Z brzuchem przy samej ziemni… Ciekawostka: Buldogi mają tyleż ciekawą, co ponurą historię. Rasa ta wyhodowana została – jak sugeruje nazwa – do walk z bykami. W tej bardzo niegdyś popularnej w Anglii dyscyplinie pies chwytał byka za nos i powalał. W 1835 r. zakazano jednak tego procederu. Wówczas w wyniku dalszej hodowli selektywnej zmieniono buldoga w milusińskiego – łagodnego, wesołego, żywiołowego pieska domowego. Współczesne buldożki są dużo mniejsze od swoich przodków sprzed dwustu lat. Specyficzna anatomia jest przyczyną wielu dolegliwości, które nękają tę rasę dużo częściej niż inne. Dość powszechne są dysplazja i zwichnięcia stawu biodrowego. Z powodu wąskiej miednicy u samic – oraz dużych względem reszty ciała rozmiarów czaszki – 80% młodych przychodzi na świat przez cesarskie cięcie. Cofnięty pysk powoduje kłopoty z oddychaniem – a wał skórny nad nosem, podobnie jak ciasno przylegający do ciała ogon, wymaga codziennej higieny. Dość często zdarza się tyłozgryz i przerost gruczołu trzeciej powieki, a także cysty między palcami. |