Nieskomplikowana praca w klimatycznych warunkach od zaraz! Załatwiamy wszelkie formalności! Wymagania: krzepa i pomyślunek. Co to za robota? A, tubylcy zastrajkowali czy tam świętują, kto ich tam wie, trzeba przytargać do magazynu towar ze zrzutu. No i przy okazji wybudować sobie „Cargo Bridge”, żeby nie wpaść do jakiejś dziury. Nie no, coś ty, żadnych architektów nie bierzemy. Wiesz, ile by to kosztowało? Sklecicie sobie jakąś kładkę…  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Istnieje co najmniej kilka online’owych gier, w których należy zbudować most. Różnią się niewiele – rozłożeniem akcentów, poziomem realizmu, grafiką… „Cargo Bridge” w warstwie graficznej stawia na humor, ma też jeden plus: jest produkcją rodzimą. A więc napisy są po polsku, miary przedstawiane w metrach i tak dalej. Nie, budżet nie jest w złotówkach, w końcu jesteśmy „w obcych landach” i sprzęt budowlany kupować trzeba od miejscowych. Sprzętu jest niewiele – ot, kładki i łączniki drewniane i stalowe. Drewniane są nieco bardziej elastyczne (mniej łamliwe) i tańsze, ale krótsze. A dziury do załatania z planszy na planszę coraz większe… Cóż to jednak za problem dla naszych dzielnych Fachowców… „Się położy, się podbije i się przejdzie”. W końcu to tylko prowizorka, ma wytrzymać jedynie te kilka rundek w tę i we w tę, z towarem i bez. Ernest Malinowski tutaj nie pracuje, nie? Choć czasem by się przydał… |