 | ‹Milczenie owiec›
|
Milczenie owiec (The Silence of the Lambs, USA 1991, reż. Jonathan Demme) Anthony Hopkins potrzebował zaledwie 16 minut czasu ekranowego, aby wejść do historii kina i stać się jednym z najsłynniejszych, najbardziej fascynujących i najlepiej rozpoznawalnych potworów filmowych. Ale obejrzyjcie kiedyś ten film jeszcze raz tylko po to, aby docenić znakomitą Jodie Foster. „Milczenie owiec” to też ciekawy i przecież niezbyt częsty przykład filmu, który jest lepszy od swego pierwowzoru literackiego. Filmu, który nobilitował kino grozy, zgarniając pełną pulę najważniejszych Oscarów. Konrad Wągrowski  | ‹Dracula›
|
Dracula (Bram Stoker’s Dracula, USA 1992, reż. Francis Ford Coppola) Nowe odczytanie klasycznej książki Brama Stokera, tym razem przez samego Francisa Forda Coppolę, jest z wszystkich filmów o słynnym transylwańskim wampirze stosunkowo mało straszącym, a na pewno w najmniejszym stopniu horrorem w naszym zestawieniu. Coppola zapragnął bowiem stworzyć przede wszystkim opowieść miłosną z wampirem w roli głównej, pozostając jednak w głównych wątkach wiernym fabule Stokera. Do przedsięwzięcia udało mu się zaangażować prawdziwą śmietankę aktorów z Garym Oldmanem i Anthonym Hopkinsem na czele, ale i tak najważniejszą rolę gra tu piękna scenografia, wysmakowane zdjęcia – „Dracula” to po prostu estetyczna przyjemność. Przyjemność tym większa, że w roli jednej z apetycznych wampirzyc, kuszących biednego Jonathana Harkera (Keanu Reeves), widzimy samą Monicę Bellucci. Konrad Wągrowski  | ‹The Ring – Krąg›
|
The Ring – Krąg (Ringu, Japonia 1998, reż. Hideo Nakata) Sztandarowa produkcja J-horroru, który zdominował w kinie grozy przełom XX i XXI stulecia, nie tylko ze względu na popularność nastrojowego, tajemniczego japońskiego horroru, ale także przez coraz większą ilość zapożyczeń, nawiązań i bezczelnych kopii tego kina w zachodnich kinematografiach. „The Ring – Krąg” wyróżnia się świetnym pomysłem i zaprzęgnięciem do horroru współczesnej technologii. No i nie zapominajmy, że ten film wprowadza na salony mokre i blade kobiece duchy o twarzach zasłoniętych opadającymi, długimi czarnymi włosami… Konrad Wągrowski  | ‹Szósty zmysł›
|
Szósty zmysł (The Sixth Sense, USA 2000, reż. M. Night Shyamalan) Inteligentny horror, który rozpoczął boom na kino Manoja Shyamalana. Widzów i krytyków urzekł atmosferą i intrygującą fabułą zwieńczoną zaskakującym finałem. W „Szóstym zmyśle” nie ma scen gore, brakuje klasycznych horrorowych chwytów, pozbyto się wszelkich wizualnych fajerwerków. Mamy za to kameralne, przerażające kino o świetnie skonstruowanej narracji. I jeszcze Bruce Willis, który udowadnia, że sprawdza się nie tylko jako John McLane. Plus znakomity Haley Joel Osment. Do you see dead people? Brr… Ewa Drab  | ‹Inni›
|
Inni (The Others, Hiszpania 2001, reż. Alejandro Amenábar) Alejandro Amenábar zaserwował widzom hitchcockowskie kino grozy z Nicole Kidman àla Grace Kelly. I mimo że zbudował „Innych” na klasycznych rozwiązaniach gatunku, zachował oryginalność. Jego film bazuje przede wszystkim na przednim pomyśle: choroba dzieci głównej bohaterki wymusza pogrążenie miejsca akcji w zupełnych ciemnościach, a zakończenie sprawia, że spogląda się na całość z zupełnie nowej perspektywy. „Inni” to gra z przyzwyczajeniami widza, horror wydobywający na wierzch nasze lęki, i wysmakowane, poetyckie kino. Ewa Drab  | ‹28 dni później›
|
28 dni później (28 Days Later…, Wlk. Bryt 2002, reż. Danny Boyle) „28 dni później” przywodzi na myśl „Bastion” Kinga – zaraza wyniszczyła całą ludzkość, garstka ocalałych próbuje przetrwać, co oczywiście nie jest proste. Film ciekawie rozwija wizerunek zombie (potrafią biegać nad wyraz szybko), skutecznie unika horrorowych klisz, jest momentami przerażający, momentami zmuszający do myślenia (to nie zarażeni staną się największym zagrożeniem, ale inni, normalni (?) ludzie). Na plus należy zapisać również przejmujące zdjęcia wyludnionego Londynu i sugestywną muzykę – „28 dni później” to bez wątpienia jeden z ciekawszych tytułów ostatnich lat. Konrad Wągrowski  | ‹Świt żywych trupów›
|
Świt żywych trupów (Dawn of the Dead, USA 2004, reż. Zack Snyder) Odnowienie wizerunku zombiaków. Nie są tu już powolnie człapiącymi golemami, lecz szybkimi i bardzo groźnymi drapieżnikami. Wspaniała czołówka filmu wrzuca nas w sam środek koszmaru, i właściwie do samego końca nie zostajemy z niego wypuszczeni. Wspomnieć również należy krytykę konsumpcjonizmu – oto zombie atakują centrum handlowe, aby dość dosłownie przyjąć rolę konsumentów. Michał Kubalski
A oto pełne wyniki plebiscytu: Do roku 1940 Nosferatu, symfonia grozy (Nosferatu, eine Symphonie des Grauens, Niemcy 1922, reż. F.W. Murnau) | 38,6% | Frankenstein (USA 1931, reż. James Whale) | 11,8% | Gabinet doktora Caligari (Das Cabinet des Dr. Caligari, Niemcy 1920, reż. Robert Wiene) | 10,5% | Dracula (Dracula, USA 1931, reż. Tod Browning) | 7,5% | Mumia (The Mummy, USA 1932, reż. Karl Freund) | 5,3% | Pies Baskervillów (The Hound of the Baskervilles, USA 1939, reż. Sidney Lanfield) | 5,3% | Dr. Jekyll i Mr. Hyde (Dr. Jekyll and Mr. Hyde USA 1932, reż. Rouben Mamoulian) | 3,5% | Golem (Der Golem Wie er in die Welt kam, Niemcy 1920, reż. Paul Wegener) | 3,1% | Niewidzialny człowiek (The Invisible Man, USA 1933, reż. James Whale) | 2,6% | Dziwolągi (Freaks, USA 1932, reż. Tod Browning) | 2,2% | Narzeczona Frankensteina (Bride of Frankenstein, USA 1935, reż. James Whale) | 2,2% | Faust (Faust – Eine deutsche Volkssage, Niemcy 1926, reż. F.W. Murnau) | 1,8% | Upiór w operze (The Phantom of the Opera, USA 1925, reż. Rupert Julian) | 1,3% | Czarownica (Häxan, Szwecja 1922, reż. Benjamin Christensen) | 0,9% | Student z Pragi (Der Student von Prag, Niemcy 1913, reż. Stellan Rye) | 0,9% | Testament doktora Mabuse (Das Testament des Dr. Mabuse, Niemcy 1933, reż. Fritz Lang) | 0,9% | Czarny kot (The Black Cat, USA 1934, reż. Edgar G. Ulmer) | 0,4% | Syn Frankensteina (Son of Frankenstein, USA 1939, reż. Rowland V. Lee) | 0,4% | Wampir (Vampyr, Niemcy 1932, reż. Carl Theodor Dreyer) | 0,4% | inny film | 0,4% |
Lata 1941-1960 Psychoza (Psycho, USA 1960, reż. Alfred Hitchcock) | 61,0% | Inwazja porywaczy ciał (Invasion of the Body Snatchers, USA 1956, reż. Don Siegel) | 10,5% | Potwór z Czarnej Laguny (Creature from the Black Lagoon, USA 1954, reż. Jack Arnold) | 3,5% | Wilkołak (The Wolf Man, USA 1941, reż. George Waggner) | 3,1% | Dom na przeklętym wzgórzu (House on Haunted Hill, USA 1959, reż. William Castle) | 2,6% | Dracula (Horror of Dracula, Wlk. Bryt 1958, reż. Terence Fisher) | 2,6% | Ludzie-koty (Cat People, USA 1942, reż. Jacques Tourneur) | 2,6% | Widmo (Les Diaboliques, Francja 1955, reż. Henri-Georges Clouzot) | 2,2% | inny film | 2,2% | Noc myśliwego (The Night of the Hunter, USA 1955, reż. Charles Laughton) | 2,2% | Oczy bez twarzy (Les Yeux sans visage, Francja 1960, reż. Georges Franju) | 1,8% | Dom woskowych ciał (House of Wax, USA 1953, reż. André De Toth) | 1,8% | One! (Them!, USA 1954, reż. Gordon Douglas) | 1,3% | Wędrowałam z zombie (I Walked with a Zombie, USA 1943, reż. Jacques Tourneur) | 0,9% | Podgladacz (Peeping Tom, Wlk. Bryt. 1960, reż. Michael Powell) | 0,4% | Przybysz z innego świata (The Thing from Another World, USA 1951, reż. Christian Nyby) | 0,4% | Jigoku (Japonia 1960, reż. Nobuo Nakagawa) | 0,4% | Noc demona (Night of the Demon, 1957, reż. Jacques Tourneur) | 0,4% |
|