Dyscypliny sportowe przeważnie ciężko przenieść na planszę. Jeśli już się tak dzieje, to wytwory te są raczej marnymi imitacjami. Czasem jednak się udaje, czego żywym dowodem jest „Curling – gra planszowa”. Podziękowania dla wydawnictwa Egmont za udostępnienie gry na potrzeby recenzji.  |  | ‹Curling - Gra Planszowa›
|
Z pewnością każdy miał okazję oglądać tę dziwaczną aktywność choć przez chwilę. Oto dwie drużyny stają naprzeciw siebie, by puszczać po lodzie specjalne kamienie, szczotkując przed nimi energicznie specjalnymi miotłami. Swego czasu transmisję z zawodów można było śledzić na jednym z polskich kanałów sportowych. Od roku 1998 Curling jest dyscypliną olimpijską, jednak niewiele osób może sobie pozwolić na spróbowanie swoich sił osobiście, w naszym kraju torów do gry jest póki co jak na lekarstwo. Pojawiła się na szczęście okazja, by poczuć choć część związanych z tym emocji i to nie ruszając się nawet z domu. Zaskoczenie może budzić rozmiar pudełka. Spodziewać by się można czegoś sporych rozmiarów, otrzymujemy tymczasem dość małe, podłużne opakowanie. Wszystko dlatego, że planszę stanowi rozwijana mata, długa na 1,2 metra. Na jej obu końcach przyczepia się specjalne magnesy, by całość nie przesuwała się podczas zabawy. Każda z drużyn otrzymuje zestaw kamieni, przypominających kształtem kuchenne czajniki. Pod nimi zamontowane są specjalne magnesy, dzięki którym będą one swobodnie sunąć po torze. Do kompletu brakuje jedynie miotełek, w tak prostej zręcznościówce nie miałyby one jednak racji bytu. Zasady rozgrywki są niezwykle proste. Drużyny umawiają się na określoną liczbę rund. W każdej z nich naprzemiennie wypuszczają kamienie z jednej strony planszy na drugą, starając się umieścić je jak najbliżej środka tzw. domu, czyli wymalowanego na płaskiej powierzchni celu. Gdy wszystkie „czajniki” zostaną zagrane, należy sprawdzić, które przynoszą zyski. Zespół zdobywa po jednym punkcie za każdy kamień znajdujący się bliżej centrum niż którykolwiek kamień oponentów. Kolejną rundę zaczyna zawsze ekipa, która wygrała poprzednią. Jest to o tyle sprawiedliwe, że większe szanse daje się zawsze temu, do którego należy ostatnie posunięcie. Nie na darmo Curling jest czasem nazywany szachami na lodzie. „Curling – gra planszowa” to pozycja, która może stać się przebojem każdej imprezy. Spodoba się ludziom w różnym wieku, nie wymaga też wielkich umiejętności. Po kilku rzutach próbnych ręka sama przyzwyczaja się do sposobu, w jaki należy wypuścić kamień. „Czajnik” można próbować lekko podkręcać, ale nie należy spodziewać się omijania elementów przeciwników, jak można to zaobserwować podczas prawdziwych zawodów. Jest to raczej beztroska gra zręcznościowa wzbudzająca masę emocji i salwy śmiechu. Wykonana jest naprawdę porządnie, do zestawu dołączono nawet dwie gąbeczki, którymi można oczyścić planszę po skończonej zabawie. Jeśli dodamy do tego możliwość zabawy od dwóch do nawet ośmiu graczy i bardzo przystępną cenę, to powstaje nam tytuł właściwie pozbawiony wad. Dawno żadna gra nie sprawiła tyle frajdy moim współgraczom.
Tytuł: Curling - Gra Planszowa Data produkcji: IV kwartał 2014 EAN: 5908215005337 Info: 2 - 8 osób; od 7 lat Ekstrakt: 100% |