Luźna kontynuacja „Nieprawego łoża” – Marcin Wolski, jak zwykle satyrycznie, znów o toczących współczesną Polskę chorobach. Plus dobra intryga kryminalna.
Pierwszy tom smakowicie zapowiadającego się cyklu. Już sama kreacja miasta, w którym rozgrywa się większość akcji świadczy, że autor ma sporą wyobraźnię i w tak wyeksploatowanym gatunku jakim jest przygodowa fantasy, potrafi czytelnika pozy-tywnie zaskoczyć.
Thriller, słusznie nominowany do nagrody Bookera. Książka dobra, a jak na debiut wręcz znakomita, i to nie tylko ze względu fakt, iż akcja rozgrywa się stalinowskiej Rosji, zaś autor odrobił zadanie domowe i oddał atmosferę wszechobecnej podejrzli-wości oraz totalitarnego terroru.
33 powieść z cyklu „Świat Dysku” odpadła po wstępnych eliminacjach z list nagrodzonych do obu najważniejszych nagród fantastycznych – Hugo i Nebuli. Być może dlatego, że podobnie jak inne późniejsze dokonania Pratchetta odchodzi od humoru w stronę powagi. Naszym zdaniem to akurat zaleta: wciąż bawi, a przy tym nie nuży i podejmuje ważkie tematy.
Nowe spojrzenie na rewolucję październikową – przez pryzmat afery płk. Miasojedowa. Solidne śledztwo dotyczące intryg i prowokacji, a jednocześnie frapujący obraz Rosji lat 20-tych.
Dla kogo: dla każdego, kto chce się przekonać, że życie po życiu to nie tylko świetlisty tunel. I że na jego końcu czasem nie tyle ktoś czeka, co czyha…