Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Barbara Wysoczańska
‹Aktoreczka›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułAktoreczka
Data wydania17 maja 2023
Autor
Wydawca Filia
ISBN978-83-8280-684-7
Format492s. 135×205mm
Cena47,90
Gatunekhistoryczna, obyczajowa
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Wyjść ze złotej klatki
[Barbara Wysoczańska „Aktoreczka” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Aktoreczka” to swego rodzaju romantyczna bajka dla dorosłych, rozgrywająca się w świecie sławy i luksusu. Jest dobrze napisana, czyta się świetnie, choć pewne rzeczy mogłyby tu wybrzmieć lepiej.

Joanna Kapica-Curzytek

Wyjść ze złotej klatki
[Barbara Wysoczańska „Aktoreczka” - recenzja]

„Aktoreczka” to swego rodzaju romantyczna bajka dla dorosłych, rozgrywająca się w świecie sławy i luksusu. Jest dobrze napisana, czyta się świetnie, choć pewne rzeczy mogłyby tu wybrzmieć lepiej.

Barbara Wysoczańska
‹Aktoreczka›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułAktoreczka
Data wydania17 maja 2023
Autor
Wydawca Filia
ISBN978-83-8280-684-7
Format492s. 135×205mm
Cena47,90
Gatunekhistoryczna, obyczajowa
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Barbara Wysoczańska jest już autorką o uznanym dorobku. Zadebiutowała powieścią „Narzeczona nazisty”, właśnie zostały sprzedane prawa do jej ekranizacji. Znakomita jest też ostatnio wydana książka „Świat na nowo”, mająca wielki walor historyczny. Na uwagę zasługuje też bez wątpienia „Siła kobiet”, budząca wiele emocji i refleksji na temat sytuacji społecznej kobiet w Polsce w latach 20. XX wieku.
W „Aktoreczce” autorka zdecydowała się kontynuować wątek kobiecy, tym razem przyglądając się bliżej fenomenowi sławnej piękności. Mamy lata 50. XX wieku. Lauren Evans jest gwiazdą o magnetycznej, zniewalającej urodzie. Nie jest rodowitą Amerykanką. Przyjechała do USA, częściowo podążając za „amerykańskim marzeniem”, ale także z tego powodu, że musiała uciec przed przeszłością. Tam, skąd przyjechała, nie było dla niej żadnych perspektyw. Evans to postać fikcyjna, choć pewne elementy z jej życia mogą przywodzić na myśl sylwetkę Marlene Dietrich.
Świetny jest ten portret Lauren, sławnej hollywoodzkiej aktorki, otoczonej luksusem, ale też i ludźmi, którzy niekoniecznie chcą dla niej wyłącznie tego, co dobre. W jej wizerunku możemy się doszukać wielu wymiarów. Barbarze Wysoczańskiej udało się pokazać, że wybitna uroda i aktorski talent nie zawsze jest wyłącznie błogosławieństwem losu. Może też być przekleństwem i powodem, dla którego zostanie się bezwolnym narzędziem w rękach innych ludzi. Ubezwłasnowolnioną maszyną do zarabiania pieniędzy…
Szybko odkrywamy, że życie Lauren wcale nie przypomina hollywoodzkiej bajki, w którą tak chętnie mamy skłonność wierzyć. Kobieta płaci bardzo wysoką cenę za swój sukces. Gdzieś na dnie kryje się gorycz, samotność i strach, że jej poprzednie życie pozbawi ją przyszłości i perspektyw. Musi przemilczeć wiele rzeczy na swój temat, a w imię „nieposzlakowanej” kariery jest zmuszona do cierpienia w milczeniu i znoszenia wielu upokorzeń. Czy z tej złotej klatki jest jakieś wyjście i nadzieja na odzyskanie własnego głosu – i podmiotowości?
Zmiana w życiu Lauren następuje przez przypadek. Na drodze Lauren pojawia się Konrad Rogowski, fotograf polskiego pochodzenia. Pisarka postanowiła podążyć tu trochę nietypową drogą i opisać ich losy trochę inaczej, niż spodziewaliby się czytelnicy. Nie jest to więc sztampowy i przewidywalny romans, choć oczywiście nie da się zaprzeczyć, że oboje są sobą zafascynowani. Zawiązująca się między nimi więź jest okazją dla Lauren, aby mogła odnaleźć samą siebie i nie bała się odkrycia prawdy o sobie. Zostało to w powieści bardzo dobrze pokazane.
O wiele słabiej wybrzmiewa natomiast - szumnie zapowiadany na czwartej stronie okładki – wątek Konrada, dotyczący zdjęć dokumentujących zbrodnie wojenne w Warszawie. Po przeczytaniu opisu wydawcy mogliśmy się spodziewać, że zostanie on w powieści lepiej zaakcentowany, ale tak jednak nie jest. Właściwie jestem zdania, że gdyby ten motyw się nie pojawił wcale, powieść nie straciłaby zbyt wiele. Historia poszukiwania Rudolfa Schultego nie jest specjalnie przekonująca, nie wydaje się też w pełni spójna z resztą fabuły; przy odrobinie złej woli można by nawet powiedzieć, że wydaje się „wpasowana” do książki trochę na siłę.
„Aktoreczka” ma też pewne drobniejsze niedociągnięcia związane z redakcją tekstu. Jedna z drugoplanowych postaci raz jest nazywana panną Pansy, a w niektórych innych miejscach – panną Pensy. Jest też (pojawiający się dwukrotnie) błąd ortograficzny.
Mocnych stron książki jest jednak o wiele więcej. Bardzo ciekawie pokazane zostały postacie drugoplanowe: Emilka (nie będę zdradzać, kim jest) oraz Helena, szwagierka Konrada, która stała się ofiarą najpierw własnych złudzeń, a potem czyichś wyrachowanych manipulacji. Autorka przywiązuje też bardzo dużą wagę do szczegółów wystroju wnętrz, ubioru, co dodatkowo oddziałuje na wyobraźnię i sprawia, że lektura jest jeszcze bardziej atrakcyjna.
„Aktoreczka” jest, najkrócej rzecz ujmując, swego rodzaju bajką-romansem dla dorosłych, opowieścią o ludziach sukcesu, pięknych i bogatych. Pod tym względem bardzo przypomina książki legendarnej dzisiaj pisarki Danielle Steel. Dodajmy, że te bardziej udane, bowiem twórczość amerykańskiej „królowej romansu” jest dosyć nierówna pod względem walorów literackich, zdarzają się i takie, które nie są aż tak bardzo oddalone od kiczu. Nie można jednak zaprzeczyć, że Danielle Steel ma na swoim koncie także sporo całkiem udanych książek.
Niezależnie od poziomu, ich niekwestionowanym walorem jest to, że niezmiennie niosą one ze sobą głębszy przekaz. Bohaterkami książek Steel są zawsze kobiety, które radząc sobie z przeciwnościami losu, odkrywają w sobie pokłady życiowych sił. Są „kowalami swojego losu” i mają wielkie poczucie sprawczości. Uważny czytelnik dostrzeże tutaj wiele elementów amerykańskiej filozofii życia, ale w przypadku kobiet są to wartości, które mogą stać się uniwersalne. I odnajdujemy je właśnie w „Aktoreczce” Barbary Wysoczańskiej: Lauren Evans chce ustanowić relacje ze światem na swoich warunkach, nie godzi się na uprzedmiotowienie i spełnianie zachcianek mężczyzn tylko dlatego, że ma ponadprzeciętną urodę i aktorską charyzmę. Nie godzi się ze stereotypowym postrzeganiem siebie jako wyłącznie „pięknej kobiety”.
Pozostajemy zatem z wieloma refleksjami dotyczącymi miejsca i roli kobiet: czy uroda powinna rzeczywiście decydować o ich życiowych losach? Akcja powieści toczy się w Stanach Zjednoczonych kilkadziesiąt lat temu, a więc w czasie, gdy te kwestie postrzegano inaczej niż obecnie.
Czas spędzony przy lekturze „Aktoreczki” z pewnością nie będzie stracony. Bardzo dobrze się tę powieść czyta – potoczysty, barwny i naturalny, niewymuszony styl to zresztą zaleta nie tylko tej, ale i wszystkich dotychczas opublikowanych utworów Barbary Wysoczańskiej.
koniec
7 czerwca 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

PRL w kryminale: Biały Kapitan ze Śródmieścia
Sebastian Chosiński

19 IV 2024

Oficer MO Szczęsny, co sugeruje już zresztą samo nazwisko, to prawdziwe dziecko szczęścia. Po śledztwie opisanym w swej debiutanckiej „powieści milicyjnej” Anna Kłodzińska postanowiła uhonorować go awansem na kapitana i przenosinami do Komendy Miejskiej. Tym samym powinien się też zmienić format prowadzonych przez niego spraw. I rzeczywiście! W „Złotej bransolecie” na jego drodze staje wyjątkowo podstępny bandyta.

więcej »

Mała Esensja: Trudne początki naszej państwowości
Marcin Mroziuk

18 IV 2024

W dziesięciu opowiadań tworzących „Piastowskie orły” autorzy nie tylko przybliżają kluczowe momenty z panowania pierwszej polskiej dynastii władców, lecz również ukazują realia codziennego życia w tamtej epoce. Co ważne, czynią to w atrakcyjny dla młodych czytelników sposób.

więcej »

Superwizja
Joanna Kapica-Curzytek

15 IV 2024

Zamieszkały w Berlinie brytyjski reportażysta podróżuje po niemieckim wybrzeżu. Jego znakomite „Duchy Bałtyku” są zapisem odkrywania, skrawek po skrawku, esencji niemieckiej duszy.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Reszta się ułoży
— Joanna Kapica-Curzytek

Krótko o książkach: Ofiary „piekła kobiet”
— Joanna Kapica-Curzytek

Krótko o książkach: Wiele pytań
— Joanna Kapica-Curzytek

Tegoż autora

Superwizja
— Joanna Kapica-Curzytek

Destrukcyjne układy
— Joanna Kapica-Curzytek

Jeszcze jeden dzień bliżej naszego zwycięstwa
— Joanna Kapica-Curzytek

Wspierać rozwój
— Joanna Kapica-Curzytek

Jak w operze
— Joanna Kapica-Curzytek

Nie wierzyć w nieprawdę
— Joanna Kapica-Curzytek

Smuga cienia
— Joanna Kapica-Curzytek

Bieg codziennego, zwykłego życia
— Joanna Kapica-Curzytek

Oblicza strachu
— Joanna Kapica-Curzytek

Smutki i radości
— Joanna Kapica-Curzytek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.