Seria „Legendy współczesności” traktuje o relacji człowieka do systemu politycznego i społecznego, w którym przyszło mu żyć. Zainteresowanie to rodzi się z obserwacji, że wszyscy jesteśmy kształtowani przez rzeczywistość polityczną, ta zaś jest niezwykle złożona i nie daje się zredukować do prostych schematów myślowych.  | Enki Bilal |
„Legendy współczeności” to właśnie chcą pokazać: nie ma człowieka poza systemem, zaś same systemy nie są bezdusznymi maszynami, ale tworzą je sami ludzie. Powoduje to powstanie specyficznej relacji, o której zresztą często wolelibyśmy zapomnieć, bo wygodniej jest występować z pozycji ofiary albo oskarżyciela. „Falangi czarnego porządku” „Falangi czarnego porządku” opowiadają o tym, jak 40 lat po wojnie domowej w Hiszpanii grupka frankistów (tytułowa Falanga) zaczyna w obronie „wartości chrześcijańskiego Zachodu” organizować zamachy terrorystyczne. Ich tropem wyrusza grupka byłych żołnierzy republikańskich z całej Europy. Karty komiksu wypełniają motywy, znane z filmów szpiegowskich: zasadzki, pościgi, zamachy, tajne narady itp. Między tym albumem a komiksami pokroju „XIII” istnieje jednak istotna różnica: bohaterowie „Falang” są bowiem osobami wiekowymi. Owocuje to sporą ilością nader zabawnych, choć często również tragicznych, sytuacji, niekiedy ociera się o nierealność i stwarza atmosferę zupełnie inną od typowego dla sensacyjnych opowieści napięcia. Akcja „Falang Czarnego Porządku” posuwa się naprzód powoli i z rozmysłem, nie starając się zaimponować czytelnikowi strzelaniną co trzy strony i wybuchem co pięć. Bohaterowie spędzają sporo czasu dyskutując, między innymi na temat sensowności własnych działań i zasadności użycia siły. Scenarzysta nie waha się wrzucić czytelnika w sam środek ich niepewności, nieporadności i słabości. Emocje te narastają ze strony na stronę, kiedy Falangi wydają się wymykać z sideł. Z drugiej strony rośnie napięcie, czy, kiedy i jak dojdzie do ostatecznej konfrontacji. Grupka emerytów przeżywa drugą młodość i potrafi się nią cieszyć. Jest ona jednak tak samo pełna krwi, łez i bezradności, jak pierwsza. „Falangi Czarnego Porządku” to komiks zupełnie inny niż późniejsze „Polowanie”. Wymiar polityczny jest jedynie odległą przyczyną zachodzących wydarzeń, bohaterowie nie są skupieni na roztrząsaniu przeszłości. Komiks ten nie jest głosem w dyskusji światopoglądowej, ale opowieścią o tym, że siły napędzające człowieka za młodu drzemią w nim aż do śmierci, a dawne konflikty są zupełnie niezrozumiałe dla kolejnych pokoleń. Na pierwszy plan wysuwają się emocje, wyjątkowo dobrze opowiedziane przez Christina i w udany sposób pokazane przez Bilala.  | ‹Mistrzowie Komiksu: Falangi Czarnego Porządku› |
Rysunkowo komiks ten można nieco pretensjonalnie określić trzema słowami: dobry wczesny Bilal. Innymi słowy, wysoki realizm i dbałość o szczegóły, połączone ze stonowanymi kolorami. Rysownik skupia się postaciach ludzkich. To one przeważają w znacznej większości kadrów, zwykle rozmawiając. Nadaje to rysunkom bardzo dużą statyczność, charakterystyczną dla tego autora. Na twarzach widać najczęściej zmęczenie i zniechęcenie, rzadziej radość lub ból. W połączeniu z obrazowaniem pozostałych elementów świata przedstawionego, wydatnie zwiększa to efekt zamierzony przez scenarzystę. Nie narzucające się podziały stron i „przezroczyste” kadrowanie podkreślają „dziennikarski” zamysł i realizm opowieści. Wzmacniają również efekt graficznej statyczności. Współgra to z kolei z emocjami, niesionymi przez scenariusz. Nie tylko smutek i szarość oraz okazjonalne dynamiczne sceny można odnaleźć w rysunkach Bilala. Akcja komiksu obejmuje niemalże całą Europę Zachodnią, co okazało się świetnym pretekstem do ukazania wszystkich tych krajów w różnych porach roku. Na kartach "Falang Czarnego Porządku" nie brakuje bardzo udanych rysunków na przykład pięknych zimowych pejzaży Aragonii, kamienic Gaudiego, równin Sycylii i zaułków Rzymu. „Polowanie” Ostatnim komiksem z cyklu „Legendy współczesności” jest „Polowanie”. Na jego kartach wysocy przedstawiciele służb specjalnych państw komunistycznej Europy spotykają się na polowaniu w polskich Bieszczadach. Stopniowo poznajemy historie ich życia, ukazujące niejednoznaczne i skomplikowane powojenne losy tych krajów. Ogniwem je łączącym jest osoba rosyjskiego rewolucjonisty i emerytowanego oficera bezpieki, Wasilija Aleksandrowicza Szewczenki, zaangażowanego w wiele wzajemnie sprzecznych procesów. Polowanie okazuje się być pułapką, w której ginie następca Szewczenki, człowiek o zbyt sztywnych, stalinowskich poglądach. Opowieść kończy się w nieoczekiwany sposób, zostawiając interpretatorom wolne pole.  | ‹Mistrzowie Komiksu: Polowanie› |
„Polowanie” pokazuje, z jak wielu punktów widzenia można oceniać komunizm i jak bardzo niejednoznaczne były jego dzieje. Bohaterowie opowiadają sobie swoje losy, przez ich wypowiedzi przewija się zwątpienie, nie ufają oni systemowi, który aktywnie pomogli zbudować, ale który wielokrotnie ich zawiódł. Widać też, jak różne były ich motywacje oraz spojrzenia na komunistyczną ideologię. Demonizowany przez wielu „Bolszewik” nabiera w „Polowaniu” realnego wymiaru człowieka rozdartego między ideałem a jego kaleką realizacją. Ten komiks wspaniale ilustruje słynną wypowiedź Aleksandra Sołżenicyna: „Linia oddzielająca dobro od zła przebiega nie między państwami, nie między klasami, nie między partiami – tylko przecina każde ludzkie serce.” („Archipelag Gułag”) Bilal świetnie uzupełnił ten mroczny scenariusz swoim rysunkiem – jak zwykle wysoce realistycznym, ale bardzo podkreślającym nastrój. Jak mówi sam rysownik, kolor w jego dziełach służy do opowiadania, pełni rolę narracyjną. W „Polowaniu” kolory są sprane, bure, niejaskrawe. Brudna biel śniegu, brąz drzew i ubrań, poszarzałość wnętrz zanurzają czytelnika w świat chylący się ku upadkowi. Szczególną rolę odgrywa kolor czerwony, o którym artysta mówi, że jest pełen symboliki. W „Polowaniu” kolor ten to przede wszystkim barwa krwi, której jest wiele, na niejednej stronie zalewa tak kadry, jak i przestrzeń między nimi. Jest to nie tylko krew zabijanych zwierząt, lecz też wyimaginowana krew ludzi, tysięcy ofiar sowieckiego reżimu. Taki kolor i taką symbolikę mają wspomnienia Szewczenki, które nakładają się na opowieści pozostałych bohaterów. On bowiem był winien, ale był i ofiarą. Bohaterowie komiksów Bilala mają złożone, bardzo autentyczne osobowości. Ma to wpływ na pozytywny odbiór opowieści i jest świadectwem dojrzałości ich twórcy oraz literackości jego dzieła. Bez odpowiednio skonstruowanych bohaterów nie ma bowiem prawdziwego dzieła narracyjnego, staje się ono jedynie propagandą lub grafomanią. Bilal potrafi swoich bohaterów uczynić interesującymi, realistycznie wymodelowanymi, zanurzonymi w swoich realiach, ale jednocześnie uniwersalnymi. Jest to bardzo wyraźnie widoczne w „Polowaniu”: komiks ten pokazuje sprawy bardzo ogólne poprzez pryzmat jednostek. Dzięki temu dzieło to nie staje się wypranym z uczuć historycznym tomiszczem, ale uświadamia czytelnikowi niebezpieczeństwa czyhające na nas wszystkich, pokazuje mechanizmy władzy i niejednoznaczność historii. Motyw ten powraca później wielokrotnie, choćby w „Targach nieśmiertelnych”: ci, którzy sprawują władzę (Nikopol), nie różnią się zasadniczo od pozostałych; w „Polowaniu” byli to oficerowie bezpieki, którzy kiedyś byli zwykłymi młodymi ludźmi, po czym na szczyty władzy wyniosły ich zbiegi okoliczności.
Tytuł: Falangi Czarnego Porządku Tytuł oryginalny: Les Phalanges de l'ordre noir Scenariusz: Pierre Christin Rysunki: Enki Bilal Cykl: Mistrzowie Komiksu ISBN: 83-237-9648-3 Format: 225 x 295 mm Cena: 24,90 Data wydania: 2003
Tytuł: Polowanie Tytuł oryginalny: Partie de chasse Scenariusz: Pierre Christin Rysunki: Enki Bilal Tłumaczenie komiksów: Marek Puszczewicz Cykl: Mistrzowie Komiksu ISBN: 83-237-1290-5 Cena: 29,90 Data wydania: 2002 |