Paweł Jaszczuk jest znany przede wszystkim jako autor serii kryminałów o dziennikarzu Jakubie Sternie, których akcja toczyła się w przedwojennym Lwowie. W „Ochronce Anioła Stróża” autor proponuje jednak czytelnikom opowieść zupełnie innego rodzaju. Tym razem nie będziemy bowiem obserwatorami poszukiwań sprawcy zbrodni, lecz możemy śledzić pasjonującą historię pisarza, który przyjął niezwykle intratne zlecenie.  |  | ‹Ochronka Anioła Stróża›
|
Głównego bohatera „Ochronki Anioła Stróża” poznajemy w momencie, kiedy ogłasza zakończenie swojej kariery literackiej. Wkrótce możemy się przekonać, że nie oznacza to bynajmniej zupełnego rozbratu Piotra Magnusa z tworzeniem. Skuszony wysokim honorarium przyjmuje on bowiem propozycję napisania biografii tajemniczego właściciela hotelu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie narzucony przez zleceniodawcę sposób pracy nad tym dziełem. Leo Maksymilian Guardian unika bezpośredniego spotkania z pisarzem, kontaktuje się z nim telefonicznie i mejlami, a także dostarcza mu rozmaite przedmioty związane ze swoją przeszłością oraz aranżuje spotkania Piotra Magnusa z ludźmi, którzy odegrali jakąś istotną rolę w życiu hotelarza. W dodatku wokół głównego bohatera zaczynają się dziać różne dziwne rzeczy, które wydają się mieć jakiś związek z jego zleceniodawcą. Wszystko to sprawia, że pracujący nad biografią pisarz - podobnie jak czytelnicy - jest coraz bardziej zaintrygowany zarówno samą postacią Leo Maksymiliana Guardiana, jak i tą grą przez niego prowadzoną. Podczas lektury z pewnością nie uda nam się też uciec przed pytaniem, na ile ustalenia Piotra Magnusa odpowiadają faktom z życia hotelarza, który swe dzieciństwo spędził w tytułowej ochronce. Ponadto trzeba przyznać, że Paweł Jaszczuk umiejętnie wplótł w główny wątek wiele innych intrygujących historii. Zgodnie z naszymi oczekiwaniami większość z nich dotyczy osób, które spotkał Leo Maksymilian Guardian. Trafiają się tutaj jednak również opowieści o dawniejszych czasach, które są związane z fascynacją hotelarza postacią Ferdynanda Magellana. Z drugiej strony mamy zaś okazję poznać całą galerię barwnych postaci spotkanych przez Piotra Magnusa w trakcie prac nad biografią, a także poruszające losy pierwowzoru bohaterki jego wcześniejszej książki. Jak więc widać, w „Ochronce Anioła Stróża” istotną rolę odgrywa kwestia wzajemnego stosunku do siebie świata, który jest wykreowany przez twórcę w jego dziele, a rzeczywistością, która jest dla niego inspiracją. Niewątpliwie Paweł Jaszczuk potrafił dobrze wykorzystać kompozycję szkatułkową do stworzenia wielowątkowej opowieści, która z każdą kolejną stroną coraz bardziej wciąga czytelników. W zasadzie pewne zastrzeżenia można mieć jedynie do początku „Ochronki Anioła Stróża”, gdyż zabrakło tutaj przedstawienia naprawdę przekonujących powodów, które skłoniły Piotra Magnusa do przyjęcia oferty od nieznanego zleceniodawcy. Nie przeszkadza to jednak w tym, że wkrótce całkowicie poddajemy się tajemniczej atmosferze wykreowanej na kartach powieści i już do samego końca z wypiekami na twarzy kibicujemy poczynaniom głównego bohatera.
Tytuł: Ochronka Anioła Stróża Data wydania: 28 czerwca 2013 ISBN: 978-83-62465-69-9 Format: 272s. 124×194mm Cena: 32,– Gatunek: obyczajowa Ekstrakt: 70% |