Marcin Wasilewski poznał Manfreda Eichera, szefa ECM Records, na początku wieku. A stało się to za sprawą Tomasza Stańki, który w tym czasie związany był kontraktem z monachijską wytwórnią. Nawiązane wówczas kontakty zaowocowały trzema płytami Kwartetu Stańki i czterema produkcjami Tria Wasilewskiego. Ta najnowsza to – zarejestrowany przed dwoma laty w Antwerpii – album „Live”.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Patrząc na muzyków tworzących Trio, aż trudno uwierzyć, że grają ze sobą od… dwudziestu siedmiu lat. Warto jednak mieć na uwadze, że pianista Marcin Wasilewski, kontrabasista Sławomir Kurkiewicz oraz perkusista Michał Miśkiewicz założyli zespół jeszcze jako nastolatkowie, uczniowie liceum muzycznego w Koszalinie. Zafascynowani nade wszystko modern jazzem z lat 60. ubiegłego wieku, zaczynali od grania kompozycji Krzysztofa Komedy. Jemu też poświęcili swą debiutancką płytę, którą zatytułowali po prostu „Komeda” (1995). Ukazała się ona pod szyldem Simple Acoustic Trio, który przetrwał aż do 2008 roku, czyli do momentu, gdy Manfred Eicher zasugerował, że byłoby znacznie lepiej, gdyby formacja miała w swej nazwie nazwisko lidera. Zmiana ta na pewno nie była łatwą decyzją, tym bardziej że grupa miała już wtedy na koncie w sumie sześć płyt (kolejne to: „When Will the Blues Leave”, 1996; „Live in Getxo”, 1996; „Habanera”, 2000; „Lyrics”, 2001; „Trio”, 2005). Jakby tego było mało, na młodych – „pięknych dwudziestoletnich” – muzyków zwrócił uwagę Tomasz Stańko, który w 1993 roku zaprosił ich do stałej współpracy. Zagrali wspólnie setki koncertów i wydali trzy albumy – wszystkie zrealizowane dla ECM Records – „Soul of Things” (2002), „Suspended Night” (2004) oraz „Lontano” (2006). Później Stańko poszukał sobie nowych akompaniatorów, na czym Wasilewski i jego kompani wcale nie wyszli najgorzej, albowiem w ręku pozostał im kontakt i – w efekcie także – kontrakt z ECM. Zaowocował on czterema kolejnymi produkcjami: „January” (2008), „Faithful” (2011), zarejestrowanym ze szwedzkim saksofonistą Joakimem Milderem „Spark of Life” (2014) i wreszcie najnowszym krążkiem – „Live”, który zawiera materiał z koncertu, jaki odbył się w sierpniu 2016 roku w belgijskiej Antwerpii. W repertuarze, a przynajmniej w tej jego części, jaka została upubliczniona, nie znalazł się, niestety, żaden rarytas. Sześć kompozycji zostało zaczerpniętych z promowanej wówczas przez Trio płyty „Spark of Life”, jedna („Night Train to You”) – z „Faithful”. Ale pewnie dzięki takiemu właśnie zabiegowi mamy do czynienia z materiałem bardzo zwartym i przemyślanym, perfekcyjnie dopracowanym i mistrzowsko odegranym. Co ciekawe, to na swój sposób wciąż ta sama muzyka, od jakiej Wasilewski, Kurkiewicz i Miśkiewicz zaczynali karierę prawie trzy dekady temu – jazz mocno zatopiony w tradycji lat 60., zdradzający fascynacje Komedą i Mieczysławem Koszem. Nawet utwory z repertuaru The Police („Message in a Bottle”) i Herbiego Hancocka (klasyczne „Actual Proof” z połowy lat 70.) zostały opracowane w taki sposób, aby pasowały do ogólnego wydźwięku. Jest więc to przede wszystkim płyta, która spodoba się wielbicielom nastrojowych melodii i subtelnych improwizacji, którzy nie stronią od czerwonego wina popijanego podczas romantycznych kolacji przy świecach. Warto jednak czasami wsłuchać się w nią nie tylko jednym uchem, bo dopiero wtedy da się wyłowić wszystkie smaczki aranżacyjne (jak na przykład lekki rockowy zadzior we wspomnianym już „Message in a Bottle”). „Live” to świetne dopełnienie omawianego przed tygodniem albumu Kwartetu Macieja Obary „ Unloved”. Posłuchajcie uważnie obu wydawnictw, a potem sami zdecydujcie, komu bliżej do ideału Komedy. Bo że i Marcin Wasilewski, i Dominik Wania są zafascynowani twórczością autora „Rosemary’s Baby” to „oczywista oczywistość”! Skład: Marcin Wasilewski – fortepian Sławomir Kurkiewicz – kontrabas Michał Miśkiewicz – perkusja
Tytuł: Live Data wydania: 14 września 2018 Nośnik: CD Czas trwania: 64:18 Gatunek: jazz Utwory CD1 1) Spark of Life / Sudovian Dance: 12:29 2) Message in a Bottle: 10:44 3) Three Reflections: 09:14 4) Night Train to You: 13:32 5) Austin: 07:43 6) Actual Proof: 10:37 Ekstrakt: 70% |