„Z całego serca wierzę w sztukę” to wystawa wyczerpująco prezentująca poszczególne wątki twórczości Pawła Sysiaka, jednego z najciekawszych artystów najmłodszego pokolenia. „Z całego serca wierzę w sztukę” składa się z czterech odsłon – czterech autonomicznych wystaw.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
To swoisty festiwal twórczości Pawła Sysiaka, ale także festiwal sztuki jako takiej, bo Paweł Sysiak wierzy w sztukę. To dzisiaj postawa rzadka nawet wśród artystów, więc tym bardziej warto poświęcić jej uwagę. Taka formuła pokazu ma też walor „edukacyjny": plastyczny język Sysiaka jest fragmentaryczny, trudny do jednoznacznej definicji, rozpada się na kilka równoległych narracji i stylistyk. Na wystawie „Z całego serca wierzę w sztukę” pokazujemy je wszystkie. Tytułowy pokaz odnosi się do performatywnego wymiaru sztuki Sysiaka, ale także podkreśla, że artysta traktuje sztukę serio: bez ponowoczesnego nawiasu i bez krytycznych pretensji. Druga odsłona ogranicza się do jednej, monumentalnej instalacji, która wypełnia niemal całą przestrzeń Galerii Kolonie. „Człowiek” – dyplomowa realizacja Sysiaka – to wielowarstwowy „portret” współczesnego obywatela zachodniego skrawka planety Ziemia. Jesteśmy przekonani, że w tym wypadku fraza „to trzeba zobaczyć” nie jest komunałem – „Człowiek” to dzieło niezwykłe, osobne na tle współczesnej produkcji artystycznej.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Pokaz „Studium przy pejzażu” ogniskuje się wokół sposobu traktowania przez Sysiaka potencjalnego tworzywa, z którego można zbudować dzieło sztuki. Tytułowa rzeźba jest niejako odbiciem samej metody twórczej artysty: mozaikowa, skonstruowana z dużej liczby niewielkich fragmentów, przypomina skupisko rupieci. Nic bardziej mylnego: ażurowa, wręcz rachityczna struktura składa się z precyzyjnie dobranych elementów. Ostatnia odsłona wystawy nazywa się „Mała retrospektywa” i odwołuje się do zagadnień związanych z wystawą traktowaną jako medium, a także rolą tekstu w przestrzeni sztuki. Sysiak prezentuje na niej prace, które można określić mianem „plansz”. Komponując je na zasadzie kolażu (przy czym jego elementem może być zarówno zdjęcie i wycinek z gazety, jak i wyświetlany na iPodzie film czy oryginalna praca innego artysty), buduje swoiste „wystawy w wystawie”. W konsekwencji niejako „odbiera” medium wystawy kuratorom, czyniąc z niej osobny środek wyrazu.  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Paweł Sysiak to artysta, który mimo młodego wieku (ur. 1984) zdążył wypracować już dojrzały język wypowiedzi artystycznej. Jednocześnie uczynił to niemal prywatnie, „przy domowym stole”, sporadycznie uczestnicząc w wystawach instytucjonalnych (które z natury rzeczy prezentowały fragmentaryczny, a więc niepełny obraz jego twórczości). Choć więc o sztuce Pawła Sysiaka słyszało wielu, niewielu miało okazję ją zobaczyć. Mamy nadzieję, że mała retrospektywa artysty w Galerii Kolonie zmieni ten stan rzeczy. Wystawa składa się z czterech odsłon: - „Z całego serca wierzę w sztukę": otwarcie 28.09 g. 18, wystawa trwa do 2.10.2010
- „Człowiek": otwarcie 5.10 g. 18, wystawa trwa do 16.10.2010
- „Studium przy pejzażu": otwarcie 19.10 g. 18, wystawa trwa do 23.10.2010
- „Mała retrospektywa": otwarcie 26.10 g. 18, wystawa trwa do 30.10.2010
Galeria Kolonie00-028 Warszawa, ul. Bracka 23 m. 52 Czynne: wt.-sob. w godz. 15-20 |