powrót do indeksunastępna strona

nr 09 (LXXXI)
listopad 2008

Książki kwartału: Lato 2008
Wakacyjną książkową posuchę widać było w naszych zestawieniach „Do księgarni marsz” i widać też w letnich „Książkach kwartału”. Jednak nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło: zwycięska trójka to prawdziwe crème de la crème, a ponadto, aby ułatwić Wam decyzję co do wyboru lektur, rozpoczęliśmy nowy cykl „Esensja czyta”. No i ostatni kwartał 2008 zapowiada się dużo obficiej – wystarczy spojrzeć na październikowe zapowiedzi.

Zestawienie najlepszych książek minionego kwartału podzieliliśmy na trzy części. Książki kwartału, czyli swego rodzaju podium – trzy absolutnie znakomite pozycje, których wstyd nie znać. Warto przeczytać – pozostali finaliści, pięć bardzo dobrych książek, które również polecamy. Zobacz też to, jak sama nazwa wskazuje, pozycje nie bez wad, ale również wysoko przez nas ocenione, a tym samym warte zainteresowania i po przeczytaniu recenzji wyciągnięcia samodzielnych wniosków. W naszym rankingu braliśmy oczywiście pod uwagę wyłącznie nowości (zestawienia najciekawszych wznowień znajdziecie w comiesięcznym przeglądzie zapowiedzi wydawniczych „Do księgarni marsz…”).

KSIĄŻKI KWARTAŁU
‹Ślepowidzenie›
‹Ślepowidzenie›
Peter WattsŚlepowidzenie
Co można powiedzieć o książce, w której dobry pomysł goni pomysł jeszcze lepszy, a czytelnikiem podczas lektury targają najprzeróżniejsze emocje – od delikatnego rozbawienia do totalnej fascynacji? Co można powiedzieć o książce wnoszącej do gatunku tak wiele świeżości, pozwalającej odbiorcy zapomnieć o jakichkolwiek ramach, konwencjach; zapomnieć dosłownie o wszystkim, bo Watts zdefiniował w niej na nowo kwestię oczekiwań odbiorcy? A oczekiwania te można określić jednym zdaniem: „Nie spodziewajcie się niczego, co już znacie”.
Wreszcie, co można powiedzieć o „Ślepowidzeniu” w sytuacji, gdy jakiekolwiek komplementy są nie na miejscu, bo w obliczu tej powieści i tak okażą się zbyt miałkie i banalne?
Najlepiej więc nie mówić nic. I czytać, po prostu czytać.
Daniel Markiewicz
To nie jest książka dla miłośników Borgesa. To nie jest w ogóle książka. Trzytomowy zbiór rozmów z argentyńskim pisarzem to poradnik miłosny. Zbiorczy tytuł powinien brzmieć: „Jak się zakochać w literaturze”. Autor jest jak Casanova, jak doświadczony kochanek zdradzający sekrety swoich rozlicznych miłości. Robi to z humorem, ale też z niesamowitą pasją. Literaturę można studiować, można lubić, znać albo odkrywać. Od Borgesa możecie się dowiedzieć, jak ją pokochać.
Michał Foerster
‹Ręka mistrza›
‹Ręka mistrza›
Stephen KingRęka mistrza
Po lekturze tej książki pewnie strasznie głupio czują się ci, którzy obwieścili już koniec literackiej kariery Stephena Kinga, twórcze wypalenie się Mistrza itd. Bo oto król powraca w pełnej chwale. Umiejętnie stopniowane napięcie, zagęszczająca się atmosfera grozy, sceny, które potrafią zjeżyć włosy na karku – wszystko to w „Ręce mistrza” jest dokładnie takie, jak trzeba, wielbiciele literackiego straszenia będą więc usatysfakcjonowani. Lecz jednocześnie, jak to u Kinga, „Ręka mistrza” jest czymś więcej niż tylko dobrym horrorem – znaleźć tu można na przykład sporo fajnych scenek obyczajowych, przekonujący i zarazem przejmujący opis traumy czy wreszcie ciekawy wątek ambiwalentnej roli sztuki, która potrafi być zarazem destruktywna i pozytywna. Że wszystko to u tego autora już kiedyś było? Owszem, ale w moim przekonaniu King wygrał właśnie dlatego, że wrócił do swoich starych obsesji, do tego, co jest mu najbardziej bliskie i o czym potrafi z pasją pisać.
Anna Kańtoch
• • •
WARTO PRZECZYTAĆ
‹Piekło pocztowe›
‹Piekło pocztowe›
Terry PratchettPiekło pocztowe
Z tomu na tom coraz mniej ważna jest lokalizacja – czyli świat Dysku. Terry Pratchett pisze wciąż zabawnie, jednak w „Piekle pocztowym”, podobnie jak w „Straży nocnej” czy „Potwornym regimencie”, humor jest jedynie przyprawą, a nie głównym daniem. Zapewne dzięki temu jest to powieść bardzo strawna i sycąca.
‹Człowiek w ciemności›
‹Człowiek w ciemności›
Paul AusterCzłowiek w ciemności
Paul Auster tym razem powraca powieścią w mniejszym niż dotąd u tego autora stopniu alegoryczną, a w większym mówiącą bezpośrednio o rozdarciu. O rozdarciu, jakie dotknęło współczesny świat, o rozdarciu, jakie dotyka Amerykę, o wielu rozdarciach niszczących w różny sposób związki międzyludzkie. Auster nie byłby sobą, gdyby nie wprowadził motywu „opowieści w opowieści” (tym razem alternatywnej historii Ameryki, w której nie było zamachów 11 września, ale trwa kolejna wojna secesyjna), ale jednak „Człowiek w ciemności” pozostaje przede wszystkim nastrojową historią człowieka podsumowującego swoje życie i życie swoich bliskich. Mało tu literackich konstruktów, a dużo naprawdę szczerych emocji.
Recenzja wkrótce na łamach „Esensji”.
‹Hybrydy›
‹Hybrydy›
Robert J. SawyerHybrydy
Zamknięcie „Neandertalskiej paralaksy”, trylogii o ludziach i neandertalczykach, to sprawnie poprowadzona akcja, solidna podbudowa naukowa, zróżnicowani i ciekawi bohaterowie, co sprawia, że można przymknąć oko na prosty styl i miejscami występującą zbytnią drobiazgowość. Wielokrotnie w tych powieściach znaleźć można materiał do przemyśleń, a jednocześnie naukowe teorie zgrabnie wskakują do pamięci, nie przeszkadzając, lecz współtworząc naukową intrygę.
‹Starożytność wyklęta›
‹Starożytność wyklęta›
Krzysztof KęciekStarożytność wyklęta
„Starożytność wyklęta” to niewątpliwie bardzo interesująca lektura, która może służyć jako wyśmienite uzupełnienie dotychczas posiadanej wiedzy. Zbiór artykułów Kęćka uświadamia dobitnie, jak wiele zawartych w nich teorii, niekiedy przez całe wieki uznawanych za ostateczne i nienaruszalne, należałoby już teraz poddać weryfikacji. Nie ma bowiem jednej, powszechnie obowiązującej wersji przeszłości – jedno odkrycie archeologiczne może, jak się okazuje, przewrócić do góry nogami nasze uświęcone tradycją przekonania. Czytać? Koniecznie! Ze zrozumieniem i refleksją. Co jednak najważniejsze – bez uprzedzeń.
• • •
ZOBACZ TEŻ
powrót do indeksunastępna strona

61
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.