nr 03 (XXV)
kwiecień 2003




powrót do indeksunastępna strona

Autor Tomasz Sidorkiewicz
  Jest wiele powodów by bać się ciemności

        "Vampirella: Nowheresville"

Zawartość ekstraktu: 40%
'Vampirella: Nowheresville'
'Vampirella: Nowheresville'
Gdzieś w przydrożnym barze pewien mężczyzna odmawia opuszczenia lokalu. Nie pomagają ani prośby ani groźby. Nie pomaga też kula, która roztrzaskuje mu potylicę (o tej w ramieniu nawet nie wspominajmy). Intruz rozszarpuje właścicieli i rusza w dalszą drogę.

W chwilę później możemy zobaczyć odprawę dwóch pracowników tajemniczej agencji rządowej. W związku ze sprawą, którą będą się zajmować, otrzymują właśnie informacje o Vampirelli. Panowie nie przypominają urzędników, zachowują się swobodnie, nieskrępowanie ("(...) to najlepsze cycki jakie widziałem (...)"). Zastanawia natomiast sposób bycia i wygląd ich przełożonej - długonogiej blondyny noszącej zbyt krótką sukienkę. Chociaż nie, to nie powinno zastanawiać. Bo dostaliśmy właśnie do ręki komiks, w którym na wpół roznegliżowane panienki są na porządku dziennym. One i wszelakiego rodzaju potwory, dostarczające czytelnikowi na przemian dawki erotyzmu i makabry.

Fabuła, na poziomie - kultowych w pewnych kręgach - powieści Guya Smitha (z odpowiednio zredukowaną dawką erotyki), nie wybija się ponad przeciętność. Vampirella, atrakcyjna babeczka w czerwonym, wyjątkowo skąpym kostiumiku, krąży po świecie, niszczy potwory, pomaga skrzywdzonym, a sama ma kłopoty z odkryciem swojego pochodzenia i sensu istnienia. W części pierwszej nasza bohaterka trafia do miasta opanowanego przez wampiry (choć czytelników spotka tu jeden lub dwa zwroty akcji), w drugiej musi stawić czoła szefowi jednej z wampirzych mafii, a także po raz kolejny trafi na ślady swojego dziedzictwa (tu niestety akcja jest już prostolinijną jatką rodem z klasycznych filmów o zombie).

Przykładowy kadr
Przykładowy kadr
Autorzy:

Mark Millar ma za sobą staż w jednym z miesięczników o Supermanie, kilkadziesiąt numerów ze Swamp Thingiem, kontynuację (po odejściu Warrena Ellisa) "The Authority" oraz kilkanaście prac dla brytyjskiego A. D. 2000. Obecnie pracuje nad najlepiej sprzedającymi się komiksami w USA - "Ultimates" i "Ultimate X-Men".

Autor o znanym już w Stanach nazwisku poproszony przez wydawnictwo o pomoc w wystartowaniu nowego tytułu, stworzył ckliwą mieszankę z makabry, wulgaryzmów, i kobiety, która jednym ciosem nogi potrafi urwać człowiekowi głowę (nie wspominając już o tym, że równie dobrze ona te głowy urywa przy pomocy rąk). Nie zapomnijmy też o obowiązkowej armii Stanów Zjednoczonych, która pragnie znieść z powierzchni ziemi Nowheresville (po naszemu Nigdziejów albo Nigdziejowice) i jego mieszkańców.

John Smith znany był do tej pory praktycznie tylko czytelnikom A.D. 2000. W drugiej z zawartych w tomiku przygód Vampirelli, zatytułowanej "Strach przed lustrami", zaprezentował czytelnikom krótką historię oblężonego przez potwory domu. Banalną historię, jakich setki.

Przykładowy kadr
Przykładowy kadr
Obie historie mógłby uratować rysunek. Tu na scenę wkracza Mike Mayhew. Artysta zaistniał na rynku tworząc dla przygody Zorro. "Zorro: The Lady Wears Red", "Zorro: Renegades" oraz "Lady Rawhide" zapewniły mu status "gorącego" nazwiska. Ostatnią z jego prac jest komiksowa adaptacja drugiej części filmu "X-Men". Czarno-białe plansze stworzone przez Mayhewa poddane zostały później obróbce podobnej do tej, którą czytelnicy znają już z polskiego wydania "Origin". Specjaliści przy pomocy odpowiednich programów komputerowych pokolorowali rysunki, które nabrały przez to fotorealistycznego wyglądu. Niestety, dość często trafiają się tam błędy perspektywy, nienaturalne proporcje ludzkiego ciała a także dość często (im bliżej ku końcowi tym częściej występujący) widoczny jest pośpiech w wykańczaniu przez rysownika kolejnych plansz.

Kilka niezręczności w tłumaczeniu (min.: "sekretna tożsamość" w jaką wyposażeni są bohaterowie, to w tym komiksie "tajemnicza tożsamość", a słowo "wampirzyca" w nim nie istnieje) ginie w potoku akcji. Na pochwałę zasługują przypisy, dzięki którym młodsi czytelnicy dowiedzą się m.in. kim był David Duke, Betty Boop i "Mary Celeste".

Przykładowy kadr
Przykładowy kadr
"Vampirella - Nowheresville" to zebrane w jednym tomie (kredowy, dobrze oddający kolory papier) pierwszych sześć zeszytów nowej serii z przygodami Vampirelli. Sądząc po tempie w jakim znika z półek pierwszy tom, (i kilku znakach wewnątrz tegoż) prawdopodobnie wydawnictwo postara się o dalszy ciąg. Być może doczekamy się też przedruków jej klasycznych przygód sprzed lat. Czas pokaże.

Dla nastolatków z upodobaniem do makabry i miłośników horrorów klasy B. Chronić przed dziećmi ze względu na wulgarne słownictwo i dużą dawkę przemocy.

Cytat numeru:
- Smakuje ci?
- Nieszczególnie. Taka z szyi jest zbyt gęsta i za ciepła. Wolę, kiedy krew pobędzie trochę w lodówce. Taką dawała mi mama.




"Vampirella: Nowheresville"
Scenariusz: Mark Millar, John Smith
Rysunki: Mike Mayhew
Tłumaczenie: Maciej Drewnowski
Egmont 2003
Klub Świata Komiksu 198
ISBN 83-237-9638-6
Cena: 29,90 zł
Ekstrakt: 40%
Kup w Merlinie

powrót do indeksunastępna strona

71
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.