powrót do indeksunastępna strona

nr 09 (XCI)
listopad 2009

Autor
25 WMFF. Dzień dziewiąty: Świńskie zbrodnie
Luis Alberto Restrepo ‹Pasja Gabriela›, Robert Gliński ‹Świnki›
Dziś Gliński i Restrepo przekonują, że świat bez kobiet byłby znacznie prostszy. Przynajmniej dla mężczyzn. Główny bohater „Świnek” nie musiałby zostawać dziecięcą prostytutką, zaś ksiądz z „Pasji Gabriela” mógłby trwać niewzruszony w swej wierze i biblijnych przekazaniach.
Zawarto¶ć ekstraktu: 30%
‹Pasja Gabriela›
‹Pasja Gabriela›
„Pasja Gabriela” („The Passion of Gabriel”, reż. Luis Alberto Restrepo)
Ekstrakt: 30%
Kilka lat temu oglądałam na Warszawskim Festiwalu meksykańską „Zbrodnię Ojca Amaro” Carlosa Carrery i nie spodziewałam się wówczas, że dziś zobaczę jej parodię. Punkt wyjścia jest jak najbardziej poważny: problem koczujących w kolumbijskich lasach partyzantów FARC, zagrażających mieszkańcom pobliskich wiosek i pozornie nie ma on nic wspólnego z filmem Carrery. Jednak bohaterem „Pasji Gabriela” Luisa Alberto Restepo także jest młody ksiądz o pięknych ideałach i gołębim sercu. Stara się on uchronić okoliczną ludność przez brutalnością żołnierzy z sąsiedztwa. Naraża się władzom, otwarcie krytykując ich postępowanie, głośno protestuje, gdy ministranci z jego kościoła są werbowani przez partyzantów. A przy okazji – choć sam nie należy do ludzi specjalnie względnych – podrywa najładniejszą urzędniczkę w okolicy. Ukryty romans może zagrozić jego wiarygodności i nieskazitelnemu wizerunkowi oraz wytrącić mu oręż do walki z partyzantką, bo jak tu wierzyć duchownemu autorytetowi, którego Bóg nie uchronił przed pożądaniem do kobiety?
Wizja upadku duchowieństwa, daleka od wyrafinowania obecnego w „Lourdes” Jessiki Hausner, razi przerysowaniem i emocjonalną niewiarygodnością. Zwłaszcza główny bohater – o wyglądzie Alana z „Kaca Vegas” – stanowi wyjątkowo słabe ogniwo „Pasji Gabriela”. Również politycznie zaangażowane tło filmu Restepo to raczej plakatowy sztafaż niż istotny element fabuły, który byłby wygrany w „Pasji Gabriela” z jakimś szczególnym namaszczeniem.
Zawarto¶ć ekstraktu: 50%
‹Świnki›
‹Świnki›
„Świnki” (reż. Robert Gliński)
Ekstrakt: 50%
Gdyby Filip Garbacz urodził się we Włoszech siedemdziesiąt lat wcześniej z pewnością stałby się gwiazdą filmów Vittorio De Siki. Takiej twarzy dawno w polskim kinie nie pokazano, a od czasów Piotra Jasielskiego z „Jestem” nie odkryto większego talentu pośród dziecięcych aktorów. Grany przez Garbacza czternastoletni Tomek to właściwie największy, a zarazem jedyny atut tego dosyć słabego filmu. Po pierwsze, dla Roberta Glińskiego „Świnki” są pewnego rodzaju powieleniem tego, co pokazał we wcześniejszym „Benku”. Tylko tym razem finał nie pozostawia nadziei dla głównego bohatera, odżegnując się właściwie także od jakichkolwiek blasków życia, które przebijały raz na jakiś czas w „Benku”. „Świnki” spowija mrok, smutek i powszechne zepsucie – zwłaszcza wśród dzieciaków, kolegów i koleżanek Tomka, którzy od najmłodszych lat wiedzą, że nie chcą żyć w nędzy jak ich rodzice. A żeby tak się stało trzeba kombinować albo uciekać za granicę.
Poprawnie i logicznie poprowadzony film, mnóstwo punktów traci dopiero w ostatnich minutach. Zwłaszcza wtedy Gliński ucieka w niezrozumiałe skróty emocjonalne, odbierając widzowi niemal sympatię dla głównego bohatera. Nagle przejście Tomka na ciemną stronę mocy wypada bardzo niefortunnie, zagłuszając krzyk na temat realnego społecznego problemu fałszem wyniesionym z innej, filmowej bajki.



Tytuł: Pasja Gabriela
Tytuł oryginalny: La pasión de Gabriel
Rok produkcji: 2008
Kraj produkcji: Kolumbia
Czas projekcji: 86 min.
WWW: Strona
Gatunek: dramat
Ekstrakt: 30%

Tytuł: Świnki
Reżyseria: Robert Gliński
Rok produkcji: 2009
Kraj produkcji: Niemcy, Polska
Dystrybutor: Fundacja Film Polski
Data premiery: 26 lutego 2010
Czas projekcji: 100 min.
Gatunek: dramat
Ekstrakt: 50%
powrót do indeksunastępna strona

110
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.