powrót do indeksunastępna strona

nr 9 (XLI)
listopad 2004

 Korespondencja
Hej,
mała korekta do post scriptum w recenzji Strażników (Esensja nr 7/2004): Gerald Ford ISTOTNIE był jedynym prezydentem nie pochodzącym z wyborów. Podawany jako kontrprzykład LBJ STARTOWAŁ w wyborach (jako wiceprezydent) razem z Kennedym i w tym momencie uznaje się, że jego kandydatura jako (potencjalnego) prezydenta została zweryfikowana głosem wyborców.
Ford natomiast takiej weryfikacji nie przeszedł -- został wiceprezydentem na podstawie 25 poprawki do konstytucji (zastosowanej wtedy po raz pierwszy) po ustąpieniu dotychczasowego wiceprezydenta Spiro Agnew w 1973. Jego kandydaturę głosował w tym momencie jedynie Senat i Izba Reprezentantów.
Artur
powrót do indeksunastępna strona

114
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.