

Isabel Allende
‹Kobiety mojej duszy›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKobiety mojej duszy
Tytuł oryginalnyMujeres del alma mía
Data wydania23 listopada 2022
Autor
PrzekładGrzegorz Ostrowski
Wydawca Marginesy
ISBN978-83-67406-67-3
Format244s. 130×197mm
Cena44,90
Gatunekbiograficzna / wywiad / wspomnienia, non‑fiction
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Chilijskiej pisarki Isabel Allende (urodzonej w 1942 roku) zapewne nie trzeba przedstawiać polskim czytelnikom i czytelniczkom. Po polsku ukazała się większość jej utworów, które cieszą się niesłabnącą popularnością, począwszy od jej powieściowego debiutu pt. „Dom duszy” (pierwsze wydanie polskie: 1996 rok) do książek wydanych ostatnio, jak na przykład: „Japoński kochanek” czy „Długi płatek morza”.
Tym razem dostajemy tom esejów, których tematyka jest bardzo bliska problemom poruszanym przez pisarkę w powieściach. Punktem wyjścia jest tutaj sytuacja kobiet i to, jak są one postrzegane w dzisiejszych czasach. Łączy się z tym bardzo szeroki zakres zagadnień społecznych dotyczących powiązań płci z władzą, kontrolą społeczną, wolnością ekonomiczną czy prawami reprodukcyjnymi. Co jest siłą kobiet, a co ich słabością? Jakie mity dotyczące płci żeńskiej ciągle jeszcze pokutują we współczesnym świecie?
Tę książkę łączy wiele analogii z wydanym kilka lat temu esejem pisarki Chimamandy Ngozi Adichie „Wszyscy powinniśmy być feministami”. Obie autorki poruszają podobne kwestie, choć inaczej stawiają akcenty. Niigeryjka reprezentuje bardziej neutralne, globalne spojrzenie na kwestię kobiet i feminizmu, natomiast punktem wyjścia dla Isabel Allende są osobiste doświadczenia i wydarzenia z jej życia. Te dwie publikacje prowadzą jednak do podobnych wniosków. „Kobiety mojej duszy” mają też zbliżony ciężar gatunkowy i równie szeroki zakres tematyczny, co książka Chimamandy Ngozi Adichie, ale zamieszczone tutaj teksty brzmią trochę bardziej kameralnie, by nie rzec - konfesyjnie i intymnie.
Nie sposób odczytywać tych tekstów w oderwaniu od sytuacji w ojczyźnie chilijskiej prozaiczki. Choć od lat nie mieszka ona na stałe w kraju, dostrzega z całą mocą cienie silnie tam zakorzenionego patriarchalnego, maczystowskiego społeczeństwa. Niezadowolenie (uzasadnione pogarszającą się sytuacją (społeczną i ekonomiczną) kumulowało się tam przez dekady, aż w 2019 roku wybuchły gwałtowne protesty. Swoje żądania zaczęły między innymi zgłaszać ugrupowania feministyczne – co być może było najważniejszą inspiracją do napisania „Kobiet mojej duszy”.
Isabel Allende-kobietę ukształtowało w dużej mierze dzieciństwo bez ojca, ale pisarka zdradza także, że od zawsze miała niepokorny, zadziorny charakter. Jej poglądy i postawy zaczęły się krystalizować, gdy w wieku dwudziestu pięciu lat zaczęła pracę jako dziennikarka w postępowym piśmie jeszcze w Chile. W międzyczasie była już żoną i matką dwójki dzieci. „Było mnóstwo tabu dotyczących kobiet, które chciałyśmy przełamywać na stronach naszego pisma”, wspomina autorka. Zauważa jednocześnie, że zmiany w świadomości kobiet postępują nadal jeszcze zbyt wolno: „Nawet teraz, w XXI wieku, kobieta podporządkowana, izolowana, niewykształcona, ofiara trwającej tysiące lat tradycji maczystowskiej nie ma możliwości ani odpowiedniej wiedzy, by zmieniać obyczaje”.
Isabel Allende dużo miejsca w książce poświęca sytuacji starszych kobiet – co wydaje się ważnym problemem w kontekście tego, że „kultura znacznej części świata ukierunkowana jest na młodość, urodę i sukces”, jak ujmuje to autorka. Dzieli się własnymi doświadczeniami: wspomina, że z jednej strony stała się po 50. roku życia „niewidzialna”, ale też z drugiej strony, w wieku bardzo dojrzałym znalazła szczęśliwą miłość. Czy daje się zatrzymać czas i powstrzymać starzenie? Allende pisze o wszystkim nie bez subtelnego poczucia humoru, ale też i z nutą goryczy, mocno realistycznie, wskazując na często przemilczane dramaty starości, odbierające godność i budzące lęk. „Straszliwym przeznaczeniem większości starych ludzi jest umieranie w warunkach zależności, ubóstwa i odrzucenia”, zauważa Isabel Allende. Są to, zauważmy, przeważnie kobiety, statystycznie żyjące dłużej niż mężczyźni.
Choć tytuł książki sugeruje skupienie się na duszy, znajdziemy też szereg refleksji dotyczących kwestii kobiecego ciała. „Kobieta seksualna budzi w mężczyźnie lęk”, zauważa Isabel Allende i wskazuje na – niestety, sankcjonowane społecznie - liczne przykłady zwalczania źródeł tych obaw, począwszy od najbardziej radykalnych (obrzezanie kobiet) czy nieprzyjaznych kobietom modeli organizacji społeczeństwa (w których mają one mniej praw niż mężczyźni). Wspólnym punktem kultur opartych na patriarchacie jest przemoc wobec kobiet, przybierająca różne formy. „Bycie kobietą oznacza życie w strachu”, zauważa autorka, wskazując na różne jego formy.
Te zagadnienia są jej szczególnie bliskie. Isabel Allende od lat przewodzi fundacji, której misją jest umacnianie praw reprodukcyjnych kobiet, wspieranie ich niezależności ekonomicznej i wolności od przemocy - rzec by moćna, również od strachu. Chilijska powieściopisarka założyła tę organizację ponad dwadzieścia lat temu, po śmierci jej 29-letniej córki Pauli. Od kilku lat fundacja zajmuje się także pomocą na rzecz uchodźców.
Warto zagłębić się w teksty, zamieszczone w tomie „Kobiety mojej duszy”. Są to krótkie, szkicowe osobiste spostrzeżenia, ale składają się one na całościowy obraz świata, przenikniętego – w rozmaitym stopniu w różnych częściach globu - przemocą i niesprawiedliwością. Chilijska pisarka jest eseistką wrażliwą i wnikliwą, znakomicie "objaśniającą nam świat", by nawiązać do tytułu ważnej książki, której autorką jest (cytowana tutaj zresztą) Rebecca Solnit. Najważniejszym celem tej publikacji jest budzenie świadomości i inspirowanie do odważnego dokonywania społecznych i ekonomicznych zmian. Czy to się powiedzie? Odpowiedzią są cytowane przez Isabel Allende słowa Belli Abzug, liderki amerykańskiego ruchu kobiecego, członkini Izby Reprezentantów: „W XXI wieku kobiety będą zmieniać charakter władzy, a nie władza charakter kobiet”.
koniec
25 stycznia 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Studium utraty
Joanna Kapica-Curzytek

25 IV 2024

Powieść czeskiej pisarki „Lata ciszy” to psychologiczny osobisty dramat i zarazem przejmujący portret okresu komunizmu w Czechosłowacji.

więcej »

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
Joanna Kapica-Curzytek

21 IV 2024

„Pingwiny cesarskie” jest ciekawym zapisem realizowania naukowej pasji oraz refleksją na temat piękna i różnorodności życia na naszej planecie.

więcej »

PRL w kryminale: Biały Kapitan ze Śródmieścia
Sebastian Chosiński

19 IV 2024

Oficer MO Szczęsny, co sugeruje już zresztą samo nazwisko, to prawdziwe dziecko szczęścia. Po śledztwie opisanym w swej debiutanckiej „powieści milicyjnej” Anna Kłodzińska postanowiła uhonorować go awansem na kapitana i przenosinami do Komendy Miejskiej. Tym samym powinien się też zmienić format prowadzonych przez niego spraw. I rzeczywiście! W „Złotej bransolecie” na jego drodze staje wyjątkowo podstępny bandyta.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Od pandemii do pandemii
— Joanna Kapica-Curzytek

Pomiędzy obowiązkiem a głosem serca
— Joanna Kapica-Curzytek

Droga do Kalifornii
— Joanna Kapica-Curzytek

Wszyscy jesteśmy migrantami
— Joanna Kapica-Curzytek

Komediodramatycznie…
— Joanna Kapica-Curzytek

Jeśli nie harlequin, to co?
— Joanna Kapica-Curzytek

Nic, tylko siadać i czytać
— Joanna Kapica-Curzytek

Maya po przejściach
— Joanna Kapica-Curzytek

Tegoż autora

Studium utraty
— Joanna Kapica-Curzytek

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
— Joanna Kapica-Curzytek

Superwizja
— Joanna Kapica-Curzytek

Destrukcyjne układy
— Joanna Kapica-Curzytek

Jeszcze jeden dzień bliżej naszego zwycięstwa
— Joanna Kapica-Curzytek

Wspierać rozwój
— Joanna Kapica-Curzytek

Jak w operze
— Joanna Kapica-Curzytek

Nie wierzyć w nieprawdę
— Joanna Kapica-Curzytek

Smuga cienia
— Joanna Kapica-Curzytek

Bieg codziennego, zwykłego życia
— Joanna Kapica-Curzytek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.