Nie da się ukryć, że „Pettson i Findus – Najlepsza Gwiazdka” poziomem realizacji zdecydowanie nie dorównuje wysokobudżetowym produkcjom dla dziecięcej widowni. Ale chociaż raczej trudno uznać to za zaletę filmu, jednak właśnie z tego powodu z łatwością podbije on serca kilkulatków i wszystkich fanów książek Svena Nordqvista.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
W sumie w „Najlepszej Gwiazdce” nie trzeba było jakichś wielkich technicznych fajerwerków, bo przecież sam oryginalny cykl o sympatycznym staruszku i jego gadającym kocie jest tak po prawdzie utrzymany w trochę staroświeckim klimacie. Z punktu widzenia młodych widzów najważniejsze jest zaś, że poziom animacji Findusa nie budzi specjalnych zastrzeżeń, a jego wygląd nie odbiega od znanego dzieciom z rysunków Svena Nordqvista. Z duża przyjemnością można też obserwować przedświąteczne przygotowania mukli – widzimy, że te małe istotki potrafią zorganizować sobie nie tylko piękną choinkę, ale również upiec przepyszne pierniczki. Z kolei gra aktorska może nie powala na kolana, ale trzeba przyznać, że Marianne Sägebrecht jako Beda Andersson i Max Herbrechter w roli Gustavsson całkiem dobrze uwypuklili charakterystyczne cechy tych nieco przerysowanych – również w wersji książkowej – postaci. Dla fanów cyklu Svena Nordqvista istotne jest zaś przede wszystkim to, że film jest dość wierną adaptacją „ Gości na Boże Narodzenie”. Z zaciekawieniem więc obserwujemy, jak Findus nie może doczekać się zbliżającej się Wigilii, która – według obietnicy Pettsona – ma być naprawdę wyjątkowa. Niestety, nie wszystko przebiega tak, jak chciałby koci bohater. Podczas wyprawy po choinkę staruszek doznaje bowiem bolesnej kontuzji i z trudem się może przemieszczać. A przecież trzeba koniecznie zrobić spore zakupy i gruntowne porządki, przygotować choinkę i specjalne potrawy! W dodatku spiżarnia świeci pustkami, a na domiar złego uparty Pettson nie chce się zdradzić ze swymi kłopotami przed odwiedzającymi go sąsiadami… W efekcie nie ma nic dziwnego w tym, że dzieci z niecierpliwością pragną się dowiedzieć, czy Findus w końcu doczeka się upragnionej wspaniałej Gwiazdki. Sama historia przedstawiona w filmie nie jest wprawdzie specjalnie skomplikowana, ale dzieci i tak mogą liczyć tutaj na wiele emocji. Warto podkreślić, że sceny smutne (jak choćby Pettson cierpiący z powodu bolącej nogi) przeplatają się z zabawnymi (na przykład bitwa na śnieżki rozgrywająca się… w kuchni), ale ostatecznie na ekranie tryumfuje nastrój świątecznej radości – a wszystko to dzięki bezinteresownej ludzkiej życzliwości. I właśnie ze względu na zabawną i wzruszająca fabułę oraz pogodne i mądre przesłanie warto polecić młodym widzom „Najlepszą Gwiazdkę” i może to być przyjemny seans nie tylko w okresie Bożego Narodzenia.
Tytuł: Pettson i Findus - Najlepsza Gwiazdka Tytuł oryginalny: Pettersson und Findus - Das schönste Weihnachten überhaupt Data premiery: 23 listopada 2018 Rok produkcji: 2016 Kraj produkcji: Niemcy Czas trwania: 82 min Gatunek: animacja, familijny, komedia Ekstrakt: 70% |