powrót; do indeksunastwpna strona

nr 10 (CXCII)
grudzień 2019

Cinergia 2019: Wstrzykiwanie moczu do pęcherza
Konrad Wągrowski
Kenneth Mercken ‹Wyścig›
Kolarstwo nie ma ostatnio najlepszej prasy. A prezentowany na festiwalu Cinergia 2019 film Kennetha Merckena raczej nie pomoże w poprawie wizerunku.
ZawartoB;k ekstraktu: 60%
‹Wyścig›
‹Wyścig›
Felix Vereecke jest młodym, obiecującym kolarzem. Właśnie zdobył amatorskie mistrzostwo Belgii i myśli o dalszym rozwoju swej kariery. Ojciec, również były kolarz, namawia go by pozostał w kraju, ale Felix uważa, że będzie dla niego lepiej wyjechać do Włoch i zaczepić się w zawodowym zespole, podnieść swój poziom i zacząć triumfować w najważniejszych tourach. Wie, że nie uczyni tego samym treningiem, w pełni akceptuje wspomaganie organizmu niedozwolonymi substancjami. Problem w tym, że jego ciało nie jest do nich dobrze dostosowane – z jednej strony skład jego krwi pozwala na znakomite osiągi, z drugiej blokuje efekty działania EPO, czyniąc doping zupełnie nieskutecznym. Vereecke, nakręcany rywalizacją z osiągnięciami ojca, szukając też podświadomie jego akceptacji, zaczyna program wyniszczania własnego organizmu, tak, by środki wspierający mogły wreszcie przynieść spodziewane efekty.
Reżyser i scenarzysta Kenneth Mercken jest filmowcem i… byłym kolarzem. „Wyścig” to jego pełnometrażowy debiut, szczere i bezkompromisowe spojrzenie na swą własną przeszłość (co podkreślone jest w finałowej scenie filmu, na której ukazuje on autentyczny telewizyjny zapis sceny po kolarskim wyścigu, na której widać go z jego własnym ojcem). Mercken nie ma litości dla swego dawnego środowiska. Kolarski światek przedstawia jako arenę bezwzględnej rywalizacji, rządów psychopatycznych szefów i trenerów, konkurencji między zawodnikami eskalującej nieraz do bezpośredniej przemocy. No i oczywiście dopingu. Wszechobecnego dopingu, bez którego nawet nie ma sensu rozpoczynać rywalizacji, bo i tak nie ma się szans. Gdy na jakimś etapie ktoś odmówi niedozwolonego wspomagania, właściwie może zacząć się zastanawiać nad obraniem nowej drogi życiowej, bo w kolarstwie nie ma czego już szukać. Pytanie brzmi – kiedy przestać? Czy wtedy, gdy pojawi się bezpośrednie zagrożenie życia, ryzyko nowotworu? Czy w ogóle można przestać?
Mercken nakręcił film szczery i surowy. Momentami naturalistyczny, sceny przyjmowania dopingu, czy ściągania moczu prosto z pęcherza i wstrzykiwania tam z powrotem czystego moczu przemyconego w buteleczce powodują nieprzyjemny dreszcz. Ale to nie wszystko, cały ten świat zdaje się być odstręczający – obskurne pokoje, ciężkie warunki treningowe, antypatyczni ludzie. Mercken zdaje się bezwzględnie rozliczać ze swą sportową przeszłością (a przy okazji ze swą relacją z toksycznym ojcem). Podobno po serii afer dopingowych kolarski świat zaczął się zmieniać. Zapewne należy zaczekać na efekty. Film tej nadziei nie niesie, choć może jego historia tak. Bo przecież sam Mercken ostatecznie potrafił powiedzieć „stop”, porzucił wyniszczającą rywalizację i nakręcił o niej rozliczeniowy film.



Tytuł: Wyścig
Tytuł oryginalny: Coureur
Reżyseria: Kenneth Mercken
Rok produkcji: 2018
Kraj produkcji: Belgia
Czas trwania: 96 min
Gatunek: dramat, sportowy
Zobacz w:
Ekstrakt: 60%
powrót; do indeksunastwpna strona

3
 
Magazyn ESENSJA : http://www.esensja.pl
{ redakcja@esensja.pl }

(c) by magazyn ESENSJA. Wszelkie prawa zastrzeżone
Rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie tylko za pozwoleniem.