powrót; do indeksunastwpna strona

nr 5 (CXVII)
czerwiec 2012

Autor
Mała Esensja: Równolegle z Kajkiem i Kokoszem
Jerzy Dąbrowski, Tadeusz Raczkiewicz ‹Kuśmider i Filo›
Dzieło winno bronić się samo. W przypadku „Kuśmidra i Fila” należy się jednak parę słów wyjaśnienia.
‹Kuśmider i Filo›
‹Kuśmider i Filo›
„Kuśmider i Filo” powstał i był publikowany jako komiks w odcinkach dla harcerskiej gazetki nastolatków „Świat Młodych” – w roku 19761). W tym samym roku i tamże opublikowany zostaje „Wielki turniej” Janusza Christy, drugi album o przygodach Kajka i Kokosza (wcześniej powstała „Szkoła latania”). Podobieństw między tymi komiksami jest sporo, wspólnych korzeni jednak szukać należy w opowieściach obrazkowych zza Żelaznej Kurtyny, w tym zwłaszcza serii o Asteriksie. W załączonym wywiadzie Tadeusz Raczkiewicz wspomina: „Kiedyś w kronice filmowej była wzmianka o Asteriksie, a także komentarz, że dobrze byłoby w Polsce coś takiego wymyślić.” Jak widać, Polska Kronika Filmowa miała wielką moc sprawczą…
O tym, jak doszło do powstania „Kuśmidra…”, opowiadają obaj twórcy w tychże wywiadach. Raczkiewicz jako młody rysownik – dziś powiedzielibyśmy – fanfików (bohaterami jego komiksów byli między innymi Flip i Flap, Onufry Zagłoba, Lucky Luke, a także… Tytus, Romek i A’Tomek) wysyła do „ŚM” kilka swoich prac. Redakcja prace odrzuca, ale proponuje rysowanie komiksu według scenariusza jednego z redaktorów – Jerzego Dąbrowskiego. Raczkiewicz rysuje szkice, Dąbrowski zatwierdza, przysyła scenariusz kilku odcinków, Raczkiewicz rysuje, Dąbrowski zatwierdza, przysyła kilka kolejnych odcinków i tak dalej… do trzydziestego, gdzie ma miejsce finałowa uczta.
Jerzy Dąbrowski w „ŚM” zajmował się popularyzacją nauki, wcześniej pracował jako fotoreporter. Pisywał „opowieści, powieści, bajeczki, trochę wierszy”. „Komiksy to był tylko taki odprysk… […] Scenarzystów brakowało. Scenariusze były potrzebne, więc raz jeden coś napisał, raz drugi. Ale […] nie było zapału.” Niestety, wyraźnie to w „Kuśmidrze i Filu” widać. Czasem mamy do czynienia z jednoaktówkami, gdzie odcinek tworzy zamkniętą całość, gdzie indziej zaś pewien etap fabuły rozpisany jest na kilka kolejnych odcinków. Humoru jest w sumie niewiele (w porównaniu choćby z Kajkiem i Kokoszem), wystarcza ledwie na delikatny uśmiech. Do tego dochodzą błędy logiczne: Kuśmider wpadający do zamaskowanego dołu-pułapki, do którego już ktoś wpadł2) oraz – przede wszystkim – obecność ponoć więzionej w wieży niewiasty na wiejskim turnieju.
Graficznie jest całkiem nieźle. Kreska i kolory przyjemnie klasyczne. Postacie humorystycznie karykaturalne, z dobrze oddaną mimiką twarzy i mową ciała. Kadrowanie prostokątne, o różnych szerokościach kadrów, lecz jednakowych wysokościach, układających się w cztery rzędy obrazków na każdy odcinek (z wyjątkami w postaci kadrów wysokich na dwa lub cztery paski). Ciekawostką są dołożone do albumu szkice-projekty postaci oraz galeria ilustracji – a także fragmenty wcześniejszych, amatorskich prac Raczkiewicza.
„Kuśmider i Filo” jako album ma więc przede wszystkim wartość kolekcjonerską, dla miłośników twórczości tak Jerzego Dąbrowskiego, jak i Tadeusza Raczkiewicza – oraz dla tych, którzy wychowali się na „Świecie Młodych”. Jako album dla młodego czytelnika, po trzydziestu paru latach nadal się sprawdza w swej roli – choć nie rozbawia do łez (ale może to kwestia wieku recenzenta), nie stracił na aktualności, nie postarzał się.
1) http://www.swiatmlodych.republika.pl/teksty/komiksy.html
2) Tu można się zastanawiać, czy winę ponosi scenarzysta, czy rysownik.



Tytuł: Kuśmider i Filo
Scenariusz (komiks): Jerzy Dąbrowski
Wydawca: ONGRYS
ISBN: 978-83-61596-21-9
Data wydania: październik 2011
Gatunek: humor
Wyszukaj w: Selkar.pl
Wyszukaj w: Wysylkowa.pl
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w: Bookiatryk.pl
Wyszukaj w
:
Wyszukaj w
:
Wyszukaj w: Amazon.co.uk
Zobacz w: Kulturowskazie
powrót; do indeksunastwpna strona

121
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.