Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Andrzej Stasiuk
‹Taksim›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTaksim
Data wydania29 września 2009
Autor
Wydawca Czarne
ISBN978-83-7536-142-1
Format328s. 120×190mm
Cena32,90
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Stasiukowa opowieść trwa
[Andrzej Stasiuk „Taksim” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Taksim” wpisuje się w strumień narracji snutej przez Andrzeja Stasiuka od dawna, uprawianej za pomocą różnych języków i różnych form, jak esej, reportaż, opowiadanie i wreszcie pełnokrwista fabularna powieść. To barwna historia o handlarzach tandetą, którzy realizują swój niezbyt dochodowy biznes niczym najprawdziwsi pionierzy sprzed lat, tyle że na mocno już wytartych szlakach Europy Środkowo-Wschodniej. Tam i właściwie wszędzie, gdzie tylko da się „ożenić” ubrania, czapki uszanki, manekiny, właściwie wszystko. Ich życie to podróż, która zaczyna się nagle i na ogół nie wiadomo, kiedy i gdzie się skończy.

Jakub Skwarło

Stasiukowa opowieść trwa
[Andrzej Stasiuk „Taksim” - recenzja]

„Taksim” wpisuje się w strumień narracji snutej przez Andrzeja Stasiuka od dawna, uprawianej za pomocą różnych języków i różnych form, jak esej, reportaż, opowiadanie i wreszcie pełnokrwista fabularna powieść. To barwna historia o handlarzach tandetą, którzy realizują swój niezbyt dochodowy biznes niczym najprawdziwsi pionierzy sprzed lat, tyle że na mocno już wytartych szlakach Europy Środkowo-Wschodniej. Tam i właściwie wszędzie, gdzie tylko da się „ożenić” ubrania, czapki uszanki, manekiny, właściwie wszystko. Ich życie to podróż, która zaczyna się nagle i na ogół nie wiadomo, kiedy i gdzie się skończy.

Andrzej Stasiuk
‹Taksim›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTaksim
Data wydania29 września 2009
Autor
Wydawca Czarne
ISBN978-83-7536-142-1
Format328s. 120×190mm
Cena32,90
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Stasiukowa opowieść trwa i ma się dobrze, „Taksim” jest zaś tylko kolejną jej częścią. Jest to oczywiście znakomita powieść, utrzymana w klimacie, do jakiego wielbiciele autora zdążyli przywyknąć, napisana prostym, czytelnym i miejscami dosadnym językiem. Autor, oszczędzający przymiotniki i nigdy nie mówiący więcej niż potrzeba, przelewa na papier swoje i nieswoje opowieści oraz, jeśli można tak to określić, geograficzne fascynacje, jak też i obserwacje natury socjologicznej. Choć w „Taksimie” akurat te ostatnie dawkowane są z umiarem.
Stasiuk pisze cały czas tę samą książkę, a właściwie opowiada tę samą historię. Ta pozornie pozbawiona struktury narracja płynie, raz przybierając postać „Dukli”, „Opowieści galicyjskich” i „Jadąc do Babadag”, innym razem z kolei „Dziewięć”, „Białego kruka” czy „Taksim” właśnie, który łączy w sobie ton eseistyczny, refleksyjno-podróżniczy z awanturniczym kolorytem. Wszystko to bardzo dobrze składa się w całość, przeplataną – jak na klasyczną, zaprawioną intrygami powieść przystało – pełnokrwistymi postaciami: modelowymi szwarccharakterami, upadłymi kobietami, dresiarzami w wypasionych furach i całą gamą indywiduów. Ale to nie wszystko, mamy tu zarówno tzw. powieść drogi, jak i historię miłosną. Przede wszystkim mamy jednak niezliczone opowieści, leniwie przeplatające się ze sobą w tej wielostopniowej fabule. Tu tkwią korzenie prozy Andrzeja Stasiuka – w mniejszych i większych gawędach o rzeczach, sprawach, sprawkach i historiach życia. Siedzą sobie faceci i opowiadają różne historie – temu kultowi narracji niesłyszalnej dla innych pisarz jest wierny od czasów „Murów Hebronu”.
Lekturze „Taksimu” towarzyszy wrażenie, że fabuła, choć tu przecież bardzo spójna, płynna, ale też nieskomplikowana, jest tylko rodzajem formy narzuconej przez pewne wymogi, a więc i przyjętą przez autora w pewnym sensie dla świętego spokoju. Bo równie dobrze ta historia mogłaby opowiadać o zupełnie innych ludziach i zupełnie innych rzeczach, ale kreowana przez Stasiuka rzeczywistość (bo ten znakomity skądinąd eseista stwarza przecież pewien świat na własne potrzeby) byłaby tak samo posępna, niespieszna i pełna małych niezwykłości, wobec których egzystujące w niej postacie przechodzą bez jakichkolwiek zewnętrznych oznak zdziwienia.
Śledząc opinie o „Taksimie”, można odnieść wrażenie, że niektórzy chcieliby doszukiwać się u Stasiuka jakiejś zakamuflowanej filozofii życia, jakiegoś świadectwa czasów i czego tam jeszcze. To chyba podstawowy błąd w rozumieniu autora, który zresztą sam zwraca uwagę, że umiejętność pisania jest równie ważna jak umiejętność czytania właśnie. Ba, ta druga jest o wiele ważniejsza. Dlatego należy Stasiuka czytać, śledzić historie, słuchać jego opowieści, czemu nie – zachwycić się tą surową i oszczędną, ale jakże plastyczną polszczyzną w jego wydaniu, ale na Boga, nie doszukiwać się tu nieskończenie bzdurnych metafor, filozofii, poczucia pustki, wyobcowania bohatera i tym podobnych. Stasiukowa proza jest szczera i bezpretensjonalna, a do tego aż kipi życiem, pełna jest kolorów i „Taksim” jest tego najlepszym przykładem.
„Taksim” ma wszystko to, co u Stasiuka najlepsze, jeśli więc ktoś zna i lubi, to na pewno nie będzie zawiedziony. Czyta się to, strony umykają, czas wokół nas ucieka, a w powieści sączy się leniwie, od zdarzenia do zdarzenia. Chciałoby się zatrzymać, a jednocześnie szybko dotrzeć do finału opowieści. Czy może być lepsza rekomendacja dla dobrej prozy?

Recenzja nadesłana na konkurs „Esensji”.
koniec
18 kwietnia 2010

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Studium utraty
Joanna Kapica-Curzytek

25 IV 2024

Powieść czeskiej pisarki „Lata ciszy” to psychologiczny osobisty dramat i zarazem przejmujący portret okresu komunizmu w Czechosłowacji.

więcej »

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
Joanna Kapica-Curzytek

21 IV 2024

„Pingwiny cesarskie” jest ciekawym zapisem realizowania naukowej pasji oraz refleksją na temat piękna i różnorodności życia na naszej planecie.

więcej »

PRL w kryminale: Biały Kapitan ze Śródmieścia
Sebastian Chosiński

19 IV 2024

Oficer MO Szczęsny, co sugeruje już zresztą samo nazwisko, to prawdziwe dziecko szczęścia. Po śledztwie opisanym w swej debiutanckiej „powieści milicyjnej” Anna Kłodzińska postanowiła uhonorować go awansem na kapitana i przenosinami do Komendy Miejskiej. Tym samym powinien się też zmienić format prowadzonych przez niego spraw. I rzeczywiście! W „Złotej bransolecie” na jego drodze staje wyjątkowo podstępny bandyta.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Na wschodzie wszystko po staremu
— Witold Werner

Pejzażysta
— Joanna Kapica-Curzytek

Esensja czyta: Czerwiec 2012
— Anna Kańtoch, Joanna Kapica-Curzytek, Michał Kubalski, Daniel Markiewicz, Konrad Wągrowski

Stasiuk pojechał otwartym tekstem
— Michał Foerster

Koniec świata według Stasiuka
— Michał Foerster

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.