powrót; do indeksunastwpna strona

nr 10 (CLXXII)
grudzień 2017

Po trzy: Inne strony świata
Tym razem, niestety, tylko po dwa. Fantastyka w odcieniach egzotycznych.
Fantastyka jako konwencja1) wywodzi się z krajów anglosaskich. Drugim ważnym ośrodkiem stał się krąg słowiański. Z uwagi na liczbę powstających utworów i położenie geograficzne, na nasz rynek trafiają przede wszystkim książki tworzone przez autorów z tych właśnie obszarów. Co oczywiście nie oznacza, że w innych częściach świata fantastyka nie powstaje. Zamysł na dzisiejszy odcinek był taki, by zaprezentować tytuły nie tylko egzotyczne z uwagi na świat przedstawiony – czy to wzorowany na odmiennej kulturze, czy też po prostu akcję toczącą się w innym rejonie naszego globu – ale też napisane przez osoby wywodzące się z innych kręgów kulturowych w taki sposób, by te różnice zostały uwypuklone.
Zadanie nie okazało się jednak proste. Przede wszystkim dlatego, że w Polsce ukazuje się bardzo niewiele fantastyki tłumaczonej z języków innych niż angielski i rosyjski. Skoro praktycznie nie wydaje się autorów francuskich, niemieckich, czy hiszpańskich, tym trudniej natrafić na przekłady książek z odleglejszych zakątków globu. Istnieje także drugi problem. Pisarze spoza krajów, w których fantastyka ma relatywnie długą tradycję, często piszą na sposób, który nam wydaje się przestarzały i wtórny – np. odkrywają dla siebie heroic fantasy w najbardziej klasycznym wydaniu w czasie, gdy u Anglosasów panuje moda na grimdark, lub też przedstawiają dobrze nam znane motywy i wątki, jakby były czymś nowym. Z puli znanych mi tytułów wybrałam więc ostatecznie tylko dwie pozycje(z czego jedna nieco naciągana, gdyż autorka jest Amerykanką o nigeryjskich korzeniach), które uznałam za warte polecenia.
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Opowieść z daleka
Trylogia argentyńskiej pisarki Liliany Bodoc fabularnie wpisuje się w najbardziej klasyczny ze schematów – najkrócej można podsumować ją słowami „Indianie kontra Zły Lord”. Urok tkwi jednak w sposobie opowiedzenia tej historii i kreacji świata przedstawionego. Żyzne Ziemie, będące głównym miejscem akcji, stanowią odpowiednik obu Ameryk, tak geograficznie, jak i kulturowo (choć w tym drugim przypadku z dość dużym uproszczeniem, gdyż dokładniej zostały opisane trzy zamieszkujące tam ludy).
Bodoc poświęciła wiele uwagi i wysiłku, by przedstawić życie, tradycje i mentalność swoich bohaterów. Nic dziwnego, że trylogia przypadła do gustu Ursuli Le Guin – sporo tutaj opisów dnia codziennego, zwyczajów i rytuałów, w narrację wpleciono także pieśni śpiewane przez bohaterów. Całość odwołuje się bardziej do mitu, czy w niektórych momentach baśni, co akurat dosyć zgrabnie komponuje się z dualistycznym podejściem i brakiem pogłębionych charakterystyk postaci. W „Sadze…” większe znaczenie ma zbiorowość, niż jednostki, choć znajdzie się kilku bohaterów godnych zapamiętania – szczególnie chwalę sobie barwne i przemawiające do wyobraźni sylwetki szamanów oraz księżniczkę Acilę.
ZawartoB;k ekstraktu: 70%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Wszystko powyższe nie miałoby takiej siły oddziaływania, gdyby nie styl autorki. Bodoc pisze wdzięcznie, plastycznie, a przede wszystkim odwołuje się do innej symboliki niż ta, do której przywykliśmy. Zapraszam do lektury pełnych recenzji, w których zamieściłam sporo cytatów (tutaj można znaleźć artykuł poświęcony zbiorczemu wydaniu dwóch pierwszych tomów a tutaj – trzeciemu) w nadziei, że oddadzą one charakter całości i pokażą, na czym polega odmienność stosowanej retoryki i obrazowania.
Trylogia Bodoc nie jest pozycją dla czytelników, którzy oczekują wartkiej akcji, wielowymiarowych postaci i nietypowych rozwiązań fabularnych. Powinna natomiast spodobać się odbiorcom lubiącym szczegółowo nakreślony świat, nieśpieszną narrację i barwny, oryginalny język.
ZawartoB;k ekstraktu: 60%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Obcy przybywają do Afryki
Trylogia Liliany Bodoc odwoływała się do klasycznych wzorców narracji, przywodząc na myśl historie opowiadane przez naszych przodków. „Laguna” Nnedi Okorafor ma zupełnie inną strukturę i charakter. Zbudowana z króciutkich rozdziałów, przedstawiających jedynie wybrane momenty, jest dynamiczna, wyrywkowa, jakby rozedrgana. Tętni energią.
Ponieważ osią fabuły jest lądowanie kosmitów w oceanie niedaleko Lagos, chciałoby się zaklasyfikować tę książkę jako SF. Tyle że Okorafor miesza motywy i konwencje. Na kartach powieści znalazło się miejsce dla lokalnych bóstw i duchów (jak pajęcza boginka, czy żarłoczny duch autostrady), postaci dysponującej iście superbohaterskimi mocami, czy obdarzonej inteligencją ryby. Z przedstawionej czytelnikowi niekompletnej mozaiki scen wyłania się także obraz społeczeństwa, często kreślony z satyrycznym zacięciem.
Mieszanka to zaiste wybuchowa i też pewnie nie każdemu przypadnie do gustu. Jeśli chodzi o mnie, uważam ten miszmasz konwencji i nastrojów za udany. Intryguje i wyróżnia „Lagunę” na tle innych książek fantastycznych. Podoba mi się też narracja z punktu widzenia odmiennego od stereotypowego postrzegania Czarnego Lądu, jako pełnej nędzy rubieży, gdzie głodne murzyńskie dzieci czekają na pomoc organizacji charytatywnych. Okorafor nie idealizuje Nigerii. Jednak jej bohaterowie są dumni z tego, kim są i postrzegają swój kraj jako walczący o lepsze jutro – pełen wad, ale i perspektyw.
1) Oczywiście bywają rozmaite definicje i klasyfikacje. Dla porządku wiec dodam, że preferuję definicję węższą, czyli nie te utwory, które zawierają motywy nierealistyczne, a trend wywodzący się od konkretnych pisarzy, czy środowisk (np. w Stanach Zjednoczonych dużą rolę odegrały czasopisma), który rozwinął się w XX wieku.



Tytuł: Saga o Rubieżach. Tom I
Tytuł oryginalny: Los días del Venado. Los días de la Sombra
Data wydania: 16 sierpnia 2012
ISBN: 9788378392675
Format: 125×195mm
Cena: 45,–
Gatunek: fantastyka
Wyszukaj w: MadBooks.pl
Wyszukaj w: Selkar.pl
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w: Matras.pl
Wyszukaj w
:
Zobacz w:
Ekstrakt: 70%

Tytuł: Saga o Rubieżach. Tom II
Tytuł oryginalny: Los días del fuego
Data wydania: 14 lutego 2013
ISBN: 978-83-7839-451-8
Format: 552s. 125×195mm
Cena: 39,90
Gatunek: fantastyka
Wyszukaj w: MadBooks.pl
Wyszukaj w: Selkar.pl
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w: Matras.pl
Wyszukaj w
:
Zobacz w:
Ekstrakt: 70%

Tytuł: Laguna
Tytuł oryginalny: Lagoon
Data wydania: 4 lutego 2015
Przekład: Anna Studniarek
Wydawca: MAG
ISBN: 978-83-7480-569-8
Format: ePub, Mobipocket
Cena: 35,–
Gatunek: fantastyka
Wyszukaj w: MadBooks.pl
Wyszukaj w: Selkar.pl
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w: Matras.pl
Wyszukaj w
:
Wyszukaj w: Amazon.co.uk
Zobacz czytniki w
: Skąpiec.pl
Zobacz w:
Ekstrakt: 60%
powrót; do indeksunastwpna strona

41
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.