Mijający rok 2010 trwale zapisze się tak w historii Polski, jak i Esensji. O wydarzeniach ogólnokrajowych nie będę się tu rozwodził – nie miejsce na to, a i wszędzie pełno takich podsumowań. Skupię się na Esensji. Po pierwsze więc, obchodzone hucznie dziesięciolecie istnienia, a jednocześnie setny numer magazynu. Objętościowo nasze jubileuszowe numery biją wszelkie rekordy – i to nie tylko za sprawą sporej ilości grafik i plansz komiksowych. Po drugie – Bezsensja, która w 2010 roku doczekała się własnego serwisu www. Popularność takiej formy prezentacji naszych zasobów pozwoliła nam śmielej myśleć o kolejnych krokach rozwoju. Już wkrótce Was oczarujemy… Po trzecie, nawiązana wiosną współpraca z serwisem Skąpiec.pl pozwala na większy rozmach w realizacji planów i zamierzeń. Niniejszym serdecznie dziękujemy wszystkim Czytelnikom za zakupy internetowe, których początek wziął się z linków prowadzących do Skąpca ze stron Esensji – to Wy pomagacie nam tworzyć lepszą Esensję! Po czwarte, kontynuowane zmiany techniczne – w roku 2010 zaczęliśmy eksperymenty z technologią AJAX i wykorzystaniem API innych serwisów; mocniej zaangażowaliśmy się w interakcję z czytelnikami w serwisie Facebook (ilość „Lubiących” nas tam użytkowników zbliża się do magicznego tysiąca). Wkrótce mamy nadzieję zaskoczyć Was – pozytywnie! – nową wersją magazynu… Testy trwają… Dla Esensji był to dobry rok. A wierzymy, że 2011 będzie jeszcze lepszy – czego sobie i Wam życzymy. |