Po prostu posłuchajmy. Jedna z najpiękniejszych piosenek Przemysława Gintrowskiego, do słów Jacka Kaczmarskiego. Dziwny, inspirujący tekst Krzysztofa Marii Sieniawskiego, przez wielu uważany jest za najpiękniejszy utwór programu „Mury”. Raport z oblężonego miasta „Raport z oblężonego miasta” do tekstu ukochanego poety Gintrowskiego Zbigniewa Herberta, to właściwie raport z Polski okresu stanu wojennego. Przez długi czas jeden z najbardziej znanych utworów Gintrowskiego. Jeden z solowych utworów Gintrowskiego ze znakomitej „Wojny postu z karnawałem”. Dziś słowa „Dokładnie w od zawsze pisanej mi chwili” mają wyjątkowe znaczenie. Kolejny z utworów z „Wojny postu z karnawałem”, tym razem pean na cześć zachowywania własnej odrębności i niezależności. Niesamowicie zaśpiewane przez Gintrowskiego. Sam Przemysław Gintrowski nazwał „Odpowiedź” Zbigniewa Herberta jednym z najbardziej patriotycznych wierszy, jakie zna. Napisał do niego piękną muzykę. Kolejny utwór z „Wojny postu z karnawałem”, wyśpiewany na trzy głosy (ale wiadomo, który z tych głosów jest najsilniejszy). Piękna przenośnia roli bardów. A my nie chcemy uciekać stąd „A my nie chcemy uciekać stąd” to znów tekst Jacka Kaczmarskiego, rozsławiony też wersją Jacka Wójcickiego z „Ostatniego dzwonka”. Ale właśnie wyśpiewany głosem Przemysława Gintrowskiego robi największe wrażenie. Ten utwór Przemysława Gintrowskiego zna cała Polska – coś być musi, do cholery, za zakrętem. A na koniec piękna „Kołysanka” z filmu Macieja Ślesickiego „Tato”. |