Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Yukio Mishima
‹Zimny płomień›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZimny płomień
Data wydania5 lutego 2008
Autor
PrzekładHenryk Lipszyc
Wydawca Świat Książki
ISBN978-83-247-0398-2
Format240s. 125×200mm
Cena31,90
Gatunekobyczajowa
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Sztuka emocji
[Yukio Mishima „Zimny płomień” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Rzadko zdarza się, by zbiór opowiadań pozostawił tak trwały ślad w mojej świadomości. Jeszcze rzadziej, by nie odstraszyła mnie towarzysząca dziełu egzotyka. Yukio Mishima swoim „Zimnym płomieniem” dokonał obu tych rzeczy jednocześnie.

Daniel Markiewicz

Sztuka emocji
[Yukio Mishima „Zimny płomień” - recenzja]

Rzadko zdarza się, by zbiór opowiadań pozostawił tak trwały ślad w mojej świadomości. Jeszcze rzadziej, by nie odstraszyła mnie towarzysząca dziełu egzotyka. Yukio Mishima swoim „Zimnym płomieniem” dokonał obu tych rzeczy jednocześnie.

Yukio Mishima
‹Zimny płomień›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZimny płomień
Data wydania5 lutego 2008
Autor
PrzekładHenryk Lipszyc
Wydawca Świat Książki
ISBN978-83-247-0398-2
Format240s. 125×200mm
Cena31,90
Gatunekobyczajowa
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Tłumaczowi Henrykowi Lipszycowi wypada szczerze pogratulować przekrojowego wyboru opowiadań, który jest jego autorską zasługą. Zestaw otwiera urokliwa opowieść o teatrze kabuki, przybliżając nieco jego barwny świat czytelnikowi. Poznajemy tu postać onnagaty, czyli aktora odtwarzającego role żeńskie. Teatrolodzy będą zachwyceni. A pozostali? Z pewnością odnajdą piękno jeśli nie w tym, to w kolejnych opowiadaniach. Zachwycające są zwłaszcza nowelki dotyczące umierania. „Śmierć w środku lata” pokaże Mishimę jako znawcę duszy matki przeżywającej ogromną tragedię, z kolei „Niedziela” poruszy swoją klarownością i niewzruszeniem w układaniu prozatorskich kostek domina aż do smutnego finału. W innych opowiadaniach autor podejmie problem trudnego uczucia („Miłość Wielkiego Kapłana Świątyni Shinga”), a także wytrwałości, dążenia do celu, walki o lepsze życie („Przejść przez wszystkie mosty”). Uwieńczeniem całości są miniaturki „Perła” i „Fontanny w deszczu”, w których Mishima udowadnia swoje mistrzostwo w dziedzinie krótkiej formy.
Znakomita jest tu narracja, na bohaterów patrzymy wyjątkowo przenikliwym wzrokiem. Całą sferę uczuć budują myśli i działania postaci, a te nie raz i nie dwa wzbudzą w nas potężne emocje. Jak choćby we wzruszającej opowieści o młodym małżeństwie, na którego losy w brutalny sposób wpłynęła polityka („Umiłowanie ojczyzny”). Wyróżnikiem i przy okazji ogromną zaletą prozy Mishimy są również niedopowiedzenia, zastosowane przede wszystkim w zakończeniach. To one sprawiają, że po skończonej lekturze nie pozostajemy z gotową odpowiedzią, ale zestawem wskazówek, które dopiero musimy sobie poukładać.
A teraz ostrzeżenie: Mishima to nie Murakami, którego bohaterowie równie dobrze czuliby się w każdym kraju. Dużą część opowiadań z „Zimnego płomienia” cechuje głębokie zakorzenienie w japońskiej kulturze. Jeśli zatem jesteśmy na orientalne przyprawy literacko uczuleni, lektura może początkowo wywoływać reakcje alergiczne. Radziłbym jednak przetrwać pierwsze objawy, bowiem dzieło Mishimy zasługuje na to, by poznali je nie tylko smakosze dań azjatyckich. Dodatkowym atutem zbioru jest ciekawa nota biograficzna autorstwa Beaty Kubiak Ho-Chi, dzięki której mamy szansę poznać losy jednego z najwybitniejszych pisarzy japońskich od narodzin aż do tajemniczej, samobójczej śmierci.
„Zimny płomień” to książka szczególna. Raz wzięta do ręki i napoczęta przez czytelnika wdziera się w jego świadomość środkami, na które nie jest on uwrażliwiony. Mishima wnika w umysły swoich odbiorców chłodno, niemal z chirurgiczną precyzją i – niczym znakomity specjalista – przeprowadza na naszej jaźni skomplikowane operacje. Recepty są dwie: całkowite poddanie się tej kuracji lub rezygnacja z zabiegu.
Wybór, rzecz jasna, należy do czytelnika. Ja sam, dotychczas kontaktów z medycyną unikający jak ognia, pozwoliłem się leczyć bez oporów. Może i na was kolej?
koniec
8 lutego 2008

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

PRL w kryminale: Biały Kapitan ze Śródmieścia
Sebastian Chosiński

19 IV 2024

Oficer MO Szczęsny, co sugeruje już zresztą samo nazwisko, to prawdziwe dziecko szczęścia. Po śledztwie opisanym w swej debiutanckiej „powieści milicyjnej” Anna Kłodzińska postanowiła uhonorować go awansem na kapitana i przenosinami do Komendy Miejskiej. Tym samym powinien się też zmienić format prowadzonych przez niego spraw. I rzeczywiście! W „Złotej bransolecie” na jego drodze staje wyjątkowo podstępny bandyta.

więcej »

Mała Esensja: Trudne początki naszej państwowości
Marcin Mroziuk

18 IV 2024

W dziesięciu opowiadań tworzących „Piastowskie orły” autorzy nie tylko przybliżają kluczowe momenty z panowania pierwszej polskiej dynastii władców, lecz również ukazują realia codziennego życia w tamtej epoce. Co ważne, czynią to w atrakcyjny dla młodych czytelników sposób.

więcej »

Superwizja
Joanna Kapica-Curzytek

15 IV 2024

Zamieszkały w Berlinie brytyjski reportażysta podróżuje po niemieckim wybrzeżu. Jego znakomite „Duchy Bałtyku” są zapisem odkrywania, skrawek po skrawku, esencji niemieckiej duszy.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż autora

Zapomną o nas
— Daniel Markiewicz

Mistrzostwo formy
— Daniel Markiewicz

Walc nasz (zbyt) powszedni
— Daniel Markiewicz

Odmienne stany moralności
— Daniel Markiewicz

Czytając (dobre) science fiction
— Daniel Markiewicz

Całodobowe szczęście
— Daniel Markiewicz

Nieustające wakacje
— Daniel Markiewicz

Trudna miłość
— Daniel Markiewicz

Szeptanie traumy
— Daniel Markiewicz

Magiczna apokalipsa
— Daniel Markiewicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.