„Szczęśliwy Lazzaro” bez wątpienia wyróżnia się na tle tego, co zazwyczaj możemy obecnie oglądać na kinowych ekranach. Jest on bardzo bliski pod względem formy i ducha dziełom włoskiego neorealizmu, ale mimo tych zabiegów nie jest to jednak staroświeckie kino, gdyż film Alice Rohrwacher porusza w metaforyczny sposób jak najbardziej aktualne tematy i potrafi mocno przemówić do naszej wrażliwości.  |  | Brak ilustracji w tej wersji pisma |
Tytułowy bohater prowadzi nieskomplikowane życie w odizolowanej od świata zewnętrznego wiejskiej społeczności. Ze zdziwieniem obserwujemy , że wszyscy mieszkańcy Inviolaty są nie tylko uzależnieni ekonomicznie od markizy Alfonsiny de Luny, ale nie zdają sobie sprawy z przemian, jakie zaszły we Włoszech. W efekcie chociaż obecne są tutaj pewne zdobycze techniki XX wieku, to w majątku markizy panują stosunki niczym sto lat wcześniej. Obserwujemy więc, jak są wykorzystywani biedni wieśniacy, którzy z kolei większością uciążliwych prac obciążają Lazzara. Ten zaś nie tylko posłusznie je wykonuje, ale czyni to z uśmiechem na ustach! Bycie pomocnym dla innych najwyraźniej sprawia mu przyjemność, a za sprawą swej prostoty ducha nie dostrzega niczego złego w działaniach innych ludzi. Sytuacja jednak się komplikuje, kiedy w majątku pojawia się Tancredi – młody syn markizy. Będziemy bowiem świadkami zadzierzgnięcia się niecodziennej więzi, która połączy go i Lazzara, a z kolei bunt Tancrediego przeciwko matce zachwieje status quo w Inviolacie. W efekcie mieszkańcy wioski będą zaś musieli zmierzyć się ze współczesnością, a tytułowy bohater okaże się jeszcze bardziej niezwykła postacią, niż mogło się to nam wydawać. Nie da się też ukryć, że to właśnie występujący w tej roli Adriano Tardiolo w dużej mierze przyczynił się do tego, że „Szczęśliwy Lazzaro” wywiera na widzach tak wielkie wrażenie. W filmie Alice Rohrwacher znalazło się więc miejsce na ukazanie kapitalistycznego wyzysku (najpierw w wersji bezwzględnego posiadacza ziemskiego, później bezosobowej machiny bankowej), jak i rozważania na temat ludzkiej natury. Kontrast między postawą prostaczka Lazzaro a zachowaniem Tancrediego czy mieszkańców wioski prowokuje bowiem do przemyśleń, szczególnie ze względu na finał tej opowieści. Jednocześnie „Szczęśliwy Lazzaro” urzeka niepowtarzalnym klimatem, w którym nostalgia miesza się z nutką komizmu, a przedstawione na ekranie wydarzenia nie zawsze dają się racjonalnie wytłumaczyć. To po prostu kawałek pierwszorzędnego kina!
Tytuł: Szczęśliwy Lazzaro Tytuł oryginalny: Lazzaro felice Data premiery: 8 marca 2019 Rok produkcji: 2018 Kraj produkcji: Francja, Niemcy, Szwajcaria, Włochy Czas trwania: 125 min Gatunek: dramat Ekstrakt: 80% |