W przypadku poprzednich poradników z serii Manga Guide miałem jakiekolwiek pojęcie o temacie. Biorąc do ręki „Biologię molekularną” wkroczyłem na teren całkowicie mi obcy i musiałem polegać w stu procentach na „przewodniku”.  |  | ‹The Manga Guide: Biologia molekularna›
|
Może jednak trochę przesadziłem z tą całkowitą obcością. Wszak chyba każdy oglądał serial „Było sobie życie”. I właśnie takim mangowym odpowiednikiem tego wspaniałego cyklu jest przewodnik po biologii molekularnej. Podróż ta odbywa się dokładnie według tego samego schematu jak poprzednie o Wszechświecie, fizyce, mikroprocesorach. Dwie (chyba) studentki Ami Kasuga i Rin Natsukawa dostają „zaproszenie” na zajęcia wyrównawcze doktora Moro. Zapewne nieprzypadkowo naukowiec nazywa swoje laboratorium „wyspą”. Autorzy uznali, że tematyka komiksu pozwala im na nawiązanie do klasycznej powieści Wellsa. Niewiele to wnosi do samego komiksu, ot, takie mrugnięcie okiem do klasyki. Na samym początku doktor przedstawia marszrutę jaką przebędą dziewczyny a wraz z nimi czytelnik. Komórka, białko, DNA, RNA, gen. Pojęcia niby dość powszechnie znane ale szczegóły na temat nich, zależności między nimi, i ich rola w łańcuchu życia są traktowane przez przeciętnego człowieka jak magia. W podróż dziewczyny zabiera Marcus, asystent doktora Moro. Na początku otrzymujemy krótki wykład na temat tego czym w ogóle jest biologia molekularna i jakie jest jej znaczenie jako gałęzi nauki. Zaraz potem poznajemy pojęcie komórki, historię jej odkrycia, rolę jaką spełnia i przede wszystkim jej budowę. Aby lepiej zrozumieć o czym mowa, Marcus stosuje metodę znaną z „Fantastycznej podróży” Asimova. Cała trójka zostaje zmniejszona i w ten sposób poznaje tajniki budowy i działania komórki oraz tego co znajduje się w jej wnętrzu. Zaczyna się niewinnie, Marcus przedstawia i tłumaczy funkcje różnych części komórki (mitochondrium, rybosom, lizosom etc.). Później przechodzi do białek i chociaż komiksowy wykład jest tradycyjnie już wspomagany szczegółowymi opisami to tutaj dla laików zaczynają się schody. W jądrze komórki nasi bohaterowie spotykają długie i cienkie nici, czyli łańcuchy DNA. Pojawiają się pojęcia takie jak „plany tworzenia białek” 1), „ekspresja DNA”. I trzeba przyznać, że nawet komiksowa formuła wykładu tutaj nie pomaga. Czytelnik musi się skupić, często trzeba wrócić o kilka stron aby przypomnieć sobie wcześniejsze pojęcia i wyjaśnienia. A bez tego nie zrozumiemy zasad budowy łańcucha DNA czy roli białek. Nagrodą za tę, chwilami, męczarnię jest lepsze zrozumienie przyczyn wielu chorób z rakiem na czele. Oczywiście wykład nie jest celem samym w sobie. Zwieńczeniem komiksu są przykłady praktycznego zastosowania wiedzy zdobywanej w trakcie badań nad komórkami. Przede wszystkim w dziedzinie medycyny (np. terapia genowa) ale także w obszarze nowych, bardziej odpornych i wydajnych odmian roślin hodowlanych oraz zwierząt. „Manga Guide – Biologia Molekularna” nie jest łatwą lekturą ale przebrnięcie przez ten komiks ze zrozumieniem będzie dużym powodem do dumy. Manipulacje genetyczne są obecnie przedmiotem sporów etycznych. Wiedza jaką wnosi ten komiks z pewnością pomoże spojrzeć na sprawę bardziej obiektywnie. 1) – „plany tworzenia białek” – nie jest oficjalny termin. Można domniemywać, że autorzy chcieli kolokwialnie napisać, że sekwencja nukleotydów w DNA niesie informację o sekwencji aminokwasów w białku.
Tytuł: The Manga Guide: Biologia molekularna Data wydania: marzec 2018 ISBN: 9788301197919 Format: 226s. 165x235 mm Cena: 69,00 Gatunek: manga Ekstrakt: 70% |