Szarość murów, zieleń ścian… Z nosa czerwień soczysta się sączy, pod okiem fiolet… Ciekawostka: Irokez – charakterystyczny „pióropusz” z uniesionych, usztywnionych włosów – to fryzura kojarzona głównie z subkulturą punkową. Tymczasem ma on wiele odmian, będących znakiem rozpoznawczym fanów innych gatunków muzycznych – i nie tylko. Oto tylko kilka najciekawszych przykładów - których nazwy to różne wariacje angielskiej nazwy irokeza - mohawk: – frohawk – mieszanina irokeza i afro, popularna wśród czarnoskórych fanów punka, rave i hip-hopu. – dreadhawk – jak łatwo się domyślić: połączenie irokeza i dreadów. Co ciekawe jednak, nie jest to styl jamajskich miłośników punka. Dreadhawka noszą goci i słuchacze dubstepu. Raverzy i cybergoci wplatają weń także sztuczne pasemka – curly hawk – pasmo włosów pośrodku składa się z wystylizowanych loków – braid hawk – imitujący irokeza warkocz – deathhawk – popularny wśród gotów i deathrockerów fantazyjny irokez, który od klasycznej fryzury różni się miękkością i puszystością struktury. – eurohawk/fauxhawk – fryzura, w której pas włosów idący przez środek jest tylko nieco dłuższy od włosów po bokach, zaś całość jest postawiona na sztorc. Taki styl spopularyzował piłkarz Dawid Beckham – nohawk – odwrócony irokez: włosy pośrodku są wygolone, a po bokach postawione na sztorc. Taką fryzurą zasłynął Keith Flint z zespołu The Prodigy |