powrót; do indeksunastwpna strona

nr 6 (CLXXVIII)
lipiec-sierpień 2018

Przeczytaj to jeszcze raz: Pierwsze Zeszyty Iskier, cz. 9 i 11
Dymitr Bilenkin ‹Desant na Merkurego›, Dymitr Bilenkin ‹Czarny Olbrzym›
Sylwetkę Dymitra Bilenkina przedstawił Paweł Laudański w sposób zupełnie wystarczający w swoim artykule z cyklu „Wiatr ze Wschodu”, a zbiór jego opowiadań „Marsjański przybój” został niedawno wydany przez Solaris. Cóż zatem ów autor miał do zaoferowania w latach 1984-85, na parę lat przed swą śmiercią?
‹Desant na Merkurego›
‹Desant na Merkurego›
Prawdopodobnie względy polityczno-propagandowe zadecydowały, że pierwszymi Zeszytami Fantastyczno-Naukowymi z wydawnictwa Iskry były te oznaczone numerami 9 i 10 – bo choć odległe w szeregu, to jednak autorstwa Rosjan: Dymitra Bilenkina i Kiryła Bułyczowa. W tymże roku 1984 zdążył się jeszcze ukazać zeszyt nr 1, cała reszta cyklu zaś w roku następnym. Dlaczego jednak – miast wzorem pozostałych części serii, gdzie dwa Zeszyty danego autora sąsiadują ze sobą – Bilenkina i Bułyczowa postanowiono przepleść, nie potrafię się domyśleć.
Dziewąty Zeszyt w całości wypełniony jest nowelą Dymitra Bilenkina z roku 1966, zatytułowaną „Desant na Merkurego” („Десант на Меркурий”). Niespiesznie prowadzona akcja pierwszego załogowego lądowania na pierwszej planecie naszego układu słonecznego prowadzona jest z pozycji jednego z trzech członków załogi – psychologa Połynowa1). Akcent został położony więc nie na kwestie techniczne, lecz na intelekt i psychologię kosmonautów. W istocie, po lądowaniu na Merkurym przyjdzie im się zmagać z czymś, czego najczulsze czujniki nie zdołały przekazać, a komputery zanalizować.
Intrygująca fabuła znajduje zakończenie – rozwiązanie zagadki planety – w nieco zbyt przeintelektualnionym finale. Przyznam szczerze, że musiałem tekst przeczytać dwa razy, nim ów finał zrozumiałem. Choć i teraz nie mam pewności, czy zrozumiałem właściwie.
„Czarny Olbrzym” to jedno z sześciu opowiadań drugiego Zeszytu, od którego ów wziął swój tytuł. Piękny, smutny tekst o spotkaniu z istotą pozaziemską o dalece przewyższających nas zdolnościach, który znalazł się na Ziemi (i ogólnie w naszym układzie słonecznym), bo zgubił się w kosmosie jak my w lesie pełnym drzew.
‹Czarny Olbrzym›
‹Czarny Olbrzym›
Otwierające ów Zeszyt opowiadanie „Dyletant” jest, można powiedzieć, Bułyczowskie. Mamy tu środowisko naukowców, nieco humoru, nieco dystansu. Następująca po nim „Czara” to w zasadzie romans, choć właściwie ledwie scenka rodzajowa z mężczyzną, kobietą i dzikim marsjańskim kotem napotkanym u wodopoju.
„Cudze oczy” to już pełnokrwiste science fiction o badaniu innych planet, obcych cywilizacji. Dłuższy tekst, który z początku zawiera nieco humoru, następnie stopniowo poważnieje, a kończy dość smutną konstatacją. Również „Wieczne światło” eksploruje klasyczne motywy sf – tym razem mowa o spotkaniu z czymś obcym w przestrzeni kosmicznej. Ale czy całkiem obcym?
I wreszcie ostatnie opowiadanie ze zbioru, „Droga bez powrotu”, uświadamia nam, że obce cywilizacje mamy również na ziemi; obce – w znaczeniu: inne niż wszystkie do tej pory zbadane, oswojone, ucywilizowane. Oto w dżungli amazońskiej grupa badaczy napotyka przedstawiciela mitycznego plemienia, posiadającego niezwykłe, by nie rzecz: nieziemskie umiejętności. Tekst jest mocno przegadany, większość fabuły skupia się na dyskusji naukowców zastanawiających się jak podejść do badania tego, co ich oczy widzą, lecz ich rozum nie chce przyjąć do wiadomości.
Dymitr Bilenkin, jak widać, w swej twórczości science fiction skupiał się głównie na aspektach psychologicznych. Główni bohaterowie mają sporo przemyśleń (lub dialogów) na temat Nieznanego, z którym się stykają. Nie ma tu jednoznacznych odpowiedzi, dominuje nastrój zadumy, czasem smutku. Zdecydowanie nie jest to fantastyka lekka, łatwa i przyjemna. Ale: co kto lubi.
1) „Desant na Merkurego” nie był ostatnim tekstem, w którym występuje ów bohater. Bilenkin opublikował także „Kosmiczieskij bog” („Kosmiczny bóg”, 1967), „Koniec zakona” (inny tytuł: ”Zatmienije na rasswietie”) („Koniec prawa”, 1980) oraz „Siła sil’nych” („Siła silnych”, 1985).



Tytuł: Desant na Merkurego
Tytuł oryginalny: Десант на Меркурий [Diesant na Mierkurij]
Data wydania: 1984
Wydawca: Iskry
ISBN: 83-207-0767-6
Format: 48s. 145×205mm
Gatunek: fantastyka
Wyszukaj w: MadBooks.pl
Wyszukaj w: Selkar.pl
Wyszukaj w
:
Zobacz w:

Tytuł: Czarny Olbrzym
Tytuł oryginalny: Чёрный великан [Cziornyj wielikan]
Data wydania: 1985
Wydawca: Iskry
ISBN: 83-207-0750-1
Format: 64s. 145×205mm
Gatunek: fantastyka
Wyszukaj w: MadBooks.pl
Wyszukaj w: Selkar.pl
Wyszukaj w
:
Zobacz w:
powrót; do indeksunastwpna strona

7
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.