Krótko o krótkich historyjkach z Dzikiego Zachodu.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Wszystkie cztery krótkie historyjki składające się na album prezentują przyzwoity poziom, ale żadna z nich nie jest też wyraźnie lepsza od pozostałych. W tytułowym epizodzie Lucky Luke organizuje niezwykłą podróż ślubną, w trakcie której nowożeńcy mają poznać niebezpieczeństwa Dzikiego Zachodu. Dzielny kowboj przygotowuje dla nich między innymi takie atrakcje jak napad Indian czy bójka w saloonie. Szybko możemy się przekonać, że za sprawą temperamentu młodej mężatki będą one miały przebieg zgoła odmienny od zaplanowanego. A jakby tego było mało, to własne plany odnośnie nowożeńców ma jeszcze jedna osoba… Z kolei „Athletic City” jest oparte na dość prostym pomyśle, ale i tak całkiem dobrze się bawimy, kiedy obserwujemy przemianę, jaką przechodzi przy pomocy Lucky Luke’a będący obiektem żartów chuderlawy majsterkowicz. Dla odmiany w „Ole Daltonitos” możemy podziwiać niezwykłe popisy czwórki niezbyt rozgarniętych bandytów w trakcie meksykańskiej korridy. Okazuje się, że Daltonowie posiadają talenty, o jakie ich nigdy nie podejrzewalibyśmy! A w ostatnim epizodzie Lucky Luke musi rozwikłać prawdziwą zagadkę kryminalną, gdyż Jolly Jumper został porwany dla okupu. Oczywiście bohater w końcu odzyska swego rumaka, ale zanim to nastąpi, będziemy mogli z zainteresowaniem śledzić detektywistyczne wysiłki kowboja oraz pośmiać się między innymi z dziwacznej pisowni wyrazów zastosowanej w listach porywacza. W sumie „Alibi” oferuje więc sporą różnorodność pomysłów fabularnych i album ten nie powinien rozczarować fanów przygód Lucky Luke’a.
Tytuł: Lucky Luke #58: Alibi Data wydania: luty 2018 ISBN: 9788328119130 Format: 48s. 215x285 mm Cena: 24,99 Gatunek: humor / satyra Ekstrakt: 70% |