Erica James w swojej kolejnej powieści przekonuje nas: nigdy nie można mówić: „nigdy”. W życiu jest jeszcze wiele rzeczy, które mogą nas pozytywnie zaskoczyć – i to nawet jeśli w to nie wierzymy.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Autorka już w innych swoich książkach udowodniła, że ma wielki dar kreowania sympatycznych i wiarygodnych bohaterów. Zwyczajnych, bezpretensjonalnych ludzi z sąsiedztwa, z którymi miło jest przebywać i przyjaźnić się. Gdy poznajemy ich bliżej, okazuje się jednak, że ich życie nie przypomina romantycznej bajki i muszą oni radzić sobie z wieloma przeciwnościami losu. W „Ukrytych talentach” poznajemy historię grupy piątki pisarzy-amatorów. Połączyło ich ogłoszenie o warsztatach pisarskich i decyzja: biorę udział. Spotykają się prywatnie w domu najstarszej z nich, Dulcie. Wspólna jest dla wszystkich pasja pisania i chęć zdobycia nowych doświadczeń. Dla każdego z osobna pisanie jest jednak przede wszystkim sposobem na oswojenie rzeczywistości i przezwyciężanie problemów. Dulcie, Beth, Jack, Victor i Jaz konfrontują się z ważnymi życiowymi wyzwaniami, wszyscy mają dylematy i wątpliwości. Jaką podjąć decyzję? Jak powinny wyglądać ich relacje z bliskimi? Autorka prowadzi swoich bohaterów przez życiowe burze z empatią, inteligencją i dużą dozą życiowej mądrości. Aż trudno uwierzyć, że ludzie w różnym wieku i reprezentujący odmienne środowiska mogą nawiązać między sobą tak bliski kontakt. Autorka bardzo umiejętnie i zajmująco opisuje różnorodne relacje w kręgu bohaterów, rodzące się zaufanie, wzajemne wsparcie – nie tylko dotyczące kwestii pisania. Przyjaźń ma różne oblicza, wiele barw i odcieni, i to Erice James znakomicie udaje się pokazać. Czasem nawet możemy pozazdrościć książkowym postaciom: czy w dzisiejszych czasach, w których trudno zaufać komuś drugiemu, gdy wiecznie się spieszymy, rzeczywiście można się w tak wartościowy sposób przyjaźnić? „Ukryte talenty” nie są jednak wyidealizowaną bajką. Zwraca uwagę znakomity zmysł obserwacyjny autorki, pozwalający na uchwycenie ludzkich emocji w krytycznych życiowych chwilach. Wielkim walorem tej powieści są opisy relacji rodziców z dziećmi w różnym wieku, negatywne i pozytywne. I dzieci, i rodzice muszą stanąć wobec poważnych wyzwań: to dla nich ważne życiowe lekcje. I choć może w powieści bohaterowie zmieniają się na lepsze łatwiej i szybciej niż w prawdziwym życiu – nie zmienia to faktu, że Erica James porusza w swojej książce wiele poważnych i delikatnych tematów: konflikt pokoleń, romans z żonatym mężczyzną (czy można bez wyrzutów sumienia prowadzić podwójne życie?) Smutny jest też dramat rozwiedzionego Jacka, ojca walczącego o kontakty ze swoimi dwiema córeczkami. Uśmiech i napięcie wzbudza historia przyjaźni Beth z kimś, kto… istnieje naprawdę czy jednak nie? Wzrusza sytuacja rodzinna Jaz, najmłodszej z piątki bohaterów. Czy znajdzie w swojej rodzinie oparcie i zrozumienie? W tle toczą się cotygodniowe zajęcia z twórczego pisania. Każdy z bohaterów radzi sobie z pisarskim elementarzem na swój sposób. Może niektóre warsztatowe ćwiczenia przydadzą się początkującym pisarzom? Ale w „Ukrytych talentach” poza pisaniem toczy się prawdziwe życie. Nie wszystkie wątki w powieści kończą się w bezgranicznie szczęśliwy sposób. Trzeba zwrócić uwagę, że autorka ani na chwilę nie zapomina o czytelniku – nie pozwala sobie na tanie chwyty, dbając cały czas, by opowieść była realistyczna i zajmująca. Erica James pozostawia nas też z wieloma rzeczami do przemyślenia. Książka dodaje otuchy – w życiu nigdy nie można powiedzieć, że na coś jest za późno. Trzeba być gotowym i otwartym na nowe wyzwania i na to, aby pokonywać kolejne zakręty. Czeka nas jeszcze wiele miłych niespodzianek.
Tytuł: Ukryte talenty Tytuł oryginalny: Hidden Talents Data wydania: 21 lutego 2014 ISBN: 978-83-7686-140-1 Format: 528s. 130×200mm Cena: 39,90 Gatunek: obyczajowa Ekstrakt: 70% |