 |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma | „DALI SALVADOR (1904–89), hiszp. malarz, grafik i teoretyk malarstwa.” (PWN) Jeden z największych teoretyków, czy raczej praktyków autokreacji. Jego dzieła i styl życia wzbudzały i wciąż wzbudzają skrajne reakcje, obojętnych pozostawiając tylko ludzi o mentalności płonącej żyrafy czy miękkiego zegarka…
Pozostawił po sobie dwie książki: „Sekretne życie Salvadore Dali” i „Dziennik geniusza”, oraz niezliczoną ilość cytatów w przeróżnych pismach (także własnych), wywiadach, notkach i wszelkich innych dostępnych mu środkach przekazu. Zbiór takich właśnie wypowiedzi wydała niedawno „Książnica”. Cóż można się z niego dowiedzieć? Jaki wizerunek artysty można na ich podstawie sobie namalować?
„Bardzo rzadko zdarzało mi się upaść tak nisko, żeby wystąpić po cywilnemu. Zawsze jestem odziany w uniform Dalego.”
Uznawany był za wariata: czy jednak jego wariackie zachowanie było tylko uniformem, który świadomie zakładał każdego dnia – w prywatności pozostając zupełnie normalnym człowiekiem? Hm…
„Mniej jest szaleństwa w mojej metodzie niż metody w moim szaleństwie.”
Czyli… jednak szaleniec? Spójrzmy dalej…
„Jeśli bawisz się w geniusza, stajesz się nim!”
A więc nieustanna zabawa w geniusza, która przyniosła nieoczekiwane efekty? Efekty… jakie?
„Trudno jest przyciągać uwagę wszystkich dłużej niż pół godziny. Mnie się udawało przez dwadzieścia lat, i to codziennie.”
Niedościgły wzór dla wszystkich pseudogwiazdek medialnych, nieistniejących poza kartami kolorowych pism i tak zwanymi „salonami”… Geniusz autokreacji. Czy także malarstwa?
„To, że ja sam nie pojmuję sensu moich obrazów, kiedy je maluję, nie znaczy, że go nie mają.”
A więc geniusz kwestionowany – od samego początku. Lecz przecież…
„Malarz to nie ten, kto jest natchniony, lecz ten, kto jest w stanie natchnąć innych.”
…a czy sztuka Dalego potrafi natchnąć? Raczej tak. Sęk w tym, że:
„Wokół Dalego wszystko jest prawdziwe z wyjątkiem mnie.”
Cóż więc z tym wszystkim począć?
„Uważam, że telewizja, kino, prasa genialnie pozwalają w nowoczesny sposób podporządkowywać i ogłupiać tłumy, dlatego też uwielbiam wytwornie się nimi posługiwać. Im więcej kretynów będzie ganiało za Dalim, tym drożej będą się sprzedawały moje obrazy.”
Cała prawda? Spora jej część. Lecz cóż nam pozostaje…? Uganiajmy się za Dalim, mając do dyspozycji zamieszczone w niniejszej pozycji dziesiątki jego myśli i kilka anegdotek. Stwórzmy z nich – starannie selekcjonując – własnego Dalego, spełniającego wszelkie nasze wyobrażenia.
Salvador Dali „Myśli i anegdoty” („Pensčes et anecdotes”) Książnica 2003 Przekład: Bożena Sęk ISBN 83-7132-615-7 Cena: 26,- zł Ekstrakt: 70% Kup w Merlinie
|
|