Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Wiatr ze Wschodu (5)

Paweł Laudański
1 2 »
edycja 5 – kwiecień 2001

Paweł Laudański

Wiatr ze Wschodu (5)

edycja 5 – kwiecień 2001
WSTĘP
Piąty, jubileuszowy (pierwszy jubileusz!) Wiatr ze Wschodu różni się znacznie od wydań dotychczasowych, nadszedł bowiem czas na krótkie podsumowanie roku 2000 w rosyjskiej fantastyce, a w zasadzie na przegląd nowości książkowych autorów rosyjskich opublikowanych w ubiegłym roku. Podobną prezentację przygotowałem już kiedyś dla roku 1999 (zainteresowanych odsyłam do archiwum Framzety). Zarówno wtedy, jak i teraz, opierałem się w głównej mierze na danych zawartych w Informacionnym listkie ukrainskoj (sic!) fantastiki (http://www.rusf.ru/oldnews), redagowanym przez ukrywających się pod pseudonimem H. L. Oldi pisarzy Dmitrija Gromowa i Olega Ładyżienskiego, co jest o tyle wygodne, że praktycznie każde ewentualne niedociągnięcie lub przeoczenie mogę przerzucić na karb zawodnych źródeł… Żartuję oczywiście – poniższy przegląd został przygotowany z najwyższą możliwą w takich warunkach starannością, i jestem przekonany, że jeśli nawet jakieś błędy się trafią (np. polegające na pominięciu jakiejś książki), to będzie ich naprawdę niewiele, a ich obecność nie zepsuje ogólnie pozytywnego odbioru całości.
Czytelników spragnionych Wiatru w dotychczasowej postaci, zirytowanych nudną wyliczanką dziesiątków autorów i tytułów pragnę uspokoić – za miesiąc wszystko wróci do normy. Przynajmniej takie są plany.
AUTORZY
W ostatnim roku minionego tysiąclecia rosyjscy wydawcy fantastyki nie próżnowali. Światło dzienne ujrzały 164 (dla porównania: w roku 1999 – 126) pozycje książkowe, które określić można nazwą pierwodruku (zarówno pierwsze wydania, jak i zestawy powieści i opowiadań, znanych już z publikacji w innych miejscach, w takiej jednak postaci występujące po raz pierwszy; w drugiej z wymienionych grup częstą praktyką było dodawanie jednego, czasem dwóch nowych utworów do kompilacji tekstów mających debiut w latach wcześniejszych).
W roku 2000 publikacją nowej rosyjskiej fantastyki zajmowało się 14 wydawnictw (w roku 1999 – 10; w dalszej części niniejszej rozprawy w nawiasach będą podawane dane dotyczące roku wcześniejszego). Powstawały nowe serie (doszło nawet do tego, że dwie serie różnych wydawnictw noszą tę samą nazwę, czyli Pierekriestok Mirow), kontynuowane były – z reguły z powodzeniem – serie już na rynku znane.
Na czele, podobnie jak i rok wcześniej, znalazło się wydawnictwo EKSMO-Press z 40 (38) nowymi pozycjami rosyjskiej sf&f; 39 z nich ukazało się w pięciu seriach, jedną książkę – autorski zbiór Kartieżnik Swiatosława Łoginowa (tytułowa powieść uzyskała nominację do nagrody Interpersskonu) – opublikowano formalnie rzecz biorąc poza serią, jednakże w szacie graficznej przypominającej do złudzenia oprawę serii Knigi Nika Pierumowa.
Najwięcej nowości, bo aż 27 (27), ukazało się w serii Absolutnoje orużije. Ilość robiąca wrażenie, gorzej jest jednak z jakością tej produkcji. Na uwagę bowiem zasługiwało raptem kilka pozycji: antologia starszych tekstów Naszi w kosmosie (znaleźć tu można opowiadania m.in. Kira Bułyczowa, Anta Skalandisa, Borysa Szterna, Nikołaja Gudańca i Aleksandra Gromowa), powieść Jurija Brajdera i Nikołaja Czadowicza Disbat, Kol’co Urakary znanego u nas chociażby z debiutanckich „Pięciu na Dejmosie” Władimira Michajłowa oraz Siel’wa umiejet żdat’ Lwa Wierszynina. Ponadto w serii ukazały się po cztery książki autorstwa Wasilija Gołowaczewa i Andrieja Liwadnyja, trzy Aleksieja Kaługina, po dwie Władimira Ilina i Wiaczesława Szałygina oraz po jednej Andrieja Biessonowa, Nikołaja Bujanowa, Olega Diwowa, Iwana Hetmanskiego, Alieksieja Jewtuszenki, Leonida Kudriawcewa (tego od Quacka; rzecz nosi frapujący i wiele obiecujący tytuł Cienturion inopłanietnogo kwartała), Nikołaja Połunina i Marii Simonowej.
Najciekawsza fantastyka publikowana przez EKSMO-Press ukazuje się w serii Nit’ wriemien. Dziwna trochę to seria, bo w jej skład wchodzą utwory tylko dwóch autorów – Andrieja Walentinowa oraz Henry L. Oldiego (choć powinienem napisać, że trzech, bo Oldi to pseudonim przybrany przez spółkę pisarską Dmitrij Gromow + Oleg Ładyżienskij); jedynym wyjątkiem była wydana w 1999 roku dwutomowa powieść Rubież, efekt kooperacji wymienionej dwójki (trójki) z Mariną i Siergiejem Diaczenkami. W ubiegłym roku w Nici czasów ukazało się 5 (3) nowości: Mag w Zakonie, zbierająca pochlebne recenzje alternatywna historia autorstwa H. L. Oldiego (nominacja do nagrody Interpresskonu), dwie powieści Andrieja Walentinowa: Niebiesa likujut (nominacja do Interpresskonu) i Pieczat’ na sierdce twojem oraz dwa pierwsze elementy interesującego – przynajmniej od strony formalnej – eksperymentu, czyli Oddisiej, syn Laerta Oldiego (nagroda Brązowego Roskonu – trzecie miejsce wśród powieści opublikowanych w ubiegłym roku) i Diomed, syn Tideja Walentinowa. Akcje obu powieści toczą się w starożytnej Grecji, obie opisują te same wydarzenia, tyle tylko, że widziane oczyma różnych bohaterów; obie przy tym wzajemnie się uzupełniają. Na początku 2001 roku ukazały się dwa „drugie” tomy obu wymienionych podserii.
Po trzy nowe pozycje ukazały się w serii Knigi Nika Pierumowa (1) (Docz’ niekromanta, Stranstwija maga oraz dwutomowe dzieło, napisane wspólnie z pewnym chałturnikiem, znanym u nas przede wszystkim z cyklu Sten, Allanem Cole, zatytułowane po prostu Armagieddon; ostatnia z wymienionych książek została opublikowana wspólnie z wydawnictwem Azbuka) oraz Rossijskaja bojewaja fantastika (0) (powieści spółki Blizniecow & Zadorożnyj, a nadto Cziczilina i Proszkina). Całość obrazu uzupełnia powieść niejakiego Nikołaja Basowa Woin Prowidienija w serii Naszi Zwiezdy (6).
Drugie miejsce przypadło wydawnictwu AST z 34 (30) nowościami. Co prawda tyle samo nowych książek wydała Armada – Alfa-Kniga, jednakże AST popełniło jedną pozycją w koprodukcji z wydawnictwem Azbuka; wygrało zatem z Armadą przez wskazanie sędziowskie.
AST, moim skromnym zdaniem, ma zdecydowanie najciekawszą ofertę na rynku rosyjskiej sf&f. Znakomita seria Zwiezdnyj Łabirynt, w której publikują zarówno uznani mistrzowie, jak i debiutanci, zachowująca mimo to równy, wysoki poziom i rzadko notująca poważniejsze wpadki, Zakliatyje miry, specjalizujące się w fantasy, Miry Brat’iew Strugackich, czyli dzieła zebrane Mistrzów oraz trzytomowy zbiór utworów powstałych na motywach owych dzieł, i wreszcie Miry Kira Bułycziewa, niemalże dwudziestotomowa (przynajmniej na razie) edycja tekstów innego z klasyków rosyjskiej sf – to fantastyczne (dosłownie i w przenośni) wizytówki wydawnictwa.
W Gwiezdnym Labiryncie ukazało się 20 nowych książek (23). W pierwszej kolejności należy wymienić znakomitą powieść Kira Bułyczowa z cyklu Tieatr tieniej – Opieracija „Gadiuka”, dobrze przyjętą powieść Julija Burkina Cwiety na nasziem pieple (nominacja do Interpresskonu), Zaprietnyj mir Aleksandra Gromowa, powieść przyjętą już mniej entuzjastycznie, lecz i tak nominowaną do nagrody Interpersskonu, zbiór starszych opowiadań Andrieja Łazarczuka Iz tiemnoty oraz powieść tego samego autora nosząca tytuł Szturmfogiel’, z całą pewnością znaczące wydarzenie w rosyjskiej fantastyce, co przełożyło się między innymi w nominację do Interpresskonu (moim zdaniem jednak zachwyty nad owym Szturmfogielem są mocno przesadzone), Blizitsia utro, drugi tom dylogii Iskatieli nieba tytana współczesnej rosyjskiej sf&f, Siergieja Łukianienki (nominacja do Interpresskonu), Dniewnoj dozor spółki autorskiej Siergiej Łukianienko & Władimir Wasiliew (najlepiej sprzedająca się książka fantastyczna roku 2000 w internetowej księgarni Ozon, nagroda Złotego Roskona dla najlepszej powieści ubiegłego roku), znakomita powieść Jewgienija Łukina Ałaja aura protopartorga (nagroda Srebrnego Roskonu – druga powieść ubiegłego roku, nominacja do Interpresskonu), uzupełniona kilkoma starszymi opowiadaniami, znanymi jak dotąd tylko z łamów prasy, przede wszystkim miesięcznika Jesli, Sliepyje powodyri tegoż Łukina, książka zawierająca utwory nieco starsze, jednak po raz pierwszy opublikowane w takiej edycji, Na czużom piru Wiaczesława Rybakowa (kolejna nominacja do nagrody Interpresskonu; osobom zadziwionym lub podirytowanym wyliczanką owych nominacji uprzejmie wyjaśniam, że w sumie nominowanych powieści jest – jak na razie, bo lista wciąż pozostaje otwarta – kilkanaście), dwa zbiory opowiadań wielkiej nadziei rosyjskiej fantastyki, Siergieja Siniakina: Monach na kraju ziemli i Władyczica moriej oraz powieść Władimira Wasiliewa Zwier’ w każdom iz nas. Obrazu serii dopełniają książki mniej znanych autorów: Epsilon Eridana Aleksieja Barona, Nizwiergatieli liegend Andrieja Martianowa, Pojedinok po czużim prawiłam Olgi Połtorak, Kogda nastupit nocz’ Aleksieja Selieckiego, Sierdce biezdny Tatiany Suworowej, Diplomat osobowo naznaczienija Siergieja Szczegłowa oraz Tysiacza udarow miecza Stiepana Wartanowa.
1 2 »

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Wiatr ze Wschodu (74)
Paweł Laudański

9 X 2019

Fantasy (choć nietypowe), science fiction (utrzymane w najlepszych tradycjach gatunku), horror (z rosyjską duszą). O tym wszystkim słów kilka w kolejnym raporcie o aktualnym stanie rosyjskojęzycznej fantastyki.

więcej »

Wiatr ze Wschodu (73)
Paweł Laudański

19 VI 2019

Trochę prozy najświeższej (Salnikow, Iwanow, seria „Зеркало”), i trochę prozy klasycznej (Warszawski, zbiór „Фантастика 1963”, czyli kolejna, już 73 edycja WzW.

więcej »

Wiatr ze Wschodu (72)
Paweł Laudański

5 IV 2019

„Wyspa Sachalin”, „Zapomnienia”, „Uśmiech chimery”, „Oddział”… - czyli krótki, subiektywny przegląd najciekawszych książek rosyjskojęzycznej fantastyki roku 2018.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Z tego cyklu

Wiatr ze Wschodu (74)
— Paweł Laudański

Wiatr ze Wschodu (73)
— Paweł Laudański

Wiatr ze Wschodu (72)
— Paweł Laudański

Wiatr ze Wschodu (71)
— Paweł Laudański

Wiatr ze Wschodu (70)
— Paweł Laudański

Wiatr ze Wschodu (69)
— Paweł Laudański

Wiatr ze Wschodu (68)
— Paweł Laudański

Wiatr ze Wschodu (67)
— Paweł Laudański

Wiatr ze Wschodu (66)
— Paweł Laudański

Wiatr ze Wschodu (65)
— Paweł Laudański

Tegoż autora

Ballada o poświęceniu
— Paweł Laudański

Wspomnienie o Maćku
— Paweł Laudański

Esensja czyta: Styczeń 2010
— Anna Kańtoch, Paweł Laudański, Marcin Mroziuk, Beatrycze Nowicka, Mieszko B. Wandowicz, Konrad Wągrowski

Rok 2007 w muzyce
— Sebastian Chosiński, Paweł Franczak, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Paweł Laudański

Kir Bułyczow – polska bibliografia
— Paweł Laudański

Kroki w Nieznane: Sześciu wspaniałych
— Paweł Laudański

W sieci: Rodem zza wschodniej granicy
— Paweł Laudański

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.