W tym odcinku „Esensja ogląda” nadrabiamy nieco recenzenckich zaległości.  |  | ‹Dzika droga›
|
Dzika droga(2014, reż. Jean-Marc Vallée) Dawno po żadnym filmie nie miałem tak mieszanych uczuć, jak po „Dzikiej drodze” („Wild”) Jean-Marka Vallée. Z jednej strony dużo niuejdżowego pierdzielenia i ciężkostrawnych cytatów z uduchowionych poetek, z drugiej – naprawdę poruszająca historia i głęboko humanistyczne podejście do bohaterów, które mi zawsze u autora „C.R.A.Z.Y.” i „Dallas Buyers Club” imponowało. Trudno „wejść” w tę opowieść przez pierwsze dwa-trzy kwadranse, a i później bywa różnie, mimo że flashbacki, głównie te z niezawodną Laurą Dern, sporo wynagradzają. I chyba głównie one „robią” ten film, bo choć perspektywa dwugodzinnej wędrówki z Reese Witherspoon zdaje się atrakcyjniejsza niż z Martinem Sheenem, to Emilio Estevez w niemal bliźniaczej fabularnie „Drodze życia” („The Way”) wygrywa ten motyw znacznie ciekawiej.  |  | ‹Turysta›
|
Turysta(2014, reż. Ruben Östlund) Nagrodzony w Cannes szwedzki obraz był jednym z faworytów do nominacji oscarowej w kategorii kina nieanglojęzycznego i miał być istotnym konkurentem „Idy” – ostatecznie jednak skończyło się na short liście, a film z reakcjami twórców na brak nominacji obiegł cały internet. Brak nominacji nie powinien jednak świadczyć o niższym poziomie od nominowanej piątki, bo „Turysta” (lub, jak w oryginale, „Siła wyższa”) to świetne kino. Film zapowiada się nieco jak – tak często spotykana w tej kinematografii – analiza kryzysu małżeńskiego (że wspomnijmy choćby „Sceny z życia małżeńskiego” Ingmara Bergmana), okazuje się jednak czymś nieco innym. Czteroosobowa rodzina – ojciec, matka, dwoje dzieci – przybywa w Alpy, by przez tydzień oderwać się od pracy i pojeździć na nartach. Już pierwszego dnia z gór schodzi lawina – matka odruchowo rzuca się, by chronić swe dzieci, ojciec odruchowo… ratuje smartfona i rękawice narciarskie. To początek kryzysu, zwłaszcza, że bohater nie chce się przyznać, do momentu słabości. Nie będziemy tu jednak mieli analizy rozpadu małżeństwa, ale bystrą, inteligentną i momentami zjadliwą opowieść o kryzysie modelu męskości i męskich nań reakcjach. Film jest niegłupi, podejmujący całą paletę tematów dotyczących ról mężczyzn we współczesnym świecie, a przy tym momentami autentycznie zabawny i bardzo ciekawie sfotografowany w nieco odrealnionej scenerii potężnego hotelu i bezkresnej bieli śniegu zalegającego na górach.  |  | ‹Biały Bóg›
|
Biały Bóg(2014, reż. Kornél Mundruczó) „Biały bóg”, pokazywany wcześniej z sukcesem w Cannes, to z pewnością jedno z wydarzeń festiwalu, film zaskakujący i będący tematem licznych dyskusji. W warstwie fabularnej jest to budząca skojarzenia z „Ptakami” Hitchcocka i kinem grozy opowieść o buncie bezdomnych psów, które opanowują Budapeszt. Ich przywódcą jest mieszaniec, będący do niedawna własnością spokojnej lokalnej dziewczyny. Na kilka dni zamieszkuje ona ze swym ojcem, który psa nie znosi i przy pierwszej okazji się go pozbywa. Film sprytnie lawiruje między kinem familijnym, horrorem i dramatem politycznym – bo oczywiście bunt psów (z poruszanymi tematami rasy, mieszańców, aparatu przemocy) łatwo można odczytać jako alegorię współczesnej sytuacji na Węgrzech, a poza tym bywa naprawdę sugestywny wizualnie, zwłaszcza w scenach psiej agresji.  |  | ‹Sils Maria›
|
Sils Maria(2014, reż. Olivier Assayas) „Sils Maria” to kolejny film obecny na festiwalu spośród nagrodzonych w Cannes. Juliette Binoche gra starzejącą się aktorkę, która dostaje propozycję zagrania innej roli w spektaklu, który przyniósł jej sławę 20 lat temu i w towarzystwie swej oddanej asystentki (zadziwiająco tu nieirytująca Kirsten Stewart) wyrusza w piękne szwajcarskie góry, by przygotowywać się u roli. Dowiaduje się przy tym, że jej dawną postać tym razem została powierzona młodej utalentowanej skandalistce (świetna Chloë Grace Moretz). W tle przewinie się też relacja aktorki ze zmarłym właśnie autorem sztuki, powracająca historia dawnego romansu z charyzmatycznym aktorem, złożona relacja między bohaterką i jej asystentką. Ładny, elegancki film, z jednej strony mówiący o przemijaniu i naszym akceptowaniu tego faktu, z drugiej analizujący, jak zmienia się świat kultury i mediów, bez banalnych deklaracji. Inteligentne kino do dalszych rozważań i dyskusji.  |  | ‹Więzień Labiryntu›
|
Więzień Labiryntu(2014, reż. Wes Ball) I znów młodzieżowe kino skrojone tak, że ogląda się z wypiekami na twarzy (no dobrze, trochę przesadzam, ale akcja swobodnie trzyma w fotelu i trudno skoczyć do kuchni po herbatę). Niestety, nie jest tu aż tak różowo, jak w „Igrzyskach śmierci”, bo zaproponowana widzowi konstrukcja fabuły ma kilka elementów nie pozwalających zbyt poważnie brać całej historii. Przede wszystkim denerwuje zbyt oczywista zbieżność fabuły z „Władcą much” Goldinga (zgromadzenie w jednym miejscu młodzieży i puszczenie jej na żywioł), serią „Cube” (morderczy labirynt kontra usiłująca rozgryźć go jednostka) oraz – w przypadku finału – z ogólnym zarysem „Resident Evil” (i nie, to nie spoiler, bo tu nie chodzi o żadne chodzące trupy). Dodatkowo dobija sprawę zawieszenie już nawet nie na włosku, a na jakiejś molekularnej nici samego konceptu gigantycznego labiryntu. Bo – w świetle rozstrzygnięcia fabuły (jeśli można tak nazwać coś, co wręcz krzyczy, że będzie miało kontynuację) – niby kto i kiedy to wszystko pobudował? Skąd się wzięły na to środki i technologia? Innych rzeczy się nie będę może czepiał, bo film jest ekranizacją szczęśliwie u nas wydanej powieści Jamesa Dashnera i został w stosunku do niej mocno poobrzynany z wątków i różnych szczegółów, które potrafiły załatać widoczne w filmie logiczne dziury. Innymi słowy „Więzień labiryntu” to kino lekkie i całkiem przyjemne, zwłaszcza jeśli nie próbujemy podczas seansu dociekać mechanizmów rządzących przedstawionym światem.
Tytuł: Dzika droga Tytuł oryginalny: Wild Data premiery: 6 lutego 2015 Rok produkcji: 2014 Kraj produkcji: USA Czas trwania: 115 min Gatunek: biograficzny, dramat Ekstrakt: 50%
Tytuł: Turysta Tytuł oryginalny: Force Majeure Data premiery: 6 lutego 2015 Rok produkcji: 2014 Kraj produkcji: Dania, Norwegia, Szwecja Czas trwania: 118 min Gatunek: dramat Ekstrakt: 80%
Tytuł: Biały Bóg Tytuł oryginalny: Fehér isten Data premiery: 20 lutego 2015 Rok produkcji: 2014 Kraj produkcji: Niemcy, Szwecja, Węgry Czas trwania: 119 min Gatunek: dramat Ekstrakt: 70%
Tytuł: Sils Maria Tytuł oryginalny: Clouds of Sils Maria Data premiery: 20 marca 2015 Rok produkcji: 2014 Kraj produkcji: Francja, Niemcy, Szwajcaria Czas trwania: 124 min Gatunek: dramat Ekstrakt: 70%
Tytuł: Więzień Labiryntu Tytuł oryginalny: The Maze Runner Data premiery: 4 lutego 2015 Rok produkcji: 2014 Kraj produkcji: USA Czas trwania: 109 min Dźwięk (format): angielski 5.1, polski 5.1, czeski 5.1, węgierski 5.1, turecki 5.1; komentarze audio: angielski 2.0 Napisy: angielskie, polskie, arabskie, bułgarskie, chorwackie, czeskie, greckie, hebrajskie, węgierskie, islandzkie, portugalskie, rumuńskie, serbskie, słowackie, słoweńskie, tureckie Dodatki: Sceny niewykorzystane* z opcjonalnym komentarzem Wesa BellaKomentarze audio: reżyser Wes Ball i współscenarzysta T. S. NowlinGalerie Parametry: 2.40:1; 16x9 Gatunek: akcja, kryminał, SF, thriller Ekstrakt: 60% |