powrót; do indeksunastwpna strona

nr 4 (CLXXVI)
maj 2018

Teoria chaosu
Elizabeth Breitweiser, Ed Brubaker, Sean Phillips ‹Zabij albo zgiń #2›
Dylan kontynuuje swoją misję samozwańczego mściciela, ale popada w coraz większe kłopoty. Jego tropem podąża nowojorska policja oraz rosyjska mafia. Najwyraźniej wymierzanie sprawiedliwości na własną rękę nie wszystkim się podoba.
ZawartoB;k ekstraktu: 80%
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Brak ilustracji w tej wersji pisma
Życiowy nieudacznik, któremu nie wyszło nawet popełnienie samobójstwa, zawarł specyficzny, no i trochę wymuszony, pakt z demonem. Dylan raz w miesiącu musi zabić człowieka. Jeśli tego nie zrobi, sam zginie. Początkowo niechętny i sceptyczny wobec nowych obowiązków, z czasem nasz bohater jednak coraz bardziej wrasta w rolę zamaskowanego mściciela. Wykonuje wyroki i zaczyna chyba czerpać z tego pewną satysfakcję. Co więcej, kolejne misje sprawiają, że rośnie jego poczucie własnej wartości. Niestety, dobra passa – jeśli można tak powiedzieć – powoli się kończy. Na jego trop wpada policja i poszukuje go rosyjska mafia. Co więcej, relacja Dylana z Kirą ulega dalszym komplikacjom, a w jego życiu pojawiają się dwie inne kobiety. Pierwszą z nich jest Lily Sharpe. Ta niezwykle uparta pani detektyw za wszelką cenę chce schwytać tajemniczego mściciela grasującego na ulicach Nowego Jorku. Ed Brubaker umiejętnie wprowadza tę kobietę do opowieści, jednocześnie ukazując jej przeszłość i wyjaśniając źródła determinacji. Na drodze Dylana pojawia się także Daisy, dziewczyna, z którą nasz bohater spotykał się kilka lat temu. Kiedyś wprawdzie związek się rozpadł, ale okazuje się, że po latach oboje nadal czują do siebie pewną słabość.
Scenarzysta nieustannie podkreśla, jak ogromną rolę z życiu Dylana odgrywa przypadek. Pozornie chaotyczna narracja, znów oparta na monologu głównego bohatera, uwydatnia ten właśnie aspekt całej historii. Autor bawi się tu konwencją, sygnalizując i zapowiadając pewne wątki, po to tylko, by później wrócić do nich i ukazać je w innym świetle. Czasami natomiast ukrywa ważne dla rozwoju opowieści zdarzenia, a później – w kluczowych momentach – zwraca uwagę czytelnika na drobiazgi na pewno niezauważone podczas lektury. Mocną stroną tej historii – jak to często bywa w scenariuszach Brubakera – jest także konstrukcja kobiecych postaci. Szczególnie interesująco zaprezentowana została Kira oraz Lily Sharpe. Swoje trzy grosze dołoży też zapewne Daisy, uzupełniając trójkąt kobiet, które bez wątpienia odegrają – a w zasadzie już odgrywają – w życiu Dylana bardzo ważną rolę.
O rysunkach Seana Phillipsa i kolorystyce Elizabeth Breitweiser nadal można wypowiadać się jedynie w samych superlatywach. Rysownik preferuje stylistykę opartą na wysokim kontraście i dużych ilościach tuszu. Sylwetki i mimika bohaterów oddają ich nastroje i emocje, tła stanowią połączenie szczegółowości z impresyjną mozaikowością. W komiksie dominują mroczne, zimne kolory kontrapunktowane sporadycznie krwistą czerwienią. Właśnie ten kolor odgrywa kluczową rolę w efektownych okładkach poszczególnych zeszytów, które możemy podziwiać na końcu tomu. Całość prezentuje się naprawdę dobrze i widać, że to trio lubi ze sobą współpracować.
Ed Brubaker konsekwentnie rozwija swoją opowieść jako nieustający, pozornie chaotyczny, monolog głównego bohatera. Tym razem jednak narracja Dylana zyskuje szerszą perspektywę. Zamaskowany mściciel jest coraz bardziej świadomy istnienia różnych drobnych czynników kształtujących jego życie i odkrywa je przed czytelnikiem w sposób budujący napięcie. Coraz większa wrażliwość na złożoność świata, świadomość roli przypadku oraz krystalizujący się fatalizm bohatera, to tylko niektóre aspekty zachodzącej w nim przemiany. Obserwujemy także rosnącą pewność siebie oraz przekonanie o słuszności obranej drogi. Nie znaczy to oczywiście, że Dylanem nie targają już żadne wątpliwości. Nadal pozostaje wiele niejasnych dla niego kwestii, a zdarzenia opisane w drugim tomie przysparzają mu także okazji do zwątpienia. Dzięki temu lektura komiksu nadal jest bardzo pasjonująca, a kwestia realności istnienia demona, schodzi całkowicie na drugi plan. W gruncie rzeczy nie ma przecież znaczenia, czy jest on prawdziwy, czy nie. Liczy się to, że główny bohater postępuje tak, jakby demon istniał naprawdę. Konsekwencje jego poczynań są tyleż realne, co trudne do przewidzenia. W końcu nawet trzepot skrzydeł motyla może wywołać tsunami…



Tytuł: Zabij albo zgiń #2
Scenariusz: Ed Brubaker
Data wydania: marzec 2018
ISBN: 9788381103411
Format: 176s. 170x260 mm
Cena: 44,00
Gatunek: sensacja
Wyszukaj w: MadBooks.pl
Wyszukaj w
:
Wyszukaj w: Amazon.co.uk
Zobacz w:
Ekstrakt: 80%
powrót; do indeksunastwpna strona

53
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.