Czasopisma nie na makulaturę Od redakcji: Otrzymaliśmy poniższą prośbę o pomoc. Przekazujemy ją także w Wasze, Czytelników, ręce. Może jesteście w stanie pomóc?
Szanowni Państwo. Pracuję na stanowisku nauczyciela bibliotekarza w Zespole Szkół im. gen. J. Kustronia w Lubaczowie. Niestety brak pieniędzy w szkole odbija się przede wszystkim na „mojej” bibliotece. Nie ma mowy o zakupie książek, a tym bardziej o prenumeracie czasopism. A nasi uczniowie tak bardzo chłonni są tych tak wspaniale wyeksponowanych różnych tytułów czasopism. Nasze tereny to typowe tereny popeegerowskie, brak pracy i pieniądza to powód iż nasi uczniowie są bardzo biedni. W domach, gdzie brakuje pieniędzy na codzienne wydatki nie ma mowy — nawet w myślach — na zakup książki, a tym bardziej czasopisma, którym interesują się uczniowie. Powiem szczerze, ja, moje koleżanki i koledzy (w miarę swoich możliwości) kupujemy czasopisma którymi się interesujemy i które po przeczytaniu przynosimy do czytelni. Uczniowie bardzo chętnie korzystają z nich, czytają „od deski do deski”. Bywa i tak, że proszą o wypożyczenie do domu, co czynię bardzo chętnie, wiedząc o tym, że zarówno rodzeństwo, jak i rodzice moich podopiecznych chętnie sięgają po interesujące ich tytuły, których nie mają za co zakupić. Szanowni Państwo, często bywa tak, że z różnych przyczyn nie wszystkie egzemplarze zostaną sprzedane. Może zamiast pójść na przemiał trafiłyby do „mojej” biblioteki? Każdy egzemplarz będzie pilnie przestudiowany, przeczytany „od deski do deski”. A może jesteście Państwo w posiadaniu starych roczników z lat ubiegłych? One również znajdą swoich amatorów na przeczytanie. Jeśli to możliwe, uprzejmie proszę o pomoc. Barbara Janczura Zespół Szkół im. Gen. J. Kustronia Ul. Kościuszki 161 37-600 Lubaczów tel. (0-16) 6321836 w.29 |