Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Michael Connelly
‹Punkt widokowy›

EKSTRAKT:30%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPunkt widokowy
Tytuł oryginalnyThe Overlook
Data wydania2 grudnia 2008
Autor
PrzekładŁukasz Praski
Wydawca Prószyński i S-ka
CyklHarry Bosch
ISBN978-83-7469-905-1
Format184s. 142×202mm
Cena24,—
Gatunekkryminał / sensacja / thriller
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Najsłabsza książka Connelly’ego. Na szczęście również najkrótsza
[Michael Connelly „Punkt widokowy” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Trudno o bardziej stereotypowego bohatera kryminałów niż Harry Bosch. Przez długi czas niełatwo było też o lepiej napisane kryminały niż te z jego udziałem. „Punkt widokowy” przynosi zmianę.

Wojciech Woźniak

Najsłabsza książka Connelly’ego. Na szczęście również najkrótsza
[Michael Connelly „Punkt widokowy” - recenzja]

Trudno o bardziej stereotypowego bohatera kryminałów niż Harry Bosch. Przez długi czas niełatwo było też o lepiej napisane kryminały niż te z jego udziałem. „Punkt widokowy” przynosi zmianę.

Michael Connelly
‹Punkt widokowy›

EKSTRAKT:30%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPunkt widokowy
Tytuł oryginalnyThe Overlook
Data wydania2 grudnia 2008
Autor
PrzekładŁukasz Praski
Wydawca Prószyński i S-ka
CyklHarry Bosch
ISBN978-83-7469-905-1
Format184s. 142×202mm
Cena24,—
Gatunekkryminał / sensacja / thriller
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Tak jak życiorys Connelly’ego – od reportera zajmującego się sprawami kryminalnymi do twórcy kryminałów - nie jest specjalnie oryginalny na tle innych autorów tego typu prozy, tak i jego główny bohater nie odróżnia się zbytnio od dziesiątek detektywów z kart powstających pod wszelkimi szerokościami geograficznymi powieści. Harry Bosch to rzecz jasna samotnik o pokręconym życiu osobistym, którego zresztą prawie nie ma, bo jest przecież pracoholikiem. Wiecznie skonfliktowany z przełożonymi, niesubordynowany, ale diablo skuteczny. Dodać jeszcze należy mroczne dzieciństwo (matka prostytutka), traumatyczną przeszłość (służba w Wietnamie w oddziale „szczurów tunelowych”) i hobby, najlepiej muzyczne (w tym przypadku jazz), no i może coś specyficznego, czego żaden inny bohater kryminałów nie ma (niech się nazywa Hieronymus Bosch). Wtórny i redundantny charakter takiego budowania postaci niespecjalnie przeszkadza, gdy za pisanie bierze się tak solidny rzemieślnik jak Michael Connelly. Autor urozmaica fabuły swoich powieściach, stosując rozmaite style narracji, niektóre pisane są z perspektywy pierwszej osoby, w innych występuje trzecioosobowa narracja; postaci drugoplanowe w jednych powieściach w innych pojawiają się jako główni bohaterowie i/lub narratorzy. Byle cię czytelniku nie zanudzić. Efekt był niezły, na tle rolicznych Cobenów, Childów, Pattersonów i innych taśmowo wydawanych amerykańskich autorów, książki Connelly’ego jak do tej pory wypadały całkiem nieźle, wyróżniając się błyskotliwymi obserwacjami społecznymi i specyficznym nastrojem, momentami przypominającym powieści najlepszych europejskich twórców tego gatunku. Wśród ostatnio wydanych w Polsce książek tego pisarza wyróżniają się jednak te, w których Harry Bosch jednak nie występuje lub pojawia się w roli drugoplanowej. „Adwokat” i „Ołowiany wyrok”, wykorzystując formułę thrillera sądowego, ciekawie i trochę wbrew hollywoodzkiej konwencji pokazują kulisy i niuanse amerykańskiego systemu sprawiedliwości.
O „Punkcie widokowym” podobnie ciepłych słów powiedzieć nie sposób. Pierwotnie publikowany w szesnastu odcinkach na łamach niedzielnego dodatku do "New York Timesa" ma wszelkie wady pisanej lewą ręką fuchy na zamówienie. Zamknięta w kilkunastu godzinach historia śledztwa w sprawie zabójstwa naukowca i kradzieży materiałów radioaktywnych przywodzi na myśl scenariusz B-klasowego serialowego produkcyjniaka, jakich multum można znaleźć w repertuarze AXN, czy innych podobnych kanałów. Jest tu rywalizacja z federalnymi służbami o prowadzoną sprawę, są antyimigranckie fobie, absolutnie sztampowo potraktowana kwestia wolności obywatelskich, naruszanych w obliczu domniemanego lub prawdziwego zagrożenia terrorystycznego, trudne relacje z byłą kochanką, z którą przychodzi Boschowi współpracować i całkowicie przewidywalne zdrady i zwroty akcji.
Największą zaletą tego czytadła jest wartko tocząca się jednowątkowa akcja, która pozwala skończyć lekturę podczas parogodzinnej podróży pociągiem. Nie jest to lektura szczególnie bolesna, raczej kompletnie miałka i banalna, nawet na tle niespecjalnie przecież wyrafinowanej dotychczasowej twórczości Connelly’ego. W porównaniu ze zrecenzowanym ostatnio na łamach Esensji przez Annę Kańtoch „Ołowianym wyrokiem”, to książka dwa razy cieńsza. Dosłownie i w przenośni.
koniec
28 listopada 2009

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
Joanna Kapica-Curzytek

21 IV 2024

„Pingwiny cesarskie” jest ciekawym zapisem realizowania naukowej pasji oraz refleksją na temat piękna i różnorodności życia na naszej planecie.

więcej »

PRL w kryminale: Biały Kapitan ze Śródmieścia
Sebastian Chosiński

19 IV 2024

Oficer MO Szczęsny, co sugeruje już zresztą samo nazwisko, to prawdziwe dziecko szczęścia. Po śledztwie opisanym w swej debiutanckiej „powieści milicyjnej” Anna Kłodzińska postanowiła uhonorować go awansem na kapitana i przenosinami do Komendy Miejskiej. Tym samym powinien się też zmienić format prowadzonych przez niego spraw. I rzeczywiście! W „Złotej bransolecie” na jego drodze staje wyjątkowo podstępny bandyta.

więcej »

Mała Esensja: Trudne początki naszej państwowości
Marcin Mroziuk

18 IV 2024

W dziesięciu opowiadań tworzących „Piastowskie orły” autorzy nie tylko przybliżają kluczowe momenty z panowania pierwszej polskiej dynastii władców, lecz również ukazują realia codziennego życia w tamtej epoce. Co ważne, czynią to w atrakcyjny dla młodych czytelników sposób.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Inne recenzje

Esensja czyta: Marzec-kwiecień 2009
— Jakub Gałka, Anna Kańtoch, Michał Kubalski, Joanna Słupek, Konrad Wągrowski

Tegoż twórcy

Kto kogo czy kto komu?
— Anna Kańtoch

Bydlę w mętnej wodzie
— Anna Kańtoch

Zimnokrwisty drań i sentymentalny kochanek w jednym
— Anna Kańtoch

Sprawa dla emeryta
— Jan Rudziński

Co gryzie Harry’ego Boscha
— Artur Długosz

Wysoko wykwalifikowana rezerwa
— Eryk Remiezowicz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.