Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 20 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Mary E. Wilkins Freeman
‹Zagubione duchy›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZagubione duchy
Data wydania15 września 2006
Autor
Wydawca C&T
SeriaBiblioteka grozy
ISBN83-7470-050-5
Format238s. 144×205mm
Cena23,—
Gatunekgroza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Opowieści z dreszczykiem
[Mary E. Wilkins Freeman „Zagubione duchy” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Co byście zrobili, gdyby ktoś zaproponował wam kupno domu za okazyjną cenę? Nauczeni smutnym doświadczeniem bohaterów horrorów z serii Amityville, pewnie przegnalibyście natrętnego pośrednika w diabły. Niestety, bohaterowie opowiadań Mary E. Wilkins Freeman zebranych w tomie „Zagubione duchy” są o wiele bardziej naiwni i prostoduszni. Cóż, mieli szczęście urodzić się w czasach, w których życie płynęło wolniej i spokojniej, a duchy nawet jeżeli straszyły, to czyniły to w sposób dystyngowany i niepozbawiony odrobiny dobrego smaku.

Cyryl Twardoch

Opowieści z dreszczykiem
[Mary E. Wilkins Freeman „Zagubione duchy” - recenzja]

Co byście zrobili, gdyby ktoś zaproponował wam kupno domu za okazyjną cenę? Nauczeni smutnym doświadczeniem bohaterów horrorów z serii Amityville, pewnie przegnalibyście natrętnego pośrednika w diabły. Niestety, bohaterowie opowiadań Mary E. Wilkins Freeman zebranych w tomie „Zagubione duchy” są o wiele bardziej naiwni i prostoduszni. Cóż, mieli szczęście urodzić się w czasach, w których życie płynęło wolniej i spokojniej, a duchy nawet jeżeli straszyły, to czyniły to w sposób dystyngowany i niepozbawiony odrobiny dobrego smaku.

Mary E. Wilkins Freeman
‹Zagubione duchy›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZagubione duchy
Data wydania15 września 2006
Autor
Wydawca C&T
SeriaBiblioteka grozy
ISBN83-7470-050-5
Format238s. 144×205mm
Cena23,—
Gatunekgroza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Kiedy zobaczyłem w księgarni książkę opatrzoną charakterystycznym logo Biblioteki Grozy, moje serce zadrżało w radosnym oczekiwaniu, a dłoń odruchowo sięgnęła po portfel. Wiedziałem już, jak spędzę najbliższy wieczór, a może i całą noc – zapalę świece, usiądę w ulubionym fotelu i przy akompaniamencie padającego za oknem deszczu pogrążę się w historiach pełnych pokutujących dusz, nawiedzonych domów, klątw, mścicieli zza grobu i niespokojnych zmarłych.
Zapewniam, że to wszystko i wiele więcej atrakcji znajdziecie w kolejnym, czwartym już tomiku serii wydanym nakładem toruńskiej oficyny wydawniczej „C&T”. Kiedy w ubiegłym roku wydawnictwo, specjalizujące się do tej pory w kryminałach i sensacji, przedstawiło ambitny plan opublikowania w nowej serii wydawniczej Biblioteka Grozy najlepszych opowieści o duchach (ghost stories) pióra znanych XIX- i XX-wiecznych pisarzy grozy, mało nie oszalałem za szczęścia. Do tej pory na rynku ukazały się trzy zbiory opowiadań – H.P. Lovecrafta, M.R. Jamesa i A. Blackwooda. Wszystkie zostały zaopatrzone we wstępy sporządzone przez znawców tematyki, obszerne bibliografie i nastrojową szatę graficzną. Podobnie jest i tym razem, kiedy zagłębimy się w mroczną twórczość Mary E. Wilkins Freeman. Trzynaście opowiadań wybranych z jej bogatego dorobku literackiego składa się na tomik zatytułowany „Zagubione duchy”.
W swoich opowiadaniach autorka porusza różnoraką tematykę, doszukując się elementów niesamowitości w życiu codziennym, w czynnościach prozaicznych i banalnych. Bohaterami jej utworów bywają przeważnie kobiety silne i zdecydowane, które nie reagują wrzaskiem na widok byle zjawy, lecz twardo stąpają po ziemi i starają się całą sprawę logicznie wytłumaczyć, tak jak zwykła to czynić agentka Scully z mojego ulubionego serialu telewizyjnego. Inna sprawa, że nie wszystkie zjawiska da się racjonalnie wyjaśnić, a upiory nękają żyjących, nawet jeżeli zaprzeczamy ich istnieniu.
Jednym z klasycznych motywów opowieści grozy jest dom, w którym straszy. Jako pierwsza pisała o nim Shirley Jackson w „Nawiedzonym” – powieści, która weszła na stałe do kanonu gatunku. Stephen King opisał w „Miasteczku Salem” stary dom Marstenów, który okazał się być siedzibą wampira, zaś w powieści „Czarny Dom” na spółkę z Peterem Straubem snuł mrożącą krew w żyłach historię domu będącego bramą piekieł. Także w opowieściach pani Freeman nie mogło zabraknąć tak wdzięcznego tematu jak dom, względnie pokój, nawiedzany przez ciemne siły z tamtej strony.
W „Pustej parceli” cała rodzina zbyt późno orientuje się, że dopiero co zakupiony dom jest już zamieszkany przez hordę upiornych lokatorów. Podobne problemy mają bohaterki opowiadań „Pokój południowo-zachodni” i „Zagubiony duch”. Wynajęte w pensjonacie pomieszczenia okazują się być nawiedzone przez niespokojne dusze zmarłej ciotki czy dziecka pozbawionego matczynej miłości. W opowiadaniu „Pokój przy holu” z zapartym tchem czytamy dziennik bohatera, który przypadkiem odkrywa w swoim pokoju przejście w inny, dziwny wymiar.
Autorka nie poskąpiła nam także kilku soczystych kawałków o zemście zza grobu. W opowiadaniu „Wiatr w krzewie róży” zła macocha jest nękana wizytami swej zmarłej, zaniedbywanej pasierbicy, zaś w „Cieniu na ścianie” duch zamordowanego doprowadza do śmierci swego prześladowcy. Wreszcie perypetie bohatera opowiadania „Nefrytowa bransoleta” pouczają nas, że nie należy podnosić przedmiotów niewiadomego pochodzenia, bo może się okazać, że należały do bardzo wrednego osobnika, który po śmierci nie omieszka się o nie upomnieć.
Prawdziwą perłą grozy jest opowiadanie „Luella Miller”, ukazujące niepokojący, wampiryczny wręcz wpływ, jaki posiada tytułowa bohaterka na otaczające ją osoby. W kontekście tego opowiadania przypomniałem sobie nowelę „W domu Sary” pióra naszego przedwojennego mistrza grozy Stefana Grabińskiego. Kto chce, niech porówna i wyciągnie wnioski.
Miasteczko Salem w okresie łowów na czarownice jest miejscem, w którym toczy się akcja opowiadania „Dzieweczka w progu”. Rodzice oskarżeni o czarnoksięstwo trafiają do więzienia, zostawiając w domu dziewczynkę, która będzie narażona na niebezpieczeństwo, niekoniecznie wynikające z ingerencji sił piekielnych.
Mary Freeman nie stroni też w swojej twórczości od wprowadzania dydaktycznych wątków nagrody i kary, jak ma to miejsce w opowiadaniu „Dwunasty gość”, gdzie nieznajoma dziewczyna zaproszona do bożonarodzeniowego stołu okaże się dobrym duchem, który przysporzy całej rodzinie wiele szczęścia. Pobrzmiewają tu moralizatorskie echa „Opowieści wigilijnej” K. Dickensa. Nie brak w opowiadaniach amerykańskiej pisarki momentów mistycznego zadumania, przeczucia nadchodzącej śmierci, które ogarnia jedną z sióstr-bliźniaczek w opowiadaniu „Melodia z oddali”. Druga siostra nie wierzy, bagatelizuje przeczucie, dopóki ponury omen nie wypełni się do końca.
Wątki oniryczne grają główną rolę w opowiadaniu „Lawendowa symfonia”. Bohaterka opowiadania zakochuje się w przystojnym młodym człowieku – wydaje się, że nic nie może stanąć na przeszkodzie ich szczęściu, jednak dziwny sen ukazuje prawdziwą naturę ukochanego i pozwala na uniknięcie śmiertelnego niebezpieczeństwa. Wreszcie w „Niegroźnym duchu” autorka przestrzega nas przed zbytnią łatwowiernością i wybujałą fantazją – dziewczynka, którą wszyscy biorą za nieszczęśliwego ducha, tak naprawdę duchem wcale nie jest.
Wszystkim, którzy nad hektolitry przelanej krwi, rzężenie konających i krzyki przerażenia półnagich ślicznotek przedkładają nastrojowe, odrobinę staroświeckie opowieści o duchach, z czystym sumieniem mogę polecić niniejszy zbiorek. Czytajcie, moi mili, a ja zaczynam już odliczać dni do następnej nocy, podczas której będzie nas straszyć pani Edith Wharton, kolejna dama lubująca się w niesamowitych opowieściach.
koniec
24 grudnia 2006

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

PRL w kryminale: Biały Kapitan ze Śródmieścia
Sebastian Chosiński

19 IV 2024

Oficer MO Szczęsny, co sugeruje już zresztą samo nazwisko, to prawdziwe dziecko szczęścia. Po śledztwie opisanym w swej debiutanckiej „powieści milicyjnej” Anna Kłodzińska postanowiła uhonorować go awansem na kapitana i przenosinami do Komendy Miejskiej. Tym samym powinien się też zmienić format prowadzonych przez niego spraw. I rzeczywiście! W „Złotej bransolecie” na jego drodze staje wyjątkowo podstępny bandyta.

więcej »

Mała Esensja: Trudne początki naszej państwowości
Marcin Mroziuk

18 IV 2024

W dziesięciu opowiadań tworzących „Piastowskie orły” autorzy nie tylko przybliżają kluczowe momenty z panowania pierwszej polskiej dynastii władców, lecz również ukazują realia codziennego życia w tamtej epoce. Co ważne, czynią to w atrakcyjny dla młodych czytelników sposób.

więcej »

Superwizja
Joanna Kapica-Curzytek

15 IV 2024

Zamieszkały w Berlinie brytyjski reportażysta podróżuje po niemieckim wybrzeżu. Jego znakomite „Duchy Bałtyku” są zapisem odkrywania, skrawek po skrawku, esencji niemieckiej duszy.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż autora

Opowiadanie świata
— Cyryl Twardoch

Pamiętnik niewidzialnego człowieka
— Cyryl Twardoch

Krwiopijcy znad Wisły
— Cyryl Twardoch

Straszne historie
— Cyryl Twardoch

Na Księżyc Boo’ya i z powrotem
— Cyryl Twardoch

Fotografie umierającego świata
— Cyryl Twardoch

Dziadek z piekła rodem i rudy kot
— Cyryl Twardoch

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.