Trzeci tom „Sagi o Atlasie i Axisie” przedstawia dalsze perypetie dwóch dzielnych psów poszukujących mitycznej kości Khimery. Tym razem bohaterowie znajdą się w samym środku działań wojennych i na własnej skórze doświadczą okrucieństwa, do jakiego zdolni są ich pobratymcy.  |  | ‹Saga o Atlasie i Axisie #3›
|
Atlas i Axis wytrwale poszukują mitycznej Kości Obfitości z Khimery, opisanej w legendzie badanej przez Canuto – jednego z zabitych przez Norcando mieszkańców wioski, z której wywodzą się nasi bohaterowie ( tom 1). Te poszukiwania wpędziły ich w nie lada kłopoty. Zaślepieni możliwością łatwego dostania się na wyspę Escapulę, na której prawdopodobnie ukryta została kość, łatwo padli ofiarą oszustwa. Okazało się mianowicie, że wyprawa, w której biorą udział, jest wyprawą wojenną, której cel stanowi podbój wyspy, a nie jej ponowne zasiedlenie ( tom 2). W ten właśnie sposób Atlas i Axis zostali wbrew sobie wcieleni do ogromnej armii, która zmierza ku brzegom wyspy, by rozprawić się z bezwzględnymi Makas – psami terroryzującymi okolicę. Trzeci tom rozpoczyna się od spektakularnego szturmu na znajdującą się u brzegów wyspy twierdzę. Inwazja jest zakrojona na szeroką skalę – dziesiątki okrętów przybijają do brzegu i zapowiada się krwawa konfrontacja. Najeźdźcy, wśród których znaleźli się nasi bohaterowie, przedostają się do lasu, gdzie konstruują wielkie machiny oblężnicze i ruszają do ataku. Zarówno atakujący, jak i obrońcy walczą z ogromną determinacją. Grad strzał przesłania niebo a wybuchające owce raz po raz sieją spustoszenie w szeregach obrońców twierdzy. Za pomocą sprytnego fortelu Atlas i Axis uciekają jednak z pola bitwy. Tułając się po wyspie poznają jednookiego wilka o imieniu Volk, który opowiada im dramatyczną historię swojego życia. Jest to opowieść, która nie tylko stanowi intrygujący wykład na temat związków łączących zemstę, władzę, przemoc i porządek społeczny, ale także w zupełnie nowym, zaskakującym, świetle ukazuje inwazję na siedzibę Makas. Puenta tej historii jest jednak nie do końca jednoznaczna. Pojawia się tu szereg pytań dotyczących zasadności i logiki działań wilka, na które każdy czytelnik będzie musiał samodzielnie szukać odpowiedzi. Trzecia odsłona przygód dzielnych psów – podobnie jak poprzednie – dostarcza inteligentnej, choć może nie do końca oczywistej i typowej, rozrywki. By w pełni cieszyć się tą opowieścią, trzeba zaakceptować konwencję, na której została oparta. Pau bowiem wykorzystuje pewną stylistykę, ale głównie po to, by zakwestionować niektóre jej założenia i skłonić w ten sposób czytelnika do refleksji. Nie jest to bowiem, wbrew temu co mogłaby sugerować warstwa graficzna, komiks dla najmłodszych czytelników. Nie brakuje tu przemocy przedstawionej w sposób, jakiego nie znajdziemy w typowych kreskówkowych opowieściach o zwierzętach (które zresztą też nie są przecież pozbawione brutalnych scen). Poza tym, podobnie jak w poprzednich dwóch tomach, jest tu wiele sekwencji, w których Pau znów daje wyraz swojemu specyficznemu – a chwilami makabrycznemu – poczuciu humoru (wspomnijmy chociażby o „hot dogach” podczas oblężenia twierdzy, czy znanych już z poprzednich tomów wybuchających owcach). Pod względem graficznym komiks niezmiennie prezentuje wysoki poziom. Atutem są świetnie przedstawione krajobrazy oraz sceny batalistyczne. Szczególne wrażenie robi atak na twierdzę Makas – Pau często stosuje całostronicowe a nawet dwustronicowe panele, które ukazują rozmach i brutalność całego przedsięwzięcia. Utrzymane w kreskówkowej stylistyce rysunki cieszą oko i stanowią interesujący kontrapunkt dla przedstawionej historii, która obfituje w krwawe sceny. Autor nie unika przedstawiania sytuacji pełnych przemocy. Wprawdzie za sprawą charakterystycznej kreski ta przemoc jest w pewnym stopniu odrealniona, ale w przeciwieństwie np. do przemocy ukazanej w disneyowskich kreskówkach, tu jest znacznie więcej krwi i – oczywiście – kości. Pau przyzwyczaił już czytelników do tego, że potrafi opowiadać dynamiczne, ciekawe i łamiące schematy historie, które przy okazji podejmują ważne i uniwersalne tematy. Nie inaczej jest tym razem – opowieść, którą Volk przedstawia Atlasowi i Axisowi to w gruncie rzeczy wnikliwe studium na temat zemsty. W komiksie można doszukać się dwóch podejść do tego zagadnienia. Pierwszy z nich jest prezentowany przez Volka, drugi zaś przez Raposę (podkochującą się w Atlasie bohaterkę, którą poznaliśmy w tomie pierwszym). W obu przypadkach dokonanie zemsty mogłoby się wydawać uzasadnione. Zemścić się, czy od zemsty odstąpić? Która droga jest słuszna? W trzecim tomie sagi o dwóch dzielnych psach, Pau podejmuje ten właśnie problem, ale zamiast dostarczać gotowych rozwiązań, zostawia czytelnika sam na sam z tym dylematem, sprawiając, że o opisanych tu zdarzeniach trudno zapomnieć długo po skończonej lekturze. I na tym między innymi polega atrakcyjność tego komiksu.
Tytuł: Saga o Atlasie i Axisie #3 Data wydania: wrzesień 2015 Gatunek: humor / satyra Ekstrakt: 80% |