Prezentujemy serię niezwykłych zdjęć zrobionych podczas Międzynarodowego Festiwalu Komiksu KOMIKS 2003 w Łodzi. Zdjęcia zostały wykradzione przez naszego hakera z osobistego komputera Roberta Adlera. Poniższe materiały zamieszczamy bez zgody zainteresowanych osób, a czasami przy ich zdecydowanym sprzeciwie.
 |
Oto co spowodowało niską frekwencję na MFK. Kafar w drzwiach pobierał myto. |
 |
Był to Filip Myszkowski... |
 |
...który niespodziewanie okazał się agentem. |
 |
Zakładnicy Kabulaka i Adlera siedzą spokojnie. |
 |
Ernesto Gonzales z obrzydzeniem opędza się od paparazzich... |
 |
Fil: No i ciśnij w bok, wujek... |
 |
Śledziu: Do mnie mówisz? Zrób mi tę przyjemność! |
 |
Śledziu był już zmęczony pytaniami o 'Osiedle Swoboda' w zeszytach. |
 |
Rafał Gosieniecki: Na twoim pistolecie jest napisane 'replika'... Śledziu zza kadru: No i co z tego?! |
 |
Piotr 'Geni' Kowalski: Pomyl mnie jeszcze raz z tym gościem od 'Gaila'! No dalej, śmiało! |
 |
Przedstawiciele Generacji NIC mają kamienie, butelki z benzyną i pistolety na coolki... |
Zdjęcia mogą być wykorzystywane do kopiowania i drukowania w celach komercyjnych tylko za zgodą autora.