Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Daniel Koziarski, Wojciech Obremski
‹Polch›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPolch
Data wydania9 listopada 2022
Autorzy
Wydawca Novae Res
ISBN978-83-8313-257-0
Format342s. 130×210mm; oprawa twarda
Cena99,—
Gatunekbiograficzna / wywiad / wspomnienia, non‑fiction
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Książka bardzo potrzebna
[Daniel Koziarski, Wojciech Obremski „Polch” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Komiks w naszym kraju już dawno przestał być medium tylko dla młodszych odbiorców. W księgarniach i nielicznych (ale gorąco przeze mnie polecanych) sklepach specjalistycznych, można kupić album praktycznie dla każdego, o każdej tematyce. Obok samych komiksów dynamicznie rozwija się także gałąź publicystyki komiksowej, a pod tym względem ubiegły rok był chyba rekordowy. I właśnie jedną z pozycji, która pojawiła się w 2022 roku była książka „Polch. Kowal od komiksów”.

Marcin Osuch

Książka bardzo potrzebna
[Daniel Koziarski, Wojciech Obremski „Polch” - recenzja]

Komiks w naszym kraju już dawno przestał być medium tylko dla młodszych odbiorców. W księgarniach i nielicznych (ale gorąco przeze mnie polecanych) sklepach specjalistycznych, można kupić album praktycznie dla każdego, o każdej tematyce. Obok samych komiksów dynamicznie rozwija się także gałąź publicystyki komiksowej, a pod tym względem ubiegły rok był chyba rekordowy. I właśnie jedną z pozycji, która pojawiła się w 2022 roku była książka „Polch. Kowal od komiksów”.

Daniel Koziarski, Wojciech Obremski
‹Polch›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPolch
Data wydania9 listopada 2022
Autorzy
Wydawca Novae Res
ISBN978-83-8313-257-0
Format342s. 130×210mm; oprawa twarda
Cena99,—
Gatunekbiograficzna / wywiad / wspomnienia, non‑fiction
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Tytuł mówi wszystko; jest to biografia jednego z najbardziej znanych polskich rysowników realistycznych czasów PRL-u i nie tylko. Przypomnijmy dla porządku, że Bogusław Polch, bo oczywiście o nim mowa, to rysownik m.in. takich komiksów jak „Kapitan Żbik”, „Ekspedycja”, „Funky Koval” czy „Wiedźmin”. Jak zresztą wynika z samej książki, Polch bardzo mocno ingerował w scenariusze poszczególnych historii, częstokroć stając się ich nieformalnym współautorem.
Autorzy książki, Daniel Koziarski i Wojciech Obremski bardzo rzetelnie i drobiazgowo przejrzeli praktycznie wszystkie dostępne materiały dotyczące Bogusława Polcha, jego dzieł i aktywności artystycznej. Na życie twórcy spojrzeli przede wszystkim z perspektywy kolejnych etapów jego kariery. Nie znajdziemy tutaj wielu szczegółów z jego dzieciństwa czy wczesnej młodości, nie dowiemy się, co dokładnie spowodowało jego fascynację historyjkami obrazkowymi. Praktycznie od razu spotykamy w liceum plastycznym dzielącego pasję z Grzegorzem Rosińskim i debiutującego komiksem „Wyprawa via kosmos”, opublikowanym w harcerskim „Korespondencie Wszędobylskim”. I od tego momentu, chronologicznie poznajemy kolejne etapy kariery głównego bohatera książki, oczywiście przede wszystkim komiksy, ale także ilustracje, storyboardy i działalność w agencjach reklamowych (dosyć istotną, jak wynika z lektury). „Polch. Kowal od komiksów” nie jest laurką. Autorzy przedstawiają najbardziej znane osiągnięcia artysty, ale też nie unikają ocen i opinii krytycznych. Znajdziemy tego trochę przy okazji omawiania dużego i trudnego przedsięwzięcia, jakim był „Wiedźmin”, ale przede wszystkim dotyczyło to inicjatywy marketingowo-promocyjnej związanej z magazynem „Kron”.
Zdecydowanie najciekawszą częścią książki są wspomnienia rodziny, przyjaciół, współpracowników i znajomych. Jest tych tekstów dużo i chociaż niekiedy zawarte w nich myśli pokrywają się z naszym własnym postrzeganiem twórczości Bogusława Polcha, to ich największą wartością jest bardzo osobisty stosunek do współtwórcy „Funky’ego Kovala”. Książkę zamyka bardzo bogaty zbiór fotografii zarówno rodzinnych, jak i tych związanych z działalnością twórczą Polcha.
Jedyne, czego można żałować, to to, że autorzy nie mieli okazji odbyć dłuższej rozmowy z samym artystą. To jest zresztą swoista bolączka i utrapienie osób współcześnie piszących o twórcach i komiksach z czasów PRL-u, ograniczony dostęp lub wręcz brak informacji z pierwszej ręki. Ten sam problem dotknął mnie i Konrada Wągrowskiego podczas pracy nad książką „Kolorowe zeszyty. Podziemny front, Pilot śmigłowca i inne serie komiksowe PRL”. Mimo to autorzy wyszli z zadania obronną ręką, prezentując w swoim opracowaniu praktycznie pełne spektrum działalności Bogusława Polcha.
Książka Daniela Koziarskiego i Wojciecha Obremskiego to ważna pozycja w sferze publicystyki komiksowej. Wraz z wydanym niedawno przez BWA Jelenia Góra albumem „Bogusław Polch. Retrospektywa”, „Polch. Kowal od komiksów” zbiera, konsoliduje i porządkuję informację o tej bardzo ważnej i niezwykle barwnej postaci polskiego komiksu. Pozycja obowiązkowa także dla tych, którzy wolą czytać komiks niż książki o komiksach.
koniec
20 marca 2023

Komentarze

23 III 2023   14:21:09

Tym, którym brakuje wywiadu z artystą można polecić "Kontrakt rysownika czyli komiksowy żywot Bogusława Polcha", wysłuchał i spisał Kamil Śmiałkowski.

23 III 2023   22:30:38

Tak, jak najbardziej. O ile uda się ją gdziekolwiek nabyć, pożyczyć. Zresztą autorzy w/w książki w kilku miejscach cytowali fragmentu wywiadu przeprowadzonego przez Kamila.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

PRL w kryminale: Biały Kapitan ze Śródmieścia
Sebastian Chosiński

19 IV 2024

Oficer MO Szczęsny, co sugeruje już zresztą samo nazwisko, to prawdziwe dziecko szczęścia. Po śledztwie opisanym w swej debiutanckiej „powieści milicyjnej” Anna Kłodzińska postanowiła uhonorować go awansem na kapitana i przenosinami do Komendy Miejskiej. Tym samym powinien się też zmienić format prowadzonych przez niego spraw. I rzeczywiście! W „Złotej bransolecie” na jego drodze staje wyjątkowo podstępny bandyta.

więcej »

Mała Esensja: Trudne początki naszej państwowości
Marcin Mroziuk

18 IV 2024

W dziesięciu opowiadań tworzących „Piastowskie orły” autorzy nie tylko przybliżają kluczowe momenty z panowania pierwszej polskiej dynastii władców, lecz również ukazują realia codziennego życia w tamtej epoce. Co ważne, czynią to w atrakcyjny dla młodych czytelników sposób.

więcej »

Superwizja
Joanna Kapica-Curzytek

15 IV 2024

Zamieszkały w Berlinie brytyjski reportażysta podróżuje po niemieckim wybrzeżu. Jego znakomite „Duchy Bałtyku” są zapisem odkrywania, skrawek po skrawku, esencji niemieckiej duszy.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Zatrzymane w słowach
— Marcin Osuch

Nie tylko dla wychowanych w PRL
— Marcin Osuch

Zamiecione pod dywan
— Paweł Sasko

Tegoż autora

Uczmy się języków!
— Marcin Osuch

„Szalony Kojot” przez dwie chmury?
— Marcin Osuch

Aparat, góry, człowiek
— Marcin Osuch

Niech prezydent się tym zajmie
— Marcin Osuch

Ratunek czy porwanie?
— Marcin Osuch

Zatrzymane w słowach
— Marcin Osuch

Broń i pieniądze
— Marcin Osuch

Tylko wkrętacza brakuje
— Marcin Osuch

Pożegnanie
— Marcin Osuch

Ten komiks nieco więcej obiecuje niż daje
— Marcin Osuch

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.