powrót; do indeksunastwpna strona

nr 5 (CLVII)
czerwiec 2016

Mrok, zima i groza
Przemysław Piotrowski ‹Kod Himmlera›
„Kod Himmlera”, nawiązujący do czasów drugiej wojny światowej, trzyma w napięciu do ostatniej strony. To opowieść wyścigu wywiadów, by rozwikłać mroczną zagadkę nazistów dotykającą najciemniejszych stron ludzkiej natury.
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
‹Kod Himmlera›
‹Kod Himmlera›
Tomasz Turczyński, dziennikarz sportowy z Zielonej Góry, otrzymał wiadomość o nagłej śmierci swojego ponadstuletniego dziadka. Musi wobec tego zmienić swoje plany i pojechać do babci, która z dnia na dzień została sama. Na miejscu okazało się, że za śmiercią dziadka kryje się jakaś tajemnica sięgająca jeszcze czasów drugiej wojny światowej, gdy pracował on jako robotnik przymusowy w Górach Sowich. Pozostały po nim dokumenty, które trafiły do Tomasza. Co zawierają? Jedno jest pewne: rozszyfrowanie ich nie będzie łatwe.
Niemal jednocześnie badacze ze stacji naukowej dokonują szokującego odkrycia na Ziemi Królowej Maud na Antaktydzie. Ślady wiodą do nazistowskich Niemiec. Wszystko wskazuje na to, że coś jest na rzeczy – bo w rozwiązanie tajemnicy muszą zaangażować się służby wywiadowcze.
Tomasz podejmuje się śledztwa na własną rękę Sprawa robi się coraz bardziej skomplikowana, ale i niebezpieczna. Nie wystarcza już pomoc jego nowo poznanej dziewczyny, uzdolnionej językowo Kasi i niemieckiego profesora, który pomaga w odczytaniu starych dokumentów. Sprawa gmatwa się jeszcze bardziej. Giną ludzie. Tomek nawet się nie obejrzał, kiedy znalazł się w krzyżowym ogniu walki wywiadów: rosyjskiego i brytyjskiego.
Tylko podjęcie ryzyka i „pójście na całość” gwarantuje mu, że rozwikła zagadkę dziadka. Nie waha się, by przyjąć propozycję wywiadu brytyjskiego i wziąć udział w wyprawie na Antarktydę i tam na miejscu przekonać się, co wydarzyło się tam podczas drugiej wojny światowej, co postawiło na nogi służby specjalne. Powieść poszerza swoje horyzonty, stając się udanym połączeniem powieści sensacyjnej, szpiegowskiej, thrillera i horroru.
Trzeba przyznać, że książka z każdym rozdziałem nabiera tempa i skraca czytelnikowi oddech. Piotrowski świetnie potrafi prowadzić narrację i pamięta też o sugestywnych opisach kilkudziesięciostopniowego zimna i przygnębiającej, długiej polarnej nocy. Ujawnia się tu także pasja historyczna autora. Poznamy szczegóły związane z działalnością zbrodniarzy nazistowskich podczas drugiej wojny światowej: Heinricha Himmlera, Emanuela Schäfera i Karla Dönitza, próby skonstruowania Wunderwaffe. Ale na pierwszy plan wysuwa się Josef Mengele i jego odrażające eksperymenty pseudomedyczne. Nigdy dosyć przypominania, do czego zdolny był nazistowski reżim. Trzeba stale o tym pamiętać, by nie powtórzyły się te okropne czasy wcielonego zła.
Książce przydałyby się jeszcze drobne poprawki redakcyjne: w rozdziale, którego akcja rozgrywa się w marcu, mowa jest o „pięknym październikowym wieczorze”. Natomiast Kasia, wzbudzająca sympatię towarzyszka Tomasza, aż nazbyt często nazywana jest w powieści „młodą bibliotekarką” – jakby autorowi w tym szczególe brakło kreatywności.
Miłośników tropienia wątków mogą zainteresować nawiązania do innych książek i autorów. Finału nie powstydziłby się sam Stephen King (jak dowiadujemy się z okładki, to na nim między innymi wychował się Piotrowski). Zapewniam, że strach naprawdę może udzielić się czytelnikowi. Bohater powieści Tomasz Turczyński to niegdyś dobrze zapowiadający się piłkarz, ale jego błyskotliwą karierę przerwała kontuzja. Tu można dostrzec podobieństwo do biografii Jo Nesbø, norweskiego pisarza powieści kryminalnych, który miał taki właśnie sportowy epizod w młodości. Odwiedzamy też siedzibę brytyjskiego wywiadu MI6, znaną z filmów z Jamesem Bondem.
Po adresem „Kodu Himmlera” można powiedzieć wiele ciepłych słów. Jest sprawnie napisana, przebieg akcji jest dynamiczny i nietuzinkowy. Postacie bohaterów są wyraziste i charakterystyczne. Wyróżnia się wśród nich Tomasz, i to nie tylko dlatego, że jest głównym bohaterem. Czy jego postać jest zapowiedzią nowego świata? Ale nic więcej powiedzieć nie mogę, bo jego tajemnica wyjaśni się dopiero na końcu. Finał można zresztą odczytać z jednej strony, jako zabawę konwencją, a z drugiej – także jako symboliczne nawiązanie do demonów, tkwiących w ludzkiej duszy. Obyśmy nie musieli się przekonywać, jak żyje się w świecie, gdy budzą się i dochodzą do głosu.



Tytuł: Kod Himmlera
Data wydania: 10 czerwca 2015
Wydawca: Videograf
ISBN: 978-83-7835-397-3
Format: 320s. 135×208mm
Cena: 34,90
Gatunek: kryminał / sensacja
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w
:
Zobacz w:
Ekstrakt: 70%
powrót; do indeksunastwpna strona

28
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.