powrót; do indeksunastwpna strona

nr 5 (CXVII)
czerwiec 2012

23 piłkarskie hity na Euro
Rozpoczynające się dziś wielkie święto – Euro 2012 – to znakomita okazja do przypomnienia najlepszych (najdziwniejszych bądź najzabawniejszych) utworów muzycznych traktujących o futbolu. A że turniej tej rangi odbywa się w Polsce pierwszy raz (możliwe też, że ostatni), to skupimy sie wyłącznie na piosenkach rodzimych twórców, którzy kochają piłkę nożną jak mało kto.
Do muzycznej kadry powołaliśmy oczywiście 23 reprezentantów. Kandydatów było znacznie więcej (tak, mamy tego świadomość), ale do składu mogli trafić tylko zawodnicy najlepsi… oraz ulubieńcy selekcjonerów. Dlatego poziom składu jest bardzo zróżnicowany – są pewniacy, bez których nie można wyobrazić sobie tego typu drużyny, są zaskakujące odkrycia oraz plejerzy, których jedynym zadaniem jest zagwarantowanie dobrych humorów.
1. „Trzej przyjaciele z boiska” Andrzej Bogucki i Chór Czejanda (1953)
Naszą wycieczkę po piłkarskich przebojach zaczynamy od absolutnego hitu z 1953 roku, wykonanego przez Andrzeja Boguckiego i Chór Czejanda. Niewielu pamięta, że autorem muzyki do tego szlagieru jest Władysław Szpilman (tak, ten sam co z filmu Polańskiego „Pianista”), natomiast tekstu poeta Artur Międzyrzecki. Dodajmy, że owymi „trzema przyjaciółmi z boiska” najprawdopodobniej są gwiazdy ówczesnego polskiego piłkarstwa: Krzysztof Baszkiewicz (warszawska Gwardia), Jerzy Jurowicz (krakowska Wisła) i Gerard Cieślik (chorzowski Ruch).
2. „Mój chłopiec piłkę kopie” Maria Koterbska (1954)
Przebój Marii Koterbskiej z 1954 roku dla współczesnych dziewczyn piłkarzy może wydać się już nieco archaiczny. Przede wszystkim dlatego, że ci nie koncentrują się wyłącznie na grze, a stają się prawdziwymi celebrytami, brylującymi na salonach. Mimo to utwór wciąż potrafi zauroczyć swoją lekkością i na zawsze pozostanie jednym z najlepszych, jeśli chodzi o tematykę piłkarską (dodajmy, że na płycie „50” z 2010 roku Maryla Rodowicz zaprezentowała jego własną wersję). Niedługo później (w utworze „On gra na skrzydle”) Koterbska przedstawia relację z chłopakiem-piłkarzem nieco inaczej. Już jej nie przeszkadzają jego monotematyczne zainteresowania, lecz sama się im poddaje, regularnie bywając na meczach ukochanego. Dopinguje go, mimo że ten raz gra wspaniale, a raz przebrzydle.
3. „Górą Górnik” Skaldowie i Quorum (1970)
Nim zaczęła się era piosenek opiewających poczynania całej reprezentacji Polski, Skaldowie z grupą Quorum nagrali utwór, który zagrzewał do boju Górnika Zabrze, który w sezonie 1969-1970 jako jedyny polski zespół dotarł do finału Pucharu Zdobywców Pucharów. Niestety na stadionie w Wiedniu uległ Manchesterowi City 1:2.
4. „A ty się bracie nie denerwuj” Andrzej Dąbrowski (1974)
„A ty się bracie nie denerwuj” to hymn pochwalny na cześć drużyny Kazimierza Górskiego. Utwór ten wspierał ją w czasie Mistrzostw Świata w 1974 roku. Warto dodać, że w chórkach gościnnie wystąpił sam Wielki Trener, a także kilku jego zawodników: Jan Tomaszewski, Zygmunt Kalinowski, Zygmunt Garłowski, Romuald Chojnacki, Adam Musiał i Mirosław Bulzacki.
5. „Futbol” Maryla Rodowicz (1974)
Można śmiało zaryzykować stwierdzenie, że „Futbol” Maryli Rodowicz to do dziś najpopularniejsza piosenka piłkarska w Polsce. Choć tekst napisany przez Jonasza Koftę na pewno nie należy do jego szczytowych osiągnięć literackich, to jednak prosty i nośny refren do tej pory porywa tłumy. Tak jak to miało miejsce w czasie występu piosenkarki na otwarciu Mistrzostw Świata w 1974 roku, gdzie godnie zaprezentowała nasz kraj. W 2008 roku swoją wersję szlagieru zaśpiewali Kayah, Piotr Cugowski i Sebastian Karpiel-Bułecka, ale mówiąc delikatnie, bez sukcesów (i muzycznych, i piłkarskich). Dużą popularnością cieszyło się za to swego czasu wykonanie Moniki Dryl pochodzące ze specjalnego odcinka „Szansy na sukces”.
6. „Po zielonej trawie piłka goni” No To Co (1974)
I kolejna piosenka upamiętniająca chwałę piłkarzy Kazimierza Górskiego. Trudno się temu dziwić – kiedy zawodnicy grają jak z nut, to i nuty same grają. Ta reguła wyjaśniałaby, czemu dziś polskim artystom tak ciężko wylansować porządny piłkarski hit. Nie idzie im nawet, kiedy zabiorą się za odświeżanie starych przebojów. Na „Po zielonej trawie piłka goni” w 2006 roku porwał się zespół De Mono, ale pomińmy ten fakt milczeniem.
7. „Chłopcy Gola” Anna Jantar (1978)
Po wysypie piosenek oklicznościowych, które miały zagrzewać naszych piłkarzy do boju w 1974 roku, cztery lata później zadania tego podjęła się tylko Anna Jantar. „Chłopcy gola” to bardzo urokliwa piosenka, zaśpiewana z wrodzonym wdziękiem. Ukazała się na singlu, którego stronę B stanowił utwór „Zwycięży Polska”, butnie zaintonowany przez Chór Kibiców.
8. „Tajemnica mundialu” Bohdan Łazuka (1982)
„Tajemnica mundialu” to najbardziej nietypowa piosenka piłkarska w naszym zestawieniu. Przede wszystkim dlatego, że nie ma w sobie stadionowej nośności i nie bardzo nadaje się do chóralnego śpiewania. Być może losy utworu potoczyłyby się inaczej, gdyby nie to, że faktycznie po Mistrzostwach Świata w 1982 roku kibicom przyszło pić szampana. Obawiam się, że w trakcie właśnie rozpoczynającego się Euro nam bardziej przyda się Nervosan.
9. „Nie pojadę do Hiszpanii” Sławek Kowalewski (1982)
„Nie pojadę do Hiszpanii” to najostrzejszy kawałek w naszym zestawieniu. Nie tylko pod względem muzycznym (toż to, panie, prawdziwy hard rock), ale i z uwagi na tekst, który zasadniczo dotyczy kiepskiej sytuacji materialnej przeciętnego polskiego kibica. A to wszystko w wykonaniu leadera grupy Trubadurzy, która z mocnym brzmieniem zasadniczo kojarzona nie jest.
10. „Tango Mexico” Wały Jagiellońskie (1986)
Wraz z gorącymi rytmami „Tango Mexico” wchodzimy w okres wielkiej smuty (nie mylić ze Smudy) w polskiej piłce nożnej. Utwór jest dziś już nieco zapomniany, tak jak chcemy zapomnieć nieudane dla nas Mistrzostwa w Meksyku. Niemniej wciąż można się uśmiechnąć, słuchając o tym, że polskiej reprezentacji dopingują Monika, była dziewczyna ratownika, i „mazurska Mazura” Ilona.
Do odsłuchania tutaj.
ciąg dalszy na następnej stronie
powrót; do indeksunastwpna strona

158
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.