powrót do indeksunastępna strona

nr 02 (XCIV)
marzec 2010

Autor
Weekendowa Bezsensja: Najlepsze nogi… z książkowych okładek
Rzućcie okiem na najczęściej wykorzystywane motywy okładek wydawanych u nas książek. I co widzicie? Czy nie nogi przypadkiem? Czy bardziej i mniej zgrabne kończyny dolne (najczęściej kobiece) nie należą do ulubionych pomysłów grafików? Z okazji wykrycia tego fetyszu mały – zupełnie nonsensowny – ranking okładkowych nóg.
‹Szczęśliwi frajerzy›
‹Szczęśliwi frajerzy›
1. Nogi i oczka
Klasyka. Nogi – i nic więcej. Zakładamy, że ma to sugerować, że właścicielka tych nóg jest osobą ponętną i tajemniczą. Powieść opowiada o – cytujemy – „udziale w sekspodroży po północnej Europie”, więc pewnie mamy rację. W każdym razie nogi atrakcyjne, a spostrzegawczy mogą pobawić się w wyszukiwanie ewentualnych oczek na pończochach.
(Scott Spencer „Szczęśliwi frajerzy”)
‹Zazdrość i medycyna›
‹Zazdrość i medycyna›
2. Nogi zasadniczo idealne
W sumie podobny przypadek jak powyżej – nogi w pończochach, fotografowane od tyłu, wyjątkowo zgrabne, sugerują erotykę i tajemnicę. Do tego widzimy jednak jeszcze talię i biodra, co każe nam tym silniej powiedzieć – atrakcyjność: dziesięć!
(Michał Choromański „Zazdrość i medycyna”)
‹Lila, Lila›
‹Lila, Lila›
3. Nogi? Nie nogi?
A to już przypadek wymagający odrobiny wyobraźni. Dla mężczyzn, którym wszystko kojarzy się z… nogami, nie powinno być to trudne. Bo na tej okładce widzimy stalówkę pióra, nieprawdaż? I tylko to?
(Martin Suter „Lila, Lila”)
‹Dogrywka›
‹Dogrywka›
4. Nogi lekko frywolne
Tym razem bez erotycznych aluzji – po prostu ładne nogi wesoło i odrobinę frywolnie jadące na… lornetce? Taka mała sugestia, że w powieści będzie śledztwo, a bohaterką jest kobieta. O długich nogach, jak sądzimy.
(Katarzyna Gacek, Agnieszka Szczepańska „Dogrywka”)
‹Ciotka Julia i skryba›
‹Ciotka Julia i skryba›
5. Nogi ze zdejmowaną pończochą
Ktoś tam kiedyś stwierdził, że najseksowniejsza scena filmowa wszech czasów to ta, w której Gilda zdejmuje rękawiczkę. Ośmielimy się stwierdzić, że seksowne może być również zakładanie pończochy – nawet gdy czyni to ktoś o tak mało seksownym mianie jak „ciotka Julia” (chyba, żeby był to skryba).
(Mario Vargas Llosa „Ciotka Julia i skryba”)
‹Wszystko czerwone›
‹Wszystko czerwone›
6. Nogi kryminalne
Nie tylko wszystko czerwone, ale najwyraźniej wszystko sprowadzone do nóg – bo tylko to widać (zresztą zgodnie z opisem miejsca zbrodni: „Na nogach była lampa, a reszta kadłuba była w ciemno”). No prawie tylko to – jest jeszcze ręka. Taka ciekawa przenośnia – nogi jako niewinne ofiary morderczej ręki.
(Joanna Chmielewska „Wszystko czerwone”)
‹Złap mnie, nim upadnę›
‹Złap mnie, nim upadnę›
7. Nogi noir
Takie właśnie nogi kojarzą nam się z czarnym kryminałem. Nie mamy żadnych wątpliwości, że należą do femme fatale. Jak wiadomo – kobiety fatalne rozpoznaje się głównie po nogach. Pamiętajcie o tym zawsze, gdy jakaś pani wchodzi do gabinetu waszego biura detektywistycznego.
(Nicci French „Złap mnie, nim upadnę”)
‹Berber›
‹Berber›
8. Nogi i… co?
No właśnie, co? Na lewej nodze chyba biustonosz. Ale skąd się tam wziął? Zsunął się, bo była za luźny? Niewykluczone. A te trzy stworki po lewej? Czyżby to były… PLEMNIKI? Może to jednak kijanki… Nie rozumiemy niestety, co autor okładki miał na myśli, a boimy się zgadywać.
(Sławomir Młynarczyk „Berber”)
‹Pudełko ze szpilkami›
‹Pudełko ze szpilkami›
9. Nogi na obcasie
A to już jakaś perwersja. Obcas wyrastający wprost z… pięty? Pamiętamy, że tak miała Angelina Jolie w „Beowulfie”, ale ona ma dużo kasy na takie fanaberie. A tu w jej ślady idzie biedna i skromna bohaterka okładki polskiej powieści…
(Grażyna Plebanek „Pudełko ze szpilkami”)
‹Młodość›
‹Młodość›
10. Nogi… i nie tylko
Ale jednak głównie nogi.
(John Maxwell Coetzee „Młodość”)
powrót do indeksunastępna strona

4
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.