Marcin Mroziuk krótko o „Uczciwym człowieku” Mohammada Rasoulofa, wchodzącym dzisiaj do naszych kin.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Film Mohammada Rasoulofa można uznać za idealną ilustrację przysłowia mówiącego, że kiedy wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i one. Tytułowym bohaterem jest bowiem Reza, który aby nie stracić farmy z hodowlą ryb, musi albo postąpić wbrew swej moralności, albo stawić czoła lokalnym układom i wszechobecnej korupcji. Szybko się orientujemy, że gdyby nie jego niechęć do wręczania łapówek, to mężczyzna uniknąłby wielu kłopotów, z którymi się boryka. Na przykład określona kwota dyskretnie przekazana urzędnikowi bankowemu mogłaby sprawić, że warunki spłaty kredytu stałyby się dla Rezy znacznie mniej dokuczliwe. A z tego rodzaju sugestiami bohater i jego żona stykają się też praktycznie za każdym razem, kiedy próbują załatwić jakąś sprawę. Możemy się więc przekonać, że to właśnie łapówki są elementem potrafiącym właściwie naoliwić trybiki odpowiedzialne za funkcjonowanie irańskich urzędów, banków a nawet policji. A jakby tego było jeszcze za mało, to wpływowa w tym rejonie Firma stara się przejąć farmę Rezy, uciekając się przy tym do niezbyt czystych metod. Co gorsza na jej usługach jest sąsiad bohatera – Abbas i w związku z tym wybuch konfliktu między Rezą i Abbasem jest po prostu nieunikniony. Szkopuł tkwi zaś w tym, że ten ostatni świetnie się znajduje w miejscowych układach, a głównemu bohaterowi jako przybyszowi z Teheranu trudno się odnaleźć wśród mieszkańców irańskiej prowincji. Sympatia widzów jest oczywiście po stronie Rezy, ale mimo podziwu dla jego odwagi i uporu zdajemy sobie sprawę, że jego bezkompromisowa postawa może mu się zwyczajnie nie opłacić. Na tym świecie dobro wszak nie zawsze zwycięża… Trzeba też zaznaczyć, że nie chodzi tutaj o to, iż główny bohater jest chodzącym ideałem – wystarczy wspomnieć, że po kryjomu wytwarza i spożywa alkohol, a przecież jest to zakazane muzułmanom (abstrahując nawet od zakazów administracyjnych dotyczących produkcji alkoholu, które obowiązują również w wielu innych krajach). Z kolei akcja „Uczciwego człowieka” toczy się niespiesznie, a kolejne problemy Rezy nie są dla nas specjalnym zaskoczeniem, ale mimo to rozwój wypadków śledzimy z prawdziwym zainteresowaniem, gdyż zastanawiamy się, czy tytułowy bohater w końcu nauczy się postępować zgodnie z regułami życia na irańskiej prowincji, które na ekranie zostały przecież przedstawione w czarnych barwach. Wszystko to sprawia, że film Mohammada Rasoulofa nie jest wprawdzie dziełem doskonałym, ale i tak warto go obejrzeć.
Tytuł: Uczciwy człowiek Tytuł oryginalny: لِرد [Lerd] Data premiery: 20 kwietnia 2018 Rok produkcji: 2017 Kraj produkcji: Iran Czas trwania: 117 min Gatunek: dramat, thriller Ekstrakt: 70% |