Tym razem Daltonowie próbują wykazać się sprytem i opuścić więzienie w majestacie prawa. Zainspirowani przypadkiem pewnego skazańca, którego musiano zwolnić z powodu utraty pamięci, bracia postanawiają udawać, że cierpią na amnezję. Co zaskakujące, robią to na tyle skutecznie, że lekarz daje im wiarę.  |  | ‹Lucky Luke #60: Daltonowie tracą pamięć›
|
W tej sytuacji ich plan powiódłby się w pełni, gdyby nie pomysł gubernatora Blunderera, który – jeszcze przed ogłoszeniem wyroku sądu – w nietypowy sposób chce przywrócić bandytom pamięć. W związku z tym będziemy mogli obserwować Lucky Luke’a, który demonstruje Daltonom, jak napadać na dyliżansy czy rabować banki! Tylko czy takie sesje terapeutyczne mogą w ogóle przynieść zamierzony efekt (szczególnie gdy część chorych to symulanci)? Możemy się przekonać, że wprawdzie dzielny kowboj nie do końca wierzy w chorobę braci, ale sumiennie wykonuje powierzone mu zadanie. Przy czym okazuje się, że nawet Lucky Luke’owi zdarza się popełniać błędy. Właśnie z tego powodu będziemy zaś świadkami dość osobliwej zamiany ról – w tym albumie to właśnie główny bohater trafi na ławę oskarżonych, a Daltonowie będą reprezentantami miejscowego wymiaru sprawiedliwości! Można by powiedzieć, że w tym momencie świat stanął na głowie, ale jeszcze bardziej zaskakujący będzie sposób, w jaki Lucky Luke wydobędzie się z opałów. Wszystko to sprawia, że „Daltonowie tracą pamięć” przypadną do gustu najbardziej tym czytelnikom, którzy po prostu lubią albumy z udziałem czterech przygłupich bandytów. W samej historyjce jest bowiem sporo zabawnych scenek, aczkolwiek w wielu dominuje humor raczej slapstickowy.
Tytuł: Lucky Luke #60: Daltonowie tracą pamięć Data wydania: 11 kwietnia 2018 ISBN: 9788328135062 Format: 48s. 215×285 mm Cena: 24,99 Gatunek: humor / satyra, western Ekstrakt: 70% |