W kwietniu 1834 (źródła nie są pewne, czy nastąpiło to 12 czy 15 tego miesiąca) w Szwajcarii powołano do życia Młodą Europę. Jest to jeden z wielu ciekawych epizodów i związków polskiej Wielkiej Emigracji z europejskim ruchem rewolucyjnym. Co prawda to nie Polacy, ale Włosi (wraz z niezastąpionym naczelnym rewolucjonistą Europy, Giuseppe Mazzinim) stanowili podstawę organizacji, jednak należąca do niej Młoda Polska odegrała niebagatelną rolę w szerzeniu liberalnych haseł na całym kontynencie. A przynajmniej takie były plany, gdyż powstanie Młodej Europy (składającej się początkowo z Młodych Włoch, Młodej Polski i Młodych Niemiec, przy czym zaangażowanie Niemców było raczej symboliczne) zbiegło się w czasie ze stopniowo wygasającym zapałem ludów europejskich do wielkich rewolucji. Nieudana wyprawa sabaudzka, która zmusiła Polaków do opuszczenia Szwajcarii, oraz jeszcze wcześniejsza wyprawa frankfurcka, w której rewolucyjny zapał Polaków rozbił się o brak zainteresowania Niemców, solidnie podkopały zapał polskich uchodźców w mieszanie się w sprawy innych narodów. Dlatego też mimo sukcesów konspiracji w Królestwie Polskim, zarówno Młoda Polska, jak i Młoda Europa (w obu przypadkach garściami czerpiące z założeń włoskiego węglarstwa), nie odegrały znaczniejszej roli w historii Wielkiej Emigracji czy też samego polskiego ruchu rewolucyjnego. Z drugiej jednak strony to właśnie Młoda Polska wskazała emigracji odpowiedni kierunek działań, zmierzając do kolejnego powstania w kraju nie poprzez nierozsądne i nieprzemyślane wyprawy wojskowe (jak nieudana partyzantka Zaliwskiego), ale poprzez stopniowo budowaną i utrzymywaną konspirację. Wbrew pozorom organizacje takie jak Towarzystwo Demokratyczne Polskie wyciągnęło odpowiednie wnioski z działalności Młodej Polski kiedy, na początku lat 40., samo zajęło się budową konspiracji i przygotowaniami do trójzaborowego powstania. |