powrót do indeksunastępna strona

nr 09 (XCI)
listopad 2009

Autor
Mała Esensja: Julka, nieco młodsza koleżanka Basi
Jeśli wasza córeczka jest jeszcze za młoda (ale tylko troszkę), by utożsamiać się z Basią i jej problemami, poczytajcie jej o tym, jak poznaje świat niejaka Julka – rezolutna dziewczynka w wieku powyżej dwóch, ale poniżej czterech lat. Drogo was to nie będzie kosztować.
Cienkie książeczki (można zaryzykować i powiedzieć: broszurki) o przygodach Julki (zwanej też Julą) podobają się też i nieco starszym dzieciom, ale ich podstawowym odbiorcą są dzieci w wieku od 2 do 4 lat. Na dwunastu stronach każdej opowieści zamieszczono ładnie zilustrowane perypetie sympatycznej blondyneczki, opisujące jej problemy (typowej w tym wieku) i sposoby ich rozwiązywania. A jakie to problemy? Tytuły mówią wszystko: „Skąd się wzięłam?”, „Nie lubię jeść”, „Zostaję z nianią”, „Idę do przedszkola”, „Idę do lekarza”, „Kłopotliwa sprawa z WC”, „Boję się sama spać”, „Mam braciszka”, „Moje zabawki są moje”, „Chcę to mieć!”…
Teksty Aleksandry Stańczewskiej, choć dotyczą problemów uniwersalnych, nie są oderwane od naszego tu i teraz. Choć przyznać trzeba, że autorka postarała się, by i za parę lat ich treść nie zaczęła trącić myszką: nie zamieściła zbyt wiele owych odniesień do polskich realiów. Na szczególną uwagę zasługują piękne, kolorowe ilustracje Agnieszki Borkowskiej, którym dodatkowego smaczku przydaje - dołożona komputerowo lub oryginalna - faktura tektury falistej. Cena jednej książeczki - około 5 złotych.
Plusy:
  • inteligentna treść
  • ładna grafika
  • niska cena
  • uniwersalność problemów
Minusy:
  • brak (jak dotąd) specyficznych zagadnień wynikających z „tu i teraz”
powrót do indeksunastępna strona

67
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.