Jegor Letow stał na czele Grażdanskiej Oborony ponad dwadzieścia lat. Nagrał w tym czasie kilkadziesiąt płyt, niejednokrotnie zaskakując swoich wielbicieli – znacznie częściej jednak nie zmianami muzycznego stylu, ale kontrowersyjnymi wyborami ideologicznymi. Wydany z okazji Dnia Zwycięstwa, w dzień po święcie, 10 maja 2007 roku, album „Zaczem sniatsia sny?” („Зачем cнятся cны”) to, jak się okazało, ostatni premierowy materiał opublikowany za jego życia. Artysta zmarł bowiem dziesięć miesięcy później.  |  | ‹Zaczem sniatsia sny? (Зачем Снятся Сны?)›
|
Grażdanskaja Oborona to najbardziej znany zespół, na czele którego stał Jegor Letow. Najpierw w Związku Radzieckim, a później także w Rosji, ta postpunkowa kapela cieszyła się rzeczywistym, a nie wyimaginowanym, statusem kultowej. Album „Zaczem sniatsia sny?” to jej ostatni krążek zawierający materiał wcześniej niepublikowany. Letow zmarł bowiem 19 lutego 2008 roku w swoim domu w Omsku z powodu niewydolności serca. Miał niespełna 44 lata. Ostatni koncert zagrał dziesięć dni przed śmiercią. Życie i kariera muzyka rodem z Syberii mogłyby stać się kanwą niezwykle interesującego filmu, w którym równie ważne miejsce co twórczość artysty odgrywałaby polityka. Powołana do życia w połowie lat 80. XX wieku Grażdanskaja Oborona była pierwszym punkrockowym zespołem w ZSRR. Jej prześladowany przez służbę bezpieczeństwa lider prowadził żywot anarchistycznego wagabundy, a w swoich pieśniach nawoływał do walki z systemem. Tym większym szokiem musiała być dla rosyjskich punkowców nagła wolta polityczna, jaką Letow wykonał w pierwszej połowie następnej dekady. Zbratał się wówczas z Eduardem Limonowem – pisarzem, poetą, dziennikarzem i politykiem, przez jakiś czas współpracującym nawet z Władimirem Żyrinowskim. 1 maja 1993 roku wspólnie powołali do życia skrajnie nacjonalistyczną Partię Narodowo-Bolszewicką; Letow otrzymał jej legitymację z numerem 4. Wyraz nowym poglądom politycznym dawał w tekstach Grażdanskiej Oborony, czym ściągał na swoją głowę nienawiść dawnych wyznawców. Zyskał też jednak nowych, którym przypadło do gustu gloryfikowanie z jednej strony komunizmu, z drugiej natomiast – imperialnej siły Rosji. I chociaż w ostatnich latach artysta odsunął się od działalności stricte politycznej i skierował się ku chrześcijaństwu, dawni anarchiści nie zapomnieli mu zdrady. Letow był tytanem pracy. Świadczy o tym chociażby fakt, że tylko w latach 1987-1989 nagrał tyle materiału, że później starczyło go na kilkanaście płyt. Nie ograniczał się zresztą do działalności w Grażdanskiej Oboronie: grywał solo, udzielał się w licznych projektach pobocznych (Zapad, Posiew, Kommunizm, P.O.G.O., Jegor i Opizdieniewszyje, Wrag Naroda, Wielikije Oktiabri). Również w XXI wieku regularnie wydawał nowe albumy. I choć można było mieć do jego twórczości sporo zastrzeżeń, to nie można odmówić Letowowi jednego – daru do komponowania prostych i wpadających w ucho melodii. Ich schemat był w zasadzie niezmienny od lat: na tle gęstych gitarowych dźwięków słychać ciepły i przyjazny, całkowicie pozbawiony szorstkości głos wokalisty; niekiedy usłyszeć można jeszcze klawisze, choć nigdy nie wybijają się one na pierwszy plan. Nie inaczej jest na krążku „Zaczem sniatsia sny?”. Większość piosenek może się podobać, także tym, którzy stronią od ostrzejszych rytmów. Zespół już dawno bowiem odszedł od swoich punkowych korzeni. Ostatnimi czasy więcej było w jego muzyce melodyjnego rocka rodem z lat 60. (vidé The Shadows czy chociażby nasze stare dobre Czerwone Gitary) niż punkowej zadziorności. Jak na wielkorosyjskiego patriotę przystało, Letow chętnie sięgał też po motywy z muzyki ludowej, co jeszcze bardziej popularyzowało jego dokonania. Gdy słucha się Grażdanskiej Oborony – i to zarówno tej z końca lat 80., jak i współczesnej – nieodmiennie przychodzi na myśl rodzime KSU i inne kapele z kręgu punko polo. Choć oczywiście Siczka, w przeciwieństwie do Letowa, nigdy nie zdradził swych anarchistycznych ideałów. Tak chwytliwe i przebojowe kompozycje jak – „Sława psichonawtam” („Слава психонавтам”), „Kto-to drugoj” („Кто-то другой”), „Znaczyt uragan” („Значит ураган”), „Taniec dla miortwych” („Танец для мертвых”), „Kalejdoskop” („Калейдоскоп”) czy też „Wsio eto s toboj” („Все это с тобой”) – mogłyby jednak spokojnie wyjść spod ręki lidera KSU. Spodobać mogą się również wolniejsze numery – „Sijanije” („Сияние”) oraz „Ja czuwstwuju siebia nie w swoich sztanach” („Я чувствую себя не в своих штанах”). Jednak to, co najlepsze zespół zachował na koniec albumu. W najdłuższym na płycie „Noczju” („Ночью”) słychać echa dawnej punkowej Grażdanskiej Oborony, z kolei w utworze „Osien’” („Осень”) dała o sobie znać sentymentalna natura lidera – w efekcie powstał psychodeliczno-balladowy kawałek, który stanowi całkiem przyjemne zwieńczenie w sumie dość przeciętnej płyty. Nie zmienia to jednak faktu, że ostatni studyjny wydany za życia artysty materiał zasługuje na uwagę. Chociażby po to, aby potraktować go jako pretekst do głębszych przemyśleń nad zakrętami życiowymi i wyborami ideologicznymi jego twórcy. Skład: Jegor Letow – śpiew, gitara; Aleksandr Czesnakow – gitara, gitara basowa, instrumenty klawiszowe; Natalia Czumakowa – gitara basowa, instrumenty klawiszowe, śpiew (15); Paweł Pierietołczyn – perkusja;
Tytuł: Zaczem sniatsia sny? (Зачем Снятся Сны?) Wykonawca / Kompozytor: Grażdanskaja Oborona Data wydania: 10 maja 2007 Czas trwania: 67:54 Utwory: 1) Sława psichonawtam (Слава психонавтам): 3:48 2) Kto-to drugoj (Кто-то другой): 2:53 3) Fiejierwierk (Фейерверк): 3:45 4) Znaczyt uragan (Значит ураган): 3:53 5) Sijanije (Сияние): 2:31 6) Taniec dla miortwych (Танец для мертвых): 4:09 7) Kuda my jest’ (Куда мы есть): 3:09 8) Upadok (Упадок): 0:47 9) Gdie (Где): 3:54 10) Potriasajuszczyj wid iz okna (Потрясающий вид из окна): 3:01 11) Kalejdoskop (Калейдоскоп): 4:41 12) K tiebie (К тебе): 3:04 13) Ja czuwstwuju siebia nie w swoich sztanach (Я чувствую себя не в своих штанах): 1:46 14) Wsio eto s toboj (Все это с тобой): 4:55 15) Riezwyje (Резвые): 2:18 16) Snaruży wsiech izmierienij (Снаружи всех измерений): 4:53 17) Kroliki (Кролики): 2:28 18) Noczju (Ночью): 7:29 19) Osien’ (Осень): 4:32 Ekstrakt: 60% |