Niektórych filmów nie kręci się i nie ogląda po to, żeby dokonywać analiz lub oddawać się refleksjom. Takie produkcje jak „Wspaniała” mają służyć pozytywnemu nastawieniu do świata, naładowaniu baterii i dobremu humorowi. I tak właśnie się dzieje z filmem Régisa Roinsarda: to tylko nieco więcej niż komedia romantyczna w stylu retro, ale po seansie od razu czuć wiosnę w powietrzu.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Régis Roinsard działa w branży od dawna, ale „Wspaniała” to jego pełnometrażowy debiut kinowy. Wcześniej kręcił przede wszystkim klipy muzyczne, reklamówki i filmy krótkometrażowe. Może pochwalić się współpracą ze znanymi muzykami, w tym z Jane Birkin, a teraz także z jednym z najbardziej rozpoznawalnych francuskich aktorów młodego pokolenia, Romainem Durisem. Jednak, jakkolwiek francuski gwiazdor jak zwykle trzyma najwyższy aktorski poziom, to główną atrakcją „Wspaniałej” jest urocza i przebojowa Déborah François, dwudziestopięcioletnia Belgijka znana przede wszystkim z kina niezależnego, na przykład filmu braci Dardenne, „Dziecko”. Aktorka czaruje z ekranu bezpretensjonalnością i energią, która rozsadza prostą fabułę, jaką zafundował publiczności Roinsard. Bo i sama historia jest uroczo staroświecka, ale również niczym nie zaskakuje i pewnie przy mniej utalentowanej obsadzie nie byłaby w stanie się obronić. Wszystko zaczyna się w 1958 roku, gdy młoda dziewczyna z prowincji, Rose, jedzie do większego miasta spełniać marzenia, to znaczy wyemancypować się, zostając sekretarką. Jednak, chociaż jest bardzo miła i całkiem zaradna, to jej jedynym atutem, jak szybko się okazuje, jest umiejętność szybkiego pisania na maszynie. Tylko dlatego otrzymuje pracę w firmie ubezpieczeniowej u Louisa Écharda. Po okresie próbnym Louis chce zwolnić Rose, ale wpada na pomysł wykorzystania jej talentu w konkursie szybkiego pisania na maszynie. Pierwsze podejście okazuje się fiaskiem, ale bohaterowie postanawiają wystartować w następnej edycji. W ten sposób rozpoczyna się droga po sukces i popularność z oryginalnego tytułu filmu („Populaire” czyli „Popularna”). Szybko można przewidzieć, że twórcy wykorzystają w fabule wątek romantyczny, wątek „od zera do bohatera”, jak również wątek niebezpieczeństw wiążących się z nagłym sukcesem. Ale tym razem nie tyle liczy się „co”, a raczej „jak”. Wszystkie znane elementy zostają podane w energicznych, subtelnie zabawnych dialogach, a nad całością unosi się cudownie odtworzona atmosfera przełomu lat 50. i 60. Wspaniale ogląda się również obsadę, nie tylko Déborah François i Romaina Durisa, lecz również znaną z „Artysty” Bérénice Bejo. Roinsard próbuje zaczepić o poważniejsze tematy wyzwolenia kobiet, powojennych lęków i problemów zaniżonego poczucia wartości, zwłaszcza poprzez postać Louisa, ale nie wmawia nikomu, że „Wspaniała” ma ambicje na bycie czymś więcej niż czarującą i prostą komedią, która dostarcza dużo rozrywki i uśmiechu, lecz korzysta ze znanych rozwiązań gatunkowych. „Wspaniała” to także film ładny pod względem wizualnym: scena z rozsypującymi się papierami, reklama maszyny do pisania z kolorowymi paznokciami bohaterki, jak i stylizacja Rose składają się na kolorowy, ale i przemyślany, obraz nawiązujący do minionej epoki. Jeśli oczekuje się przyjemnej zabawy z domieszką romantyzmu i komedii, to „Wspaniała” będzie doskonałym wyborem, wielką różową bezą do schrupania na początek wiosny.
Tytuł: Wspaniała Tytuł oryginalny: Populaire Data premiery: 22 marca 2013 Rok produkcji: 2012 Kraj produkcji: Francja Czas trwania: 111 min Gatunek: komedia Ekstrakt: 70% |