powrót do indeksunastępna strona

nr 03 (LXXXV)
kwiecień 2009

Czas wielkiej podróży
Szymon Hołownia ‹Ludzie na walizkach›
„Ludzie na walizkach” to zbiór kilku wywiadów z osobami, które stykają się (lub zetknęły się) w swoim życiu z bólem i śmiercią. Przeplatają się tu dwa motywy: rozmowy z ludźmi doświadczonymi przez los (kalecy, rodzice kalekich dzieci, ludzie śmiertelnie chorzy itp.) oraz z lekarzami, którzy z takimi przypadkami stykają się na co dzień.
Zawartość ekstraktu: 90%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Choć tytuł odnosi się do tych pierwszych – „pacjentów”, którzy albo stoją przed wielką podróżą na drugą stronę, albo z niej wrócili – to dużo ciekawsze są wywiady z ich lekarzami. Bo z rozmów z „pacjentami” przebija czasem łatwa ckliwość i wiele nowego te wypowiedzi nie wnoszą – przede wszystkim dlatego, że, powiedzmy sobie szczerze, żaden opis nie odda emocjonalnego bólu drugiego człowieka.
Co innego naukowcy, specjaliści: od tych Hołownia wyciąga całe mnóstwo frapujących i fascynujących (bo nowych – praktycznie wszystkie to efekt postępu medycyny) dylematów moralnych, koncentrujących się głównie wokół eutanazji, uporczywości leczenia, tzw. jakości życia, ale nie tylko. W jednej z rozmów ratownik medyczny opowiada w niemniej ciekawy sposób o zupełnie pragmatycznych sprawach związanych z systemem ratownictwa i cokolwiek szokujące jest uświadomienie sobie, jak skomplikowane problemy etyczne potrafią wyniknąć z decyzji administracyjno-budżetowych (na przykład kogo ratować jako pierwszego). Najlepiej widać to w przypadku lekarza, który jest jednocześnie poszkodowanym – jego córka najpierw była bardzo chora, a gdy wyzdrowiała, zginęła w wypadku, w którym okaleczona została też żona. Mężczyzna o swoim osobistym bólu mówi niewiele, zapewne nie da się tego w ogóle opowiedzieć, ale na swoich doświadczeniach – wspólnie z kierującym rozmową dziennikarzem – buduje ogólną historię o konieczności walki i wiary, przestrzegając jednocześnie przed zbyt łatwym ferowaniem wyroków przez lekarzy.
Wielki plus należy się książeczce za to, że nie ma tu łatwego rozstrzygania wszystkich tych dylematów, choć przecież po Hołowni moglibyśmy się spodziewać na przykład potępiania eutanazji w czambuł. Oczywiście od religii nie ma ucieczki – praktycznie każdy rozmówca z grupy „pacjentów” jest wierzący (niektórzy lekarze też zresztą odwołują się do wartości chrześcijańskich) i każdy z nich przynajmniej raz wspomina o Bogu i Kościele – ale jest to sprawa raczej dość oczywista w przypadku takich katastrof życiowych. Istotniejsze jest to, że tutaj dziennikarz jest na bardzo dalekim tle, nie narzuca swoich poglądów, pozwala się wygadać rozmówcom – nawet pytania, jakie zadaje, są w większości implikacją ich wypowiedzi. Co nie znaczy, że jest osobą niepotrzebną, bo zrobił świetną robotę albo wyszukując odpowiednich ludzi, albo umiejętnie przesiewając wywiady i wybierając tylko te najciekawsze.
I jedyny zarzut w stronę książeczki: długość, a właściwie krótkość. Nie samych wywiadów, bo te, choć zaledwie kilkustronicowe, eksplorują temat zadziwiająco dogłębnie i pozostaje po nich wrażenie, że z tych konkretnych rozmówców nie dałoby się już wiele więcej wycisnąć. Natomiast pozostaje trochę niedosyt ilościowy: 120 stroniczek (mały format i duży druk, więc liczba jest trochę myląca) mieści w sobie siedem wywiadów, ale chciałoby się, żeby było ich przynajmniej dwa razy więcej, przynajmniej tych z lekarzami. Chociaż nawet to, co jest, bardzo udanie pobudza do refleksji.



Tytuł: Ludzie na walizkach
Wydawca: Znak
ISBN: 978-83-240-1047-9
Format: 152s. 124×195mm; oprawa twarda, obwoluta
Cena: 29,—
Data wydania: 17 października 2008
Ekstrakt: 90%
powrót do indeksunastępna strona

48
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.