Druga z przygód dzielnej Navis (pierwszą, zatytułowaną "Ogień i popiół", recenzowaliśmy w poprzednim numerze Esensji) dzieje się już w Armadzie, wśród dziesiątek innych ras i gatunków stworzeń myślących. Niestety, myślących nie zawsze tak, jak chcieliby inni... Nasza bohaterka szkoli się w walce, doznaje pierwszych przygód miłosnych (bez obaw, dzieci mogą czytać - a nawet dobrze by było, gdyby przeczytały - i zrozumiały), zwiedza kolejne statki-światy... Wszystko pokazane jest niezwykle barwnie, przejrzyście, kreska jest dopracowana, pomysł przedni, kolory dobrze dobrane, marginesy ciekawie zagospodarowane...
Tym trudniej mi narzekać na zauważone błędy i niedociągnięcia. Po pierwsze: gdzie się podziały nieforemne i kolorowe "dymki", którymi zauroczyła mnie pierwsza część? Tutaj wszystko jest prostokątne...
Dalej: błędy merytoryczne - po co Navis uczy się języka, a właściwie - jakiego języka musi się uczyć? Przecież w "Ogniu i popiele" bez przeszkód rozmawiała tak ze Zwiadowcą, jak i z prolami... Kolejna sprawa - streszczając dotychczasowy pobyt dziewczyny w Armadzie, mowa jest o wpadnięciu w bulimię - a pokazane grube dziewczę. Z tego, co mi wiadomo o tej chorobie, bulimicy są akurat strasznie wychudzeni... Poza tym: skąd wychowane w dżungli dziewczę zna się na wysokiego szczebla technice (mam na myśli między innymi grzebanie we wnętrzu Snivela - a przecież, jak pamiętamy, miała problemy ze zrozumieniem metod otwierania i zamykania włazów na rodzimym statku), dobrych manierach i obyczajach etc.?
Powyższe minusy rekompensują rysunki. Plansze z wykorzystanymi marginesami, fragmenty, które chciałoby się powiększyć i powiesić na ścianie... I rewelacyjne pomysły - Snivel z domalowaną "buźką", nóż wzorowany na pałce policyjnej...
Generalnie: czytać! Czytać, podziwiać - ale nie myśleć przy tym zbyt wiele :-)
Jean-David Morvan, Philippe Buchet "Armada: Kolekcjoner"
(Collection Privée)
tłum. Maria Mosiewicz-Szrejter
Egmont 2001
ISBN 83-237-1121-6
Cena 15,90
|
|