powrót; do indeksunastwpna strona

nr 10 (CLXXII)
grudzień 2017

Pudełko nie czarno-białe
Stephen King, Richard Chizmar ‹Pudełko z guzikami Gwendy›
„Pudełko z guzikami Gwendy” – opowiadanie napisane wspólnie przez Stephena Kinga i Richarda Chizmara i wydane jako samodzielny utwór w formie książkowej – to lektura dosłownie na jeden wieczór. Przyjemna i wciągająca, niepozbawiona „kingowskiego” klimatu, a jednocześnie pozostawiająca po sobie wyraźny niedosyt.
ZawartoB;k ekstraktu: 60%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Gwendy Peterson jest zakompleksioną, ale przy tym bardzo upartą nastolatką. Pierwszą klasę gimnazjum zamierza rozpocząć lżejsza o nadmiarowe kilogramy i wolna od złośliwych wyzwisk ze strony kolegów, toteż regularnie, z mozołem wspina się na Schody Samobójców. Pewnego dnia, tuż po zakończeniu swego zwyczajowego treningu zostaje zaczepiona przez ekscentrycznego człowieka w czarnym kapeluszu. Mimo obaw, pchana ciekawością i zachwycona tym, że ktoś wreszcie poświęca jej uwagę, daje się wciągnąć w pogawędkę i przyjmuje od mężczyzny nietypowy podarunek – obdarzone niezwykłymi właściwościami pudełko. Osobliwy przedmiot w trudny do przewidzenia sposób odmienia całe jej życie.
Muszę przyznać, że moja przygoda z twórczością Mistrza Grozy rozpoczęła się od lektury bardzo obszernych powieści takich jak „To” czy „Ręka Mistrza”. Spodobały mi się wtedy nie tylko same historie, ale przede wszystkim specyficzny sposób snucia opowieści. Przyjemny, choć momentami nieco rozwlekły, tajemniczy i wciągający, ale z dużą ilością wątków obyczajowych i rozbudowaną psychologią postaci. Bardzo sceptycznie podchodzę zaś do krótszych form w wykonaniu Kinga i w ogóle tych jego tekstów, które powstały niedawno. W przypadku cieniutkiej książeczki, jaką jest „Pudełko z guzikami Gwendy,” pojawiła się jeszcze jedna niewiadoma – niewiele mówiące polskiemu czytelnikowi nazwisko drugiego autora na okładce. Richard Chizmar dał się w swojej ojczyźnie poznać między innymi jako twórca opowiadań a także redaktor magazynu, ale „Pudełko…” jest pierwszym jego tekstem opublikowanym w naszym kraju.
Na szczęście przynajmniej niektóre z moich obaw okazały się bezpodstawne. Mimo niewielkiej objętości oraz obecności współautora udało się nie utracić tego specyficznego charakteru, za który cenię teksty Stephena Kinga. Nie sposób jednak zignorować uczucie niedosytu, jaki pozostał po zakończeniu lektury. Ta historia aż sama prosi się o to, by choć trochę ją rozbudować. Opowiadanie przypomina momentami jedynie szkic dłuższego tekstu, do dopracowania którego zabrakło twórcom zapału. Swoje zadanie naprawdę bez zarzutu wykonał natomiast wydawca. Rzadko widuje na półkach księgarń powieści czy opowiadania, których oprawa i szata graficzna tak mi się podobają. Całość wyglądem przywodzi nieco na myśl książkę dla dzieci, co w tym konkretnym przypadku jest zabiegiem bardzo trafionym i spójnym z charakterem opowieści.



Tytuł: Pudełko z guzikami Gwendy
Tytuł oryginalny: Gwendy’s Button Box
Data wydania: 22 listopada 2017
Przekład: Danuta Górska
Wydawca: Albatros
ISBN: 978-83-8125-072-6
Format: 176s. 140×205mm; oprawa twarda, obwoluta
Cena: 34,90
Gatunek: groza / horror
Wyszukaj w: MadBooks.pl
Wyszukaj w: Selkar.pl
Wyszukaj w: Kumiko.pl
Wyszukaj w: Matras.pl
Wyszukaj w
:
Zobacz w:
Ekstrakt: 60%
powrót; do indeksunastwpna strona

26
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.