nr 05 (XXVII)
lipiec 2003




powrót do indeksunastępna strona

Daniel Gizicki
  W pogoni za mieczem, z mieczem w ręku

        "Usagi Yojimbo: Ostrze Bogów" (Grasscutter)

Zawartość ekstraktu: 90%
'Usagi Yojimbo: Ostrze Bogów'
'Usagi Yojimbo: Ostrze Bogów'
Piąty tom przygód walecznego królika Miyamoto Usagi, zamiast - jak do tej pory - kilku krótkich opowiastek, zawiera jedną długą historię. "Ostrze bogów" rozpoczyna się prologiem, którego motywem przewodnim jest wędrówka z rąk do rąk (od zarania dziejów aż po koniec XII wieku) sławnego miecza murakumo-no-tsurugi - "miecz wioski skłębionych chmur", zwanego też kusanagi-no-tsurugi - "pożeracz traw". I tak też powinien brzmieć tytuł albumu - "pożeracz traw" jest chyba najlepszym tłumaczeniem oryginalnego "grasscutter".

Właściwa fabuła, rozgrywająca się w czasach Usagiego, zwieńcza wiele wątków zapoczątkowanych we wcześniejszych częściach komiksu. Pojawiają się tak charakterystyczni bohaterowie jak generał Ikeda, demon Jei, Inazuma, kapłan Sanshobo, a także nowe, ciekawe postacie - jak choćby wiedźma Ryoko i jej dziki krewniak. Głównym wątkiem historii jest spisek polityczny dążący do obalenia szogunatu i przywrócenia władzy cesarza. Pozostali bohaterowie zostają przypadkowo wplątani w całą aferę - i tak zaczyna się podzielona na kilka pomniejszych wątków historia, będąca jednym wielkim pościgiem. Ale kto ściga kogo i dlaczego, dowiedzą się tylko ci, którzy sięgną po ten album. Na pewno się nie zawiodą.

Konstrukcja fabuły piątego (oryginalnie dwunastego) tomu przygód Usagiego posiada pewien szczegół, który może być rozpatrywany jednocześnie jako wada i zaleta. Fakt, że tym razem mamy do czynienia z jedną długą historią, ogranicza możliwości szczegółowego opowiadania o kulturze prostych japończyków. W komiksie brakuje wątków podkreślających koloryt okresu, w którym rozgrywa się akcja komiksu, takich jak historyjka z przydrożnym posążkiem z albumu "Cienie śmierci". W "Ostrzu bogów" wszystko podporządkowane jest głównemu wątkowi, podzielonemu między kilku bohaterów. To ich losy śledzimy na przemian. Nie ma czasu ani miejsca na wstawianie dodatkowych. Z drugiej strony, wątki poboczne zwalniałyby dynamiczną akcję. Połączenie wielu historii w jedną wydaje się dobrym pomysłem, ożywiającym przygody królika, toczące się dotąd raczej leniwie.

Podsumowując: i szkoda, że nie ma retardacyjnych dygresji na płaszczyźnie treści, i dobrze, bo rozbijałyby wartkość akcji w płaszczyźnie konstrukcji historii. Sprzeczność, którą Sakai rozwiązał rezygnując z dygresji, by zachować ciągłość i wysokie tempo biegu wydarzeń.

Podobnie jak poprzednie części, "Ostrze bogów" obfituje w sceny walki, pełne odwagi i poświęcenia czyny, a także wewnętrzne przemiany bohaterów - zarówno pozytywne, jak i negatywne. Po raz kolejny prości, nie szukający kłopotów ludzie, zostają rzuceni między przerastające ich problemy i trudne wybory. Czy wyjdą z nich obronną ręką?

Co cieszy, piąty tom "Usagi Yojimbo" jest grubszy od poprzednich o kilkadziesiąt stron. Oczywiście niesie to ze sobą wzrost ceny... Jednak komiks ten jest jej wart - bo, mimo że nie przynosi tak wielu chwil metafizycznej zadumy jak wcześniejsze części, ciężko się od niego oderwać. "Ostrze bogów" zostało uhonorowane Nagrodą Eisnera w 1999 roku, co stanowi jego dodatkową rekomendację. Jest to komiks dla wszystkich lubiących rozrywkę na bardzo wysokim poziomie.



"Usagi Yojimbo: Ostrze Bogów" (Grasscutter)
Scenariusz i rysunki: Stan Sakai
Przekład: Jarosław Grzędowicz
Egmont 2003
ISBN 83-237-9665-3
Cena: 24,90 zł
Ekstrakt: 90%
Kup w Merlinie

powrót do indeksunastępna strona

34
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.