powrót do indeksunastępna strona

nr 04 (LVI)
czerwiec 2006

Urzekająca groza Natury
Algernon Blackwood ‹Wendigo i inne upiory›
„Wendigo i inne upiory” Algernona Blackwooda to pierwsze w Polsce wydanie zbioru opowiadań tegoż autora. Autora, który wespół z H.P. Lovecraftem i M.R. Jamesem, uważany jest za klasyka literackiej grozy. Grzmiąca na tylnej okładce książki rekomendacja wydawcy – „Kultowa edycja!” wydaje się tyleż intrygująca, co zobowiązująca. Całe szczęście, w tym przypadku jest w pełni uzasadniona.
Zawartość ekstraktu: 100%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Trzynaście historii zawartych w zbiorze wybranych zostało w taki sposób, aby jak najlepiej zaprezentować bogatą twórczość Blackwooda. Znajdziemy tu więc zarówno klasyczne ghost stories, jak i opowieści o bluźnierczych kultach oraz jedno opowiadanie kryminalne. Przede wszystkim zaś, czytelnik będzie miał okazję zapoznać się z dwoma najsławniejszymi dziełami pisarza – „Wierzbami” i tytułowym „Wendigo”. Całość okraszona została ilustracjami Antoniego Sobeckiego, które stanowią chyba jedyny słaby element tejże pozycji. Można o nich powiedzieć wszystko z wyjątkiem tego, że są „urokliwe” – jak określił je wydawca…
Jednak bez obaw, aby zobrazować sobie wizje Blackwooda nie potrzebne są żadne rysunki.
Kunszt pisarza, a w szczególności jego niebywała umiejętność tworzenia przesiąkniętego grozą nastroju, całkowicie wystarczają, aby przenieść nas w mroczny świat nieposkromionej Natury. Ta bowiem, jak pokazuje autor „Wendigo i innych upiorów”, stać się może zarówno przedmiotem zachwytu jak i lęku…
Magia opowiadań Blackwooda to przede wszystkim atmosfera – przejmująca i sugestywna. To ona sprawia, że z zapartym tchem śledzi się nawet te historie, które oparte zostały na wyświechtanych już dziś motywach (co nie powinno dziwić zważywszy na fakt, że większość opowiadań spisanych zostało prawie sto lat temu). Zagłębianiu się w wykreowane przez pisarza światy towarzyszy niepokój i narastający respekt przed pradawnym majestatem Natury. Skryte w niej tajemnicze siły są nie tylko niepojęte dla człowieka, lecz także wręcz dlań groźne, mogące doprowadzić zarówno do utraty zmysłów jak i do nagłej śmierci.
Owa fascynacja przyrodą znajduje odzwierciedlenie w życiorysie autora, przybliżonym czytelnikowi we wstępie spisanym przez Marka S. Nowowiejskiego. Z zawartych tam informacji biograficznych układa się obraz Blackwooda jako człowieka o niespokojnej samotniczej naturze, awanturnika i mistyka, którego wojaże wywarły niebagatelny wpływ na całą jego twórczość. Niewątpliwie najbardziej jest to widoczne w „Wierzbach” – opowiadaniu, przez wielu uważanym za najlepsze dzieło gatunku.
Historia dwójki podróżników nocujących nad rozlewiskiem Dunaju jest prawdziwym majstersztykiem i dowodem na to, że do ukazania prawdziwego koszmaru niepotrzebne są ani hektolitry krwi, ani rzesze wymyślnych, demonicznych kreatur. Również w „Wendigo” i „Uroku śniegu” pierwsze skrzypce gra Natura – tu groza nieskalanych cywilizacją ostępów miesza się z powstałymi wokół niej ludowymi zabobonami, tworząc iście upiorny melanż. Pozostałe opowiadania, choć już nie tak silnie osadzone w podobnej, dzikiej scenerii, to jednak także serwują czytelnikowi sporą dawkę naprawdę mocnych wrażeń. Na szczególną uwagę zasługują tu „Tajemniczy lokator” i „Max Hensing”. O ile pierwsza pozycja to klasyczna opowieść o duchu (lecz za to jak napisana!), o tyle w drugiej trudno doszukać się jakichkolwiek elementów fantastycznych. Jest to jednak wielce przejmujący kryminał. Wywoła on dreszcze emocji nie gorzej od reszty zawartych w zbiorze niesamowitych historii.
Wszystko to zostało spisane bogatym, ciekawym językiem wolnym od rozbuchanych epitetów znamionujących twórczość między innymi H.P. Lovecrafta.
Na koniec nie pozostaje mi nic innego, jak polecić „Wendigo i inne upiory” każdemu miłośnikowi dobrej literatury, nie tylko tej z dreszczykiem.
Dzięki tej pozycji czytelnik choć na chwilę ma szansę zapomnieć o otaczającym go bezdusznym, stechnicyzowanym świecie i wkroczyć w piękny, a zarazem zatrważająco obcy, świat dziewiczej Natury. Lektura „Wendigo i innych upiorów” prócz tego, że dostarczy kilku godzin solidnej rozrywki sprawi też, że samotny spacer po lesie nabierze zupełnie nowego wymiaru.
O tak, drogi Czytelniku… będzie się czego bać.



Tytuł: Wendigo i inne upiory
Tytuł oryginalny: Best Ghost Stories of Algernon Blackwood
Autor: Algernon Blackwood
Tłumaczenie: Robert P. Lipski
Wydawca: C&T
ISBN: 83-7470-023-8
Format: 367s.140×200mm
Cena: 27,50
Data wydania: 16 stycznia 2006
Ekstrakt: 100%
powrót do indeksunastępna strona

47
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.