powrót do indeksunastępna strona

nr 10 (XCII)
grudzień 2009

Piękna i bestie
Stephenie Meyer ‹Księżyc w nowiu›
„Księżyc w nowiu” to kontynuacja przebojowego „Zmierzchu” i jednocześnie druga część czterotomowej bestsellerowej sagi autorstwa Stephanie Meyer. To książka pozbawiona wyrazu, bo zachowująca w sobie wszystkie wady i zalety poprzedniczki i w zasadzie, poza fabułą, niczym się od niej nie różniąca.
Zawarto¶ć ekstraktu: 50%
‹Księżyc w nowiu›
‹Księżyc w nowiu›
Opisany w pierwszej części nietypowy związek amerykańskiej nastolatki Belli Swan i nieziemsko przystojnego wampira Edwarda Cullena rozkwita z każdym dniem. Zakochani spędzają razem niemalże każdą wolną chwilę, delektując się wzajemną bliskością. To jednak tylko cisza przed burzą, bo w dniu osiemnastych urodzin Belli ta beztroska atmosfera zaczyna zanikać. Na przyjęciu zorganizowanym przez rodzinę Cullenów dochodzi bowiem do nieszczęścia: jubilatka zostaje zaatakowana przez przyszywanego brata Edwarda – również wampira, który nie potrafi powstrzymać swoich krwiopijczych żądz. By uchronić ukochaną przed wystąpieniem podobnych groźnych sytuacji w przyszłości, Edward postanawia rozstać się z Bellą. Otumaniała dziewczyna początkowo nie potrafi pogodzić się z tą decyzją. Kiedy jednak chandra mija, nastolatka pragnie znów korzystać z uroków życia. Pocieszenie znajduje w rękach, a jakżeby inaczej, wilkołaka o wdzięcznym imieniu Jacob…
Jak przystało na typową kontynuację, w „Księżycu w nowiu” w porównaniu z poprzednikiem wszystkiego jest więcej. Rozbudowana została akcja, która jest bardziej dynamiczna i obfituje w większą liczbę niesamowitych zdarzeń, aniżeli fabuła „Zmierzchu”. Powiększyło się też grono bohaterów, bo obok społeczności wampirów pojawia się tu zbiorowość wilkołaków. Generalnie jednak konstrukcja powieści pozostała ta sama. Opowieść snuta przez Meyer wciąż stanowi połączenie perypetii przeciętnej nastolatki, która przeżywa przygodę życia, z utrzymanym w mrocznej tonacji horrorem.
Serii książek stworzonych przez Meyer, a więc i „Księżycowi w nowiu” można zarzucić wiele: nielogiczną konstrukcję, historię przepełnioną ckliwym sentymentalizmem, schematyczność, wreszcie banalną i przewidywalną fabułę. Z drugiej jednak strony należałoby na tę amerykańską pisarkę spojrzeć z niekłamanym podziwem. Udało jej się bowiem napisać powieści, które trafiają w gusta masowego odbiorcy – ludzi, którzy po literaturę sięgają rzadko, a jeśli już, to szukają w niej odprężenia i uciechy. Meyer te potrzeby zaspokaja i widać, że sprawia jej to dużą przyjemność. Pozwala ona czerpać radość z lektury komuś więcej niż tylko wąskiemu gronu czytelniczej inteligencji. Kto wie, czy nie jest to bardziej istotne aniżeli wielkie wartości literackie, których szukać tu na próżno.
„Księżyc w nowiu” to stuprocentowy produkt literatury popularnej. W zimowe wieczory oferuje nam niespełna pięćset stron niezobowiązującej rozrywki. I nic ponadto.
Recenzja nadesłana na konkurs „Esensji”.



Tytuł: Księżyc w nowiu
Tytuł oryginalny: New Moon
Przekład: Joanna Urban
Cykl: Zmierzch
ISBN: 978-83-245-8539-7
Format: 480s. 130×205mm
Cena: 29,90
Data wydania: 19 października 2007
Ekstrakt: 50%
powrót do indeksunastępna strona

66
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.