Zbigniew Kasprzak (Kas)
Rysownik
ur. 1 marca 1955, Kraków
Zbigniewa Kasprzaka przygoda z komiksem zaczęła się w latach sześćdziesiątych, kiedy kolekcjonował odcinki Lucky Luke'a, ukazujące się wówczas w harcerskim magazynie Na przełaj. Mimo że był to jedyny kontakt z tego rodzaju sztuką, wkrótce po powstaniu magazynu Relax w 1975 roku wysłał swoje rysunki na ogłoszony tam konkurs i... wygrał.
Kasprzak uczył się wtedy rysunku i architektury wnętrz w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych; w tym czasie rysował też komiksy, które jednak nie ukazywały się w Relaksie, ale były wydawane w postaci zeszytowej przez Krajową Agencję Wydawniczą. Trwało to kilkanaście lat i zaowocowało powstaniem takich fantastyczno-naukowych, przygodowych i podróżniczych historii, jak: Bogowie z gwiazdozbioru Aquariusa (1985), Zagłada Atlantydy (1986-88), Gość z kosmosu (1986), Tajemnica Wyspy Wielkanocnej (1989), Magellana okrążenie świata, Krzysztof Kolumb i odkrycie nowego świata, Podróże Jamesa Cooka. W miesięczniku Fantastyka ukazywał się komiks Człowiek bez twarzy z rysunkami Kasprzaka i scenariuszem Andrzeja Krzepkowskiego, jak wspomina rysownik: "szalona, groteskowa, zupełnie odjazdowa historia".
W 1988 roku Kasprzak był jednym z członków polskiej "delegacji" na festiwal komiksowy w Sierre w Szwajcarii, którego tematem specjalnym był komiks polski. To tam poznał już wtedy znanego na Zachodzie rysownika Thorgala i Szniknla, Grzegorza Rosińskiego, który rysował wówczas dwie serie: Thorgala właśnie i fantastyczno-naukowego Hansa (Yansa). Popularność tej pierwszej i - co za tym idzie - ogrom pracy, jaką musiał w nią włożyć sprawiły, że zaczął myśleć o rezygnacji z rysowania tej drugiej. Po festiwalu w Sierre zaproponował jej kontynuację właśnie Kasprzakowi, dostrzegając jego talent oraz zbieżność ich stylów. Wydawca zareagował na taki plan pozytywnie i Kasprzak zjawił się w Brukseli, by asystować Rosińskiemu przy pracy nad piątym tomem Yansa. Współpraca układała się dobrze, Kasprzak potwierdził swoje zdolności i wkrótce rozpoczął, już samodzielnie, pracę nad tomem szóstym, zatytułowanym Planeta czarów. Ukazał się on w 1993 roku.
Kiedy Kasprzak zaczął pracować na Zachodzie, okazało się, że jego nazwisko jest dla autochtonów trudne do wymówienia. Wtedy to zaczął podpisywać swoje plansze pseudonimem Kas.
Scenariusze do Yansa pisał Paul Duchâteau. Pierwszy tom tego cyklu ukazał się w roku 1983 i opowiadał o tytułowym Yansie, błąkającym się w roku 2027 po Ziemi, gdzie na skutek konfliktu nuklearnego panuje wieczna zima. Bohater cierpi na amnezję i stara się przeżyć w tym surowym i brutalnym świecie, szukając jednocześnie odpowiedzi na pytanie, kim jest i co tam robi. Pomagają mu w tym buntownicy, odmawiający poddania się władzy tyrana rządzącego jedynym Miastem na planecie. Jest wśród nich Orchidea - piękna kobieta, którą Yans obdarzy uczuciem i której kilkakrotnie uratuje życie. Razem odkryją wielką tajemnicę skrywaną przez dyktatora, Yans zaś odzyska pamięć - okaże się być historykiem z jeszcze dalszej przyszłości (roku 2061), który w rok 2027 trafił na skutek awarii. Na koniec opowieści bohater wraca do swojego czasu, by w drugiej części na krótko wstąpić do przeszłości i zabrać ze sobą ukochaną Orchideę. W kolejnych tomach przeżywają razem liczne przygody, odwiedzają obce planety, rodzi im się córka, a Yans zostaje zarządcą Miasta i jako taki musi zażegnać niejedno zagrażające jego mieszkańcom niebezpieczeństwo.
Świat przedstawiony w tych komiksach jest ciekawy i złożony - fanom fantastyki naukowej gwarantuje wiele godzin dobrej rozrywki. Z drugiej jednak strony wielu krytyków podkreśla wewnętrzną niespójność serii o Yansie i nienaturalne czasami rozwiązania fabularne, takie jak wprowadzanie niepotrzebnych wątków.
Pod względem graficznym mamy w Yansie do czynienia z "klasycznym Rosińskim". Rysunek jest realistyczny, główny bohater to szczupły blondyn, Orchidea - piękna kobieta o egzotycznej urodzie. Jest to komiks narysowany poprawnie, ale niemający w sobie nic porywającego - stosunkowo przeciętny. Trzeba przyznać, że Kasprzak okazał się godnym naśladowcą Rosińskiego: ogólne cechy rysunku, kolorystyka, kadrowanie i podziały stron są u niego w zasadzie takie same, jak we wcześniejszych pięciu tomach Yansa. Są jednak elementy, w których uczeń przerósł mistrza - jego rysunki, zwłaszcza tła, często zawierają więcej detali niż plansze Rosińskiego, który chyba nie zawsze się do tego przykładał.
Seria o Yansie powstaje do dziś; we Francji ukazało się już łącznie 12 tomów, ostatni w roku 2000. W Polsce cykl ten przechodził rozmaite koleje losu, był wydawany przez różne firmy, pierwszy tom był nawet dwukrotnie tłumaczony. Wiązało się to z tym, że czas publikacji początkowych albumów Yansa zbiegł się akurat z początkiem transformacji ustrojowej, kiedy na rynku wydawniczym zachodziły duże zmiany.
Kasprzak jest autorem rysunków do jeszcze jednej serii komiksowej, Les Voyageurs (Podróżnicy) do scenariuszy McLeoda. Do tej pory ukazały się dwa tomy (lata: 1995 i 1997), opowiadające o przewoźnikach futer w XIX wieku w Kanadzie. Handel kwitnie i przynosi wysokie dochody, jednak życie na północy jest trudne i pełne niebezpieczeństw. Podróżnicy dobrze oddają właściwe tym czasom połączenie liryzmu z ciężką prozą życia, zaś rysunki Kasprzaka bardzo wydatnie to podkreślają i są stosunkowo wierne realiom historycznym przedstawianej epoki. Bardzo dobre, stonowane, ale wyraźne i realistyczne kolory są zasługą żony Kasprzaka, Grażyny, która pod pseudonimem Graza koloruje też prace innych komiksowych rysowników, w tym Rosińskiego.
Międzynarodowa kariera Zbigniewa Kasprzaka nie jest póki co długa i można mieć nadzieję, że ten utalentowany rysownik szkoły realistycznej jeszcze da o sobie znać.
Więcej o Yansie w 4 (VII) numerze Esensji.
Źródła:
Patrick Gaumer, Claude Moliterni, Dictionnaire mondial de la Bande Dessinée, Larousse 2001
www.kultura.org.pl
www.esensja.pl
www.kultura.org.pl
komiks.gildia.com
|
|