Agnieszka Szady pisze krótko o „Bajecznie bogatych Azjatach”.  |  | ‹Bajecznie bogaci Azjaci›
|
Stara historia: chłopak poznaje dziewczynę, rodzina chłopaka nie chce zaakceptować dziewczyny, dziewczyna nie chce stawać między chłopakiem i jego rodziną. Fabuła nie grzeszy oryginalnością, za to rozgrywa się w środowisku singapurskich milionerów, więc w trakcie seansu widz może mieć wrażenie czytania luksusowego magazynu ze zdjęciami pięknych, młodych ludzi w tropikalnych lokalizacjach. Jest to środowisko, gdzie na wieczór panieński wynajmuje się pięciogwiazdkowy kurort w Indonezji, a na kawalerski – cały statek wycieczkowy, do którego w dodatku trzeba dotrzeć helikopterami, bo płynie po wodach międzynarodowych. Mocną stroną filmu są barwne postaci drugoplanowe, szczególnie przyjaciółka bohaterki oraz ekscentryczny kuzyn jej ukochanego. Mamy kilka zabawnych scen (SMS-owa narada psiapsiółeczek, kuzyn podsuwający niechcianej adoratorce innego mężczyznę), sporo uroczych (grupowy wypad na pyszne jedzenie ze straganu, rodzinne lepienie pierożków) i całkiem sporo smutnych (zwłaszcza odpychające zachowania matki). Ogólnie rzecz biorąc, film jest miłym sposobem na spędzenie dwóch godzin, jednak nie należy nastawiać się na nic niezwykłego czy nawet szczególnie egzotycznego.
Tytuł: Bajecznie bogaci Azjaci Tytuł oryginalny: Crazy Rich Asians Data premiery: 31 sierpnia 2018 Rok produkcji: 2018 Kraj produkcji: USA Gatunek: komedia Ekstrakt: 60% |