Kulminacja czterotomowego cyklu Wspólnoty Międzyukładowej nie rozczarowuje, stanowiąc godne zakończenie motywów zawartych w poprzednich częściach space opery Petera Hamiltona. Nawet świadomość tego, że ludzkość uniknęła zagłady i cała seria ma swój dalszy ciąg w trylogii Pustki, nie przeszkadza w lekturze „Judasza Wyzwolonego. Pościgu”, który trzyma w napięciu od początku do końca.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Istnienie Gwiezdnego Podróżnika przestało być już tajemnicą dla wielu liderów Wspólnoty. W tej sytuacji podejmowanie działań mających na celu utrzymanie obcego z daleka od Far Away, a jednocześnie próby namierzenia jego agentów nie powinny stanowić kłopotów dla dobrze zorganizowanego wywiadu i sił policyjnych dowodzonych przez Paulę Mio. Okazuje się jednak, że stulecia pobytu obcego pośród ludzi sprawiły, iż jego wielka sieć spisków i intryg wydaje owoce w najmniej oczekiwanych przez bohaterów momentach. W efekcie dochodzi do niespodziewanego sojuszu między dwoma największymi wrogami: Paulą Mio i ściganym przez nią od ponad stu lat liderem Strażników. Wspólnie ruszają oni w pościg przez trzy planety, mając tylko jeden cel: powstrzymać Gwiezdnego Podróżnika przed dotarciem i ucieczką na Marie Celeste, okręcie, na którym wiele lat wcześniej przybył do Wspólnoty. Długi i dynamiczny opis kolejnych etapów ucieczki obcego oraz odkrywanie kolejnych tajemnic związanych z jego działalnością wśród ludzi czyta się z bardzo dobrze. Powtykane tu i tam rozdziały mające służyć jako retardacja akcji nie nużą – ich znaczenie dla całego świata przedstawionego jest równie duże, co powstrzymanie głównego złego przed planowaną ucieczką. Po dotarciu na Far Away bohaterowie stają przed kolejnym trudnym zadaniem: jedna grupa musi podążać śladami Gwiezdnego Podróżnika, zaś druga dostać się na Mount Heracleum i przekazać Strażnikom dane z umieszczonych tam czujników. Hamilton raz jeszcze postanowił tu wykorzystać motyw zapierającego dech w piersiach lotu szybowcami wśród burzy przetaczającej się przez planetę. Burzy, która pełni kluczową rolę dla fabuły, jak i planu pokonania obcego. By jeszcze bardziej zaognić sytuację, wśród starannie wyselekcjonowanych „ochotników” na tę wyprawę znajduje się jeszcze jeden zdrajca, którego nawet Paula Mio odkrywa dosłownie w ostatniej chwili. Osobny wątek poświęcony Ozziemu i jego podróży przez gazowe halo, sztuczny wszechświat stworzony przez silfenów, również doczekał się zamknięcia. Jego powrót do Wspólnoty po zdobyciu długo poszukiwanej wiedzy na temat Alfy Dysona wiąże się z kulminacyjnym punktem przygotowań floty do inwazji na rodzimą planetę Alf. Według Ozziego decyzja o eksterminacji całego obcego gatunku wiąże się z olbrzymią odpowiedzialnością moralną i jest krokiem, na który ludzkość nie powinna się za żadną cenę decydować. Jest to o tyle dziwne, że alfy od samego początku były przedstawiane przez Hamiltona jako rasa pozbawiona jakichkolwiek uczuć czy zasad moralnych. Paradoksalnie, zakończenie całego zakończenia wypada niezbyt ciekawie. Owszem, domyka wszystkie wątki i zagadnienia, jednak po całym cyklu i całym, rozłożonym na kilkaset stron pościgu, można by oczekiwać czegoś bardziej niekonwencjonalnego. Tymczasem otrzymujemy rzetelny i konkretny finał, który nie jest jednak niczym więcej niż jedynie porządną, iście rzemieślniczą końcówką. Jak na czterotomowy cykl o walce ludzkości o przetrwanie – to zdecydowanie za mało.
Tytuł: Judasz wyzwolony. Pościg Tytuł oryginalny: Judas Unchained ISBN: 978-83-7506-434-6 Format: 596s. 125×183mm Cena: 37,90 Data wydania: 9 marca 2010 Ekstrakt: 70% |